Zwykle przedstawiana jako kotka lub piękna szczupła kobieta z głową kota albo lwicy. Często z krzyżem Ankh – symbolem życia i sistrum – uderzanym instrumentem muzycznym, który był atrybutem jej władzy. Bogini kobiecości, szczęścia, macierzyństwa ale i opiekunka naszego wewnętrznego dziecka – egipska Bastet. Usłysz jej mruczenie.
Kobieta skrywa w sobie pewne wzorce postaw, uśpione wewnętrzne role, które są niezmienne we wszystkich kulturach. Najlepiej ukazane są w mitach i dawnych wierzeniach w postaci bogiń. Archetypy- pierwowzory są uniwersalne, niezależnie od miejsca na ziemi, niezależnie od epoki. Posiadają własną energię, która może się w nas obudzić i ujawnić w określonych okolicznościach, nietypowych sytuacjach związanych z przeznaczeniem lub losem. Wtedy, kiedy trzeba zająć określoną postawę. Doświadczenie takie jest zwykle bardzo mocne, przepełnione emocjami i pozostawia trwały ślad. Mitologiczne boginie, chociaż oderwane od naszej rzeczywistości, mogą być wtedy drogowskazem w naszych przemianach. Jedną z takich postaci, która może być inspiracją dla kobiet w naszych czasach jest Bogini Bastet.
Kobieta z głową i duszą kota
Jej wyznawcy oddawali jej cześć … rozpieszczając koty. Uznawali je za święte zwierzęta, ponieważ Bastet była z nimi kojarzona. Zwykle przedstawiana jako kotka lub piękna szczupła kobieta z głową kota albo lwicy. Często z krzyżem Ankh- symbolem życia i sistrum- uderzanym instrumentem muzycznym, który był atrybutem jej władzy.
Jej ojcem był Ra, matką Izyda a zwierzęcym wcieleniem oczywiście Kot. Żywiołem ogień i woda. Pochodzi z Egiptu. Największym ośrodkiem jej kultu było Bubastis, miasto leżące we wschodniej części Nilu. Od jego nazwy prawdopodobnie pochodzi jej imię – Bastet. Nazywana była również Baast, Ubasti. Jej imię tłumaczono również jako kobieta z dzbanem maści.
W Bubastis stała jej świątynia opisywana przez Heroda jako jedna z najpiękniejszych na świecie. Jak wynika z jego opisów wybudowana z czerwonego granitu Wielka Świątynia Bastet, okolona wysokimi drzewami i alejami posągów, otoczona była z trzech stron jeziorami- kanałami obsadzonymi drzewami. Do świątyni Bastet w dniu jej święta udawali się licznie Egipcjanie, by wziąć udział w obrzędach na jej cześć. Jak wynika z relacji Herodota (Księga II), kobiety i mężczyźni (w obrzędach na część Bastet nie uczestniczyły dzieci) w liczbie około siedemset tysięcy przybywali na zatłoczonych statkach udekorowanych kwiatami. Już podczas podróży oddawali się licznym praktykom należnym bóstwu.
Bogowie w tamtym okresie mieli często dwie twarze – dobrą i złą. Bastet była uosobieniem dobroci i ochrony. Z kolei jej cień – Sachmed przedstawiana była jako bezwzględna, walcząca kobieta z głową lwa.
Jedna z wersji mitu mówi o przemianie Bastet z lwicy w kotkę. Opowiada, że stworzona z naszyjnika Boga Re Bastet wpadła kiedyś w szał niszczenia i zabijania. Wtedy Bóg Thor zamienił wody Nilu w czerwone wino. Żądna krwi bogini zobaczyła czerwony Nil i myśląc, że to krew, zaczęła łapczywie pić. Kiedy się upiła, bóg Thor zamienił ją w łagodną kotkę.
Bastet – bogini miłości, piękna, wdzięku, radości, muzyki, tańca, domowego ogniska, przyjemności, uciechy i oczywiście kotów, to również bogini domu, dzieci, macierzyństwa, tańca, pachnideł i mazideł i wszystkiego, co kojarzy się ze szczęściem.
Związana z racji egipskiego pochodzenia ze wschodem Słońca zyskała imię Pani Wschodu, Bogini Wschodzącego Słońca, Oka Ra. Następnie, gdy wojownicy Aleksandra Wielkiego zajęli Egipt, pod wpływem wierzeń helleńskich nazywano ją boginią Księżyca.
Pomoc Bastet
Zapewniała szczęśliwe związki, miłość i płodność. Kobiety, które pragnęły mieć dzieci nosiły amulety Bastet z kociętami. Mężczyźni wierzyli, że amulet z Bastet chroni ich od chorób i demonów.
W czym dzisiaj może pomóc Bastet? Może być inspiracją do wielu przemian. Może pomóc w znalezieniu miłości lub odnowić miłość w istniejącym już związku. Może pomóc przyciągnąć więcej szczęścia i radości do naszego życia. Można prosić ją o opiekę i ochronę dla rodziny, o obudzenie kobiecości, wdzięku, niezależności. Jak to zrobić?
Możesz nawiązać kontakt z boginią poprzez medytację, modlitwę czy też poprzez rytuał lub uroczyste napisanie listu. Można nawiązać z nią kontakt na łonie natury lub w domu, trzymając na przykład swojego kota na kolanach.
Oto kilka inspiracji.
