Złapałeś „grypę” duchowego przebudzenia?  

duchowe przebudzenie

Duchowe przebudzenie. Zastanawiałeś się kiedyś czemu tak naprawdę chorujesz? Co powoduje zmiany w twoim organizmie? Czy rozwój duchowy także może spowodować chorobę? A może możemy wybrać czy chcemy chorować?

 Geneza każdej choroby

W naszym ciele wszystko stale krąży. Atomy krążą wokół jądra atomowego, krew krąży po krwiobiegu, powietrze po naszym ciele. Krąży w nas także energia, zaczepiając się na głównych węzłach energetycznych – czakrach. Gdy następuje gdzieś blokada energetyczna, zaczyna się w tym miejscu pojawiać konflikt. Konflikt może mieć różne przyczyny, nadmierny stres, negatywne emocje itp. Każda z tych przyczyn zapoczątkowana jest myślą, lub całym programem myślowym, a kończy się brakiem swobodnego przepływu energii.

Narządy na usługach umysłu

Nagromadzone konflikty energetyczne przechodzą z poziomu energii na poziom materii (w tym wypadku naszego ciała). Każdy z naszych narządów ma do spełnienia poszczególną, unikalną funkcję, gdy pojawia się zator energetyczny, pojawia się też choroba. Przykładowo, konflikt braku własnej przestrzeni, zajęcia naszego terytorium przez kogoś innego powoduje kaszel, a w przypadku zaognienia konfliktu problemy z oskrzelami.

Ciekawe jest to, że choroba jest już stadium rozwiązywania konfliktu. Niejako więc powinniśmy cieszyć się, że chorujemy, ponieważ następują zmiany w naszym ciele mające za zadanie rozwikłać dany konflikt.

Przeładowanie energią

Poziom energii w naszej istocie powinien być zrównoważony.
Zdawać by się mogło, że im więcej energii, tym lepiej, jednak niestety w tym wypadku także możemy doznawać konfliktu i popaść w swego rodzaju chorobę z powodu przeładowania energetycznego. Takiej choroby nasz akademicka medycyna nie będzie potrafiła jednak zdiagnozować. Nie bierze się ona przecież z niczego materialnego, jak zarazki, wirusy czy bakterie. Jej przyczyną są nowe fale energii. Napływają do nas, by oczyścić to co stare, nieprzydatne i blokujące nas. Nasze ciała czyszczą się z tego co zalegało w naszej pamięci komórkowej. Nasze ziemskie ciało nie jest przyzwyczajone do zmian wewnętrznych na poziomie kwantowym i wchłaniania tak wysoko wibracyjnych energii. Podczas takiej aktualizacji wgrywane są nam nowe cechy, pojęcia, sposoby myślenia itd. Wszystko po to, by potem, z poziomu energetycznego przejść na poziom myśli i materii. Skutkuje to wzniesieniem nas na nowy poziom – jak przy aktualizacji sprzętowej.

Przeczytaj również:  3D, 4D, 5D – a ty, w którym wymiarze jesteś?

Popularne objawy grypy przebudzenia:

  • Dzwonienie w uszach – dosłownie słyszysz wibrację, która wgrywa się w twoją istotę;
  • Ból w mięśniach – uwalnianie zmagazynowanej nisko wibracyjnej energii z komórek;
  • Rozchwianie emocjonalne – potrzebujesz przeczyścić swoje emocje. Aby je uwolnić musisz je przeżyć;
  • Ból głowy – podświadomie możesz przechodzić procesy myślowe, lub jeśli czujesz nacisk pomiędzy brwiami, to może otwierać się twoje trzecie oko;
  • Zwiększona intuicja – dzięki zwiększonym wibracjom, możesz odbierać więcej sygnałów z otoczenia. Możliwy wzrost zdolności empatycznych;
  • Zmienny sen – mogą nastąpić zmiany w twoim trybie snu, właśnie z powodu twojej wewnętrznej aktualizacji systemu;
  • Odrzucanie niskich wibracji – może uznałeś, że już masz dość toksycznych znajomych, albo rzuciłeś jakiś nałóg, czy zacząłeś zdrowiej jeść. W każdym wypadku możesz być pewny, że jest to spowodowane wyrzucaniem niskich wibracji z twojego życia;
  • Zmiany skórne – na skórze także gromadzi się nam energia, gdy swędzi cię lub piecze, to oznaka, że zmienia się natężenie energii w ciele;
  • Brak uziemienia – możesz czuć się odizolowany od innych i od otaczającej cię rzeczywistości.

Każdy jest inny

Każdy z nas inaczej reaguje na grypę przebudzenia. Jedni zauważą u siebie wszystkie z powyżej opisanych objawów, inni doświadczą jedynie kopa energetycznego. Będą tryskać zdrowiem i energią. Najważniejsze jest, byś zawsze słuchał swojego ciała i intuicji. W obecnych czasach ten rodzaj grypy może nas często spotykać. Warto zaobserwować, jak nasze ciało na nie reaguje. Pamiętajmy też nie wpadać w panikę, opór i lęki, to tylko spotęguje nieprzyjemne uczucia, których doświadczamy. Podnoszą się nasze wibracje, to zawsze jest dobra oznaka!

Sofia Pakulska

Jeśli chcesz nauczyć się zasad duchowego uzdrawiania, przesyłania uzdrawiającej energii, uzdrawiającego Rytuału Anielskiego w energiach Archanioła Rafaela, to posłuchaj dwóch wykładów Wiedźmy Anji o uzdrawianiu. Więcej informacji i możliwość zamówienia nagrań TUTAJ

 

Źródła:
http://totalnabiologia.net
http://gaja.tv/choroba-na-ratunek-zyciu-czesc-1-magdalena-dembowska/
http://www.marcibaronclears.com/i-just-healed-from-a-spiritual-flu/
Zdjęcia: pixabay.com

Podziel się wiedzą:

Wspierasz energię, którą tworzymy? Wesprzyj nas w materii!

Przekaż darowiznę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

YouTube
Instagram