Marceli: Czy poleca Pani drogę Osho, czy jakąś inną?

Odpowiedź:

A czy polecasz Twoje własne życie, czy jakieś inne? Jeśli idziesz śladami innych, nie zostawiasz własnych. Jeśli naprawdę pragniesz się rozwinąć, sam jesteś dla siebie najlepszym narzędziem do tego, Mistrzem i Uczniem jednocześnie. Oczywiście podglądanie innych wielkich autorytetów, które wybrały duchowość jako oś swojego życia jest ważne, ponieważ pokazuje, w jaki sposób można postępować z rzeczywistością, przybliża również wiele systemów wiedzy, które możemy odczuć, by później odrzucić je lub się w nich zagłębić. Ale dopóki starasz się powtórzyć czyjś spirytualny scenariusz zamiast z szacunkiem podejść do tego, że jesteś osobnym Wszechświatem, w którym rządzą reguły ustalone przez Twoją Wolną Wolę, nie osiągniesz najbardziej kompletnej wersji siebie. Będziesz sobą świetnym w pryzmacie ścieżki Osho, sobą genialnym w systemie wirzeń pogańskich czy sobą najlepszym katolikiem. Polecam wybranie siebie i czerpanie sobą świata wszystkimi zmysłami. Tylko w ten sposób rozpoznasz w sobie swój Powód, poznasz plany Duszy i uzyskasz na nie wpływ, odczujesz, co jest Twoją prawdą. Dopóki chcesz, by inni ustalali ją za Ciebie, biegasz jak chomik w kółku. Często pięknym, nierzadko wartościowym – ale czy na pewno ot to Ci chodzi?
Podziel się wiedzą:

Wspierasz energię, którą tworzymy? Wesprzyj nas w materii!

Przekaż darowiznę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

YouTube
Instagram