Najpierw zastanów się, o co chcesz prosić Bastet. Kiedy już sprecyzujesz cel, przygotuj się do spotkania. Weź oczyszczającą kąpiel z dodatkiem soli. Przygotuj miejsce swojej medytacji, zapal świece ( jeżeli prosisz o miłość – czerwoną lub różową, jeżeli masz inny cel białą). Oczyść pomieszczenie zapalając białą szałwię. Niech szałwia będzie symbolem przemiany i zrobi miejsce na to, o co prosisz. Postaw posążek kota lub zdjęcie Bastet. Możesz zrobić koci makijaż oczu, tak jak robiły to kobiety w Egipcie. Możesz też ozdobić twoje miejsce medytacyjne kwiatami. Zrób tak, by było tam ładnie i byś czuła się tam dobrze. Następnie usiądź wygodnie, wycisz się robiąc kilka głębokich oddechów i poproś o anielską ochronę w trakcie tego rytuału. Następnie pomyśl o bogini Bastet, przywitaj się z nią i poproś swoimi słowami o to, czego pragniesz, w czym może ci pomóc, co może ci podpowiedzieć. Pobądź z nią, pomedytuj. gdy poczujesz, że rozmowa z boginią dobiegła końca, podziękuj jej za pomoc. Otwórz oczy, zgaś świece i zakończ rytuał.
Inny przykład rytuału z Bastet to odmówienie inwokacji w intencji zwierząt, naszych przyjaciół. Do tego rytuału zależy zapalić kadzidło i mirrę i spalić kilka kropel mleka. Następnie odmówić inwokacje:
Bądź pozdrowiona o Bastet, pani Bubastis
Święta lwico i boska kotko,
Córko potęgi Ra,
Blasku nieba i pani nocy,
Boska matko Mahes boga światła, ognia i płomienia,
Ty, która jesteś duszą Izydy,
Daj mi swoją opiekę, aby wrogowie światła
Nie zaszkodzili mi.
(źródło: egiptstarozytnyemma.bloog.pl)
Uzdrów wewnętrzne dziecko
Koty, tak jak dzieci, uwielbiają się bawić, dlatego ich bogini jest jednym z lepszych terapeutów jeślchodzi o nasze dzieciństwo i poczucie dziecka w sobie. Bastet może nam pomóc w kontakcie z wewnętrznym dzieckiem.
Możesz usiąść, zamknąć oczy i wyobrazić sobie przez chwilę. że jesteś kotem. Od Ciebie zależy czy będzie to duży kot czy mały. Kiedy już widzisz swojego kota wewnętrznym okiem, przeciągnij się tak jak robią to te zwierzęta, zrób koci grzbiet i pozwól mu wybiec na zewnątrz np. do ogrodu. A teraz przyjrzyj się – co robi? Jak się zachowuje?
Czy od razu wyskakuje na najwyższe drzewo lub płot, czy raczej kładzie się w słonecznym miejscu i zasypia? A może biega wesoło za muchą albo chce coś upolować. Podążaj za nim.
Jeśli Twój kot jest na drzewie/płocie, czy czuje się tam dobrze, oderwany od ziemi i spogląda z góry na swoje terytorium? Czy może boi się, że spadnie? A teraz skok z drzewa na ziemię. Jak Twój kot czuje się w powietrzu? Czy ta chwila lotu jest przyjemnością, poczuciem wolności czy odwrotnie? Czy Twój kot i tak wie, że spadnie na cztery łapy, czy może marzy o tym, żeby ktoś zdjął go z drzewa? Obserwuj go.
Kiedy jest znowu na ziemi, patrz jak zachowa się na widok innego kota czy kotki na swoim terenie. Czy zamieni się w lwa i będzie walczył i nie pozwoli nikomu obcemu wejść do swojego królestwa, czy też ucieknie. A może jest obojętny, nie zwróci uwagi na towarzystwo? Albo przyjmie nieznajomego i zacznie się bawić, skakać, turlać.
Kiedy poczujesz, że chcesz już wracać dojdź do domu z początku medytacji, przeciągnij się raz jeszcze i powoli otwórz oczy.
Teraz pomyśl przez chwilę o swoich odczuciach. Obserwując takiego kota można zobaczyć, jak czuje się dziecko wewnątrz Ciebie. Czy śpi, czy szuka przygód, towarzystwa, czy jest samotnikiem, czy jest odważne i waleczne, czy wystraszone i szuka pomocy? Odpowiedz sobie na te pytania, zobacz gdzie masz ograniczenia, nad czym chcesz popracować, co chcesz zmienić. ten kot to Twoje wewnętrzne dziecko, jego symbol, wskazówka na temat jego kondycji.
Na zakończenie proponuje jedno z ćwiczeń jogi – pozycję lwa – simhasana (bardziej związana z drugą twarzą Bastet). Pomaga ona oczyścić się z emocji nagromadzonych wewnątrz nas, w naszym brzuchu, który może stać się magazynem takich emocji jak wściekłość, strach czy tego, czego nie udało nam się wyrazić. Pozycja ta pomaga wejść w kontakt z instynktowną naturą naszej jaźni. Wchodzimy wtedy w kontakt za pomocą oddechu ze zmagazynowanymi w brzuchu emocjami i świadomie się ich pozbywamy. Usiądź w klęku, pochyl tułów do przodu, połóż dłonie na ziemi. Zrób wdech. Rozszerzając brzuch pozwól, by oddech połączył się z emocjami, które sobie uświadomiłeś. Wtedy, rycząc potężnie jak lew, wysuń energicznie język i wydychając powietrze wyrzuć z siebie zebrane przez oddech emocje. Powtórz ten ryk 4-5 razy cały czas uświadamiając sobie swoje emocje. Oddaj je rytualnie do ziemi, a swoje oczyszczone wnętrze wypełnij Światłem radością, zabawą, kocią gracją i kobiecością.
Powodzenia!
Aneta Wysocka-Klimczak
fot. www.plugon.us
Warning: call_user_func() expects parameter 1 to be a valid callback, function 'twentytwelve_comment' not found or invalid function name in /wp-includes/class-walker-comment.php on line 184