"Encyklopedia Magicznych Ingrediencji" zgłośni magię w twoim życiu!

Każdy, niezależnie od tego, czy znajduje się na ścieżce duchowej od niedawna, czy od zawsze, spotyka się z substancjami, których właściwości magiczne nie są dla niego jasne. Lub ma wątpliwości, w jaki sposób może się nimi posłużyć. Z pomocą przychodzi „Encyklopedia Magicznych Ingrediencji” Lexy Rosean.

Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, wśród opisanych pozycji nie znajdują się wyłącznie zioła o dziwnie brzmiących nazwach lub wyszukane produkty spożywcze czy drogie akcesoria magiczne. Są tam składniki, z którymi mamy styczność każdego dnia, a także minerały, przyprawy, drzewa, niektóre zwierzęta, przedmioty codziennego użytku, kolory, a nawet części ciała lub dni tygodnia! Różnorodność opisanych pozycji jest ogromna, a w wielu wypadkach występuje szeroka możliwość ich użycia.

Co więcej, poza opisem właściwości, hasła uzupełnione są o opis sposobu użycia w zaklęciach i rytualistyce, co sprawia, że odnalezienie się w świecie różnorodności dostępnych elementów mniej lub bardziej magicznych będzie dla czytelników tego kompendium z dnia na dzień coraz łatwiejsze. Nawet zupełnie niepozorne sprzęty domowe znajdą swoje zastosowanie – któż by się spodziewał, że błyszcząca strona folii aluminiowej doda mocy torebce ouanga?

źródło: Wikimedia Commons

Skrzydła motyla i kawałek imbiru

Przed rozpoczęciem nauki warto jest przyswoić sobie treść wstępu, w którym autorka tłumaczy podstawy konstruowania własnych zaklęć, wpływ cyklów i faz Księżyca oraz podaje w przystępny sposób inne wstępne informacje, które z pewnością zainteresują każdego początkującego adepta Sztuki Magicznej i zwiększą jego uważność na otaczający świat – dotyk skrzydeł motyla nie będzie mógł się więcej wydać wyłącznie miłym przypadkiem, a zapoczątkuje piękne wydarzenia towarzyskie, a wzrost energii będzie bezpośrednim skutkiem spożytego we wtorek imbiru.

Jak każda encyklopedia, nie jest to lektura, którą można przeczytać „od deski do deski” – jednak bardzo często można złapać inspirację, otwierając ją na dowolnej stronie i dowiadując się czegoś nowego o zwykłych niezwykłych substancjach. Choć sama ingrediencja może mieć konkretne działanie, to występując w różnych odmianach lub barwach zazwyczaj działa nieco inaczej w każdym wariancie. Warto to uwzględnić przed rozpoczęciem działań magicznych. Przykładowo, jeśli ktoś chce wesprzeć flirt, używa tulipanów różowych. Jednak jeśli nie uwzględni w magii znaczenia koloru i użyje białych tulipanów, po zasie może się zdziwić. Białe tulipany bowiem pomagają zajść w ciążę.

Kompendium to jest bardzo wygodne w użytkowaniu. Hasła są wymienione w kolejności alfabetycznej. Na końcu książki