Tam gdzie jest światło, musi istnieć cień, góra idzie w parze z dołem, złe z dobrym – to dualizm. Czy wszystko ma swoje przeciwieństwo? Czy możemy spotkać nasze alter ego? A co jeśli tylko nasz punkt widzenia kreuje różnice, a tak naprawdę wszystko jest jednym?
Dwie strony medalu – dualizm
Nie jesteśmy w stanie rozpatrywać jednego aspektu, bez wspominania o drugim. Zastanawiającą hipotezą jest myśl, że „przeciwieństwo” jest brakiem czegoś. Tak jak np. ciemność jest brakiem światła, dobro brakiem zła itp. Czy w takim razie to nasz umysł sam tworzy to rozdzielenie?
Wynikać to może z perspektywy, patrząc na coś odbieramy to swoim sposobem myślenia, swoją percepcją. Coś, co dla innych może być w jednolite, dla nas może okazać się pofragmentowane i całkowicie rozdzielne od siebie.
Fizyka domem przeciwieństw
Praktycznie każda znana nam cząstka, ma cząstkę do siebie przeciwną. Tak samo jak materia posiada przeciwną do siebie antymaterię, a przeciwieństwem wody jest ogień. Słyszałam kiedyś, że powstała koncepcja białych dziur. Struktura takowej dziury byłaby jeszcze bardziej nieprawdopodobna niż „standardowe” czarne dziury, jest przecież jej przeciwieństwem. Czemu zajmujemy się szukaniem przeciwieństw także w kosmosie? Czy nasz umysł jest tak podzielony, że wszędzie dostrzegamy przeciwieństwa, a tam gdzie ich na pierwszy rzut oka nie ma, to tworzymy je sami?
Co ciekawe w naturze nie zaobserwujemy widocznych przeciwieństw. Istnieją antagonizacje spowodowane łańcuchem pokarmowym, czy odmienne umaszczenie, ale brak rzucającej się w oczy czerni i bieli. W naturze nie ma podziału na dobro i zło, funkcjonuje ona jak jeden wielki organizm.
Dobro i zło są względne
„To co jest normalne dla pająka. Jest chaosem dla muchy” -Morticia Adams
Energia istnieje w postaci dobra oraz zła. To dualizm. Pozornie zupełnie różne, manifestujące inne cechy i służące czemu innemu, są do siebie bardzo podobne. Różni je jedynie kąt patrzenia. Tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak dobro i zło. Jest jedynie subiektywny odbiór tych aspektów. To, co dla jednych jest złe, dla innych może być właściwym postępowaniem. Patrząc na zagadnienie z innej perspektywy, każdy na co innego zwróci uwagę. Co innego uzna za wartość.
Błędy istnieją?
Jeśli dobro i zło nie istnieje, to co z błędami? Czy one także są jedynie wymysłem naszego umysłu? Każda decyzja jaką podejmujemy popycha nas do zmiany. W krótkim rozrachunku, niektóre decyzje mogą być niewłaściwie, ale może dzięki nim nauczymy się, żeby więcej tak nie postępować. Z jakiejś przyczyny wykonaliśmy taką, a nie inną decyzję. Może była nam potrzebna? Może miała ujawnić jakieś nasze przekonania, nad którymi wewnętrznie chcieliśmy popracować? Pod koniec może się okazać, że gdyby nie ta błędna decyzja, to nie udałoby nam się zajść tam, gdzie obecnie się znajdujemy?
Cień człowieka, człowiek w cieniu
Nawet istoty mają domniemane przeciwieństwa, a przynajmniej my tak na nie patrzymy. Ciemna strona charakteru, Cień, ta część nas, którą uparcie wypieramy, z którą nie chcemy się pogodzić. Jest ona przecież nami samymi, pokazanymi od innej strony. Nie jest to ktoś inny, mimo tego, jak bardzo może się różnić od naszego wyobrażenia o nas samych.
Bezgraniczna jedność
Dualizm jest dla naszych umysłów wygodny, pozwala skategoryzować świat, podzielić go na dobrych i złych, przyjaciół i wrogów. Nie będzie wtedy trzeba się zastanawiać nad szarościami.
Niestety wygoda nie jest rozwojowa, jest jedynie wygodna i nigdzie nas nie zaprowadzi.
Musimy pamiętać, że coś, co jest złe w naszym mniemaniu, jest tylko innym od naszego sposobem myślenia. Dla kogoś może być codziennością.
Nie bądź leniwy i dostrzeż jedność we wszystkim co cię otacza!
Zofia Pakulska
Źródła:
https://cytaty.pl/inne/14984,normalnosc-to-iluzja-to-co-jest-normalne-dla-pajaka-jest.html
Wiedza własna, zasłyszana od znajomych i zdobyta podczas różnych warsztatów duchowych
Grafika: pixabay.com