Żyjemy w świecie toczącym się w zawrotnym tempie. Codziennie mamy całą masę obowiązków, powinności i wyzwań, z którymi musimy się mierzyć. To wszystko może przyprawić o niezły zawrót głowy. I o ból głowy, który może stać się zmorą, gdy stanie się chroniczny. Ale nawet wtedy, gdy dopada nas tylko sporadycznie, jest nie do zniesienia i przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu…
Czytając dalej dowiesz się:
- Po co cię boli
- Jakie są korzyści z bólu
- Jak opór przed bólem wzmacnia go
- Jak natychmiast zredukować ból
- Jak w kilka minut całkowicie pozbyć się bólu głowy (bez tabletek)
Ból głowy
Na pewno doświadczyłeś bólu nie raz, więc nie ma potrzeby opisywać jego fizycznych właściwości… Ale czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym czy ból głowy (i nie tylko), poza fizycznym odczuciem, informującym o dysharmonii w ciele, może przekazywać też głębsze treści, te płynące z podświadomego umysłu?
Ból to objaw fizyczny. Przyczyną jednak zawsze jest dysharmonia umysłu, a nie czynniki zewnętrzne jak bakterie, wirusy itp. Te są tylko symbolem pozwalającym wyprzeć prawdziwe źródło bólu (umysł), i wyprojektować je na zewnątrz (np. na złą pogodę) jako jego przyczynę. Jeśli umysł działa prawidłowo (w harmonii i równowadze), to w pełni chroni ciało przed bólem i chorobami. By w pełni pozbyć się dolegliwości, trzeba wyleczyć umysł, a nie ciało. Zajmowanie się ciałem jest tylko łagodzeniem dolegliwości. Nie ma w tym nic niewłaściwego, ale nie przyniesie pełnego i permanentnego uzdrowienia.
Wirus w umyśle
Gdy do umysłu wkrada się „wirus”, to ogranicza jego moc – ciało staje się mniej odporne i bardziej podatne na czynniki zewnętrzne, wywołujące chorobę pod różnymi postaciami, np. ból głowy.
Ból głowy jest więc korzystny, bo ma do przekazania ważną informacje o wirusie w umyśle. Gdyby ból się nie pojawił, to choroba mogłaby się rozwijać, a ty nawet byś nie zauważył jak zaczyna wyniszczać twoje ciało, ale też umysł oraz duszę, które są naczyniem połączonym i bezpośrednio korelującym ze sobą.
Odczuwając ból głowy możesz postąpić na 3 sposoby:
- Wziąć tabletkę która usunie objawy, a gdy powrócą kolejną… i kolejną, aż umysłprzestanie wysyłać informację o wirusie (wirus nie zniknie, znikną jedynie objawy) albo wręcz przeciwnie – będzie wzmacniał siłę objawów, aż do punktu granicznego, który może przekształcić się w poważną chorobę.
- Będziesz myślał o bólu głowy, narzekał, cierpiał, oddasz mu całą swoją uwagę pragnąc tego, by cię opuścił, lub spróbujesz go wyprzeć, nie myśleć o nim. W ten sposób na pewno się go nie pozbędziesz, a jedynie wzmocnisz. Tworząc opór powodujesz, że ból potrzebuje większej siły, by przekazać informacje którą ze sobą niesie.
- Najskuteczniejszy, i najłatwiejszy zarazem sposób, polega na odebraniu informacji, i uwolnieniu wirusa z umysłu.
Jak to zrobić?
To bardzo proste. Wiedząc, że ból chce ci przekazać informację o stanie twojego umysłu wystarczy ją odebrać. W tym celu zamknij oczy, rozluźnij się w swoim bólu, podziękuj mu za przybycie i pozwól mu objawić się w pełni… Następnie zadaj swojemu umysłowi pytanie, np.: „Co chcesz mi powiedzieć przez ten ból?”, „Jaką informację chcesz mi przekazać?”, itp. Zadaj je i poczekaj na odpowiedź, która może przyjść natychmiast, po chwili, lub za jakiś czas, gdy już zajmiesz się czymś innym. Bądź otwarty i uważny na wskazówki.
Możesz także skorzystać z archetypów – pierwotnego źródła wzorca w zbiorowym umyśle nieświadomości. Ból głowy wg archetypu najczęściej spowodowany jest poczuciem winy, lub zablokowaniem energii wskutek niewypowiedzianych słów, zaniechanych czynności (lub poczucia, że się je zaniechało) itp. Zastanów się czy któraś z tych przyczyn nie jest źródłem w twoim przypadku.
Często samo uświadomienie sobie przyczyny bólu i jego akceptacja, spowoduje częściowe, a nawet całkowite jego usuniecie. Gdy tak się nie stanie, potrzebne będą jeszcze następujące działania:
- Możesz przepracować informację, np. przez podzielenie się z kimś swoimi myślami lub uczuciami, które tłumisz. Możesz też potrzebować pozbyć się poczucia winy poprzez jakieś konkretne działanie, np. wspierając kogoś czasem lub pieniędzmi, których wcześniej odmówiłeś.
- Pozwolić się jej uwolnić – po prostu.
Uwolnij negatywną energię:
Ból głowy jest skumulowaną energią przejawiającą się w objawach fizycznych. Źródłem jednak jest energia emocjonalna – np. poczucie winy. Uwolnij energię – uwolnisz się od bólu głowy. Poniższym sposobem możesz pracować na samym objawie – bólu głowy, co sprawi, że błyskawicznie uwolnisz się od oporu i zredukujesz ból. Uwalniając jednak przyczynę, skutecznie pozbędziesz się objawów, które już nie wrócą. I tym się zajmiemy.
Znając już przyczynę – załóżmy, że jest to poczucie winy – możemy się od niej uwolnić:
- Najlepiej zamknij oczy. Zaproś poczucie winy, by ujawniło się w pełni. Zaproś go więcej i więcej…
- Zaakceptuj to co czujesz. Nie próbuj zmieniać pojawiających się emocji, nie oceniaj, i nie ingeruj w nie. Przyjmij je do siebie dokładnie takimi jakimi są.
- Bądź uważny tego co czujesz i jak to przejawia się w ciele. Emocje mogą przychodzić falami, zmieniać się, pojawiać w różnych miejscach w ciele. To wystarczy, by zaczęły się uwalniać. Może potrwać to minutę, 5 minut, lub w niektórych przypadkach nawet kilka godzin. Oznacza to jedynie, że dużo tłumionej energii emocjonalnej zostaje uwalniana.
- Możesz sobie wyobrazić (jeśli jesteś wzrokowcem) jak emocje uwalniane są z głowy, klatki piersiowej lub brzucha, przez wrota, które dla nich otwierasz.
- Obserwuj, nie ingeruj i uwalniaj do momentu, w którym poczujesz spokój wewnętrzny, a sam ból głowy zniknie.
Technika może wydawać się zbyt prosta, by była skuteczna. Nie pozwól temu przekonaniu sprawić, że nie doświadczysz jej wielkiej mocy. Sprawdź ją na sobie i podziel się z nami swoim doświadczeniem.
Całego opisanego procesu i medytacji uwalniającej, możesz używać do dowolnego problemu fizycznego i emocjonalnego, radząc sobie z nimi szybko i skutecznie.
Przeczytaj również artykuł: 10 pełnych mocy cytatów wspierających zdrowie!
Bartłomiej Raczkowski
Źródła:
„Technika uwalniania” – D.R. Hawkins
„Możesz uzdrowić swoje życie” – L Hay
Zdjęcia: pixabay.com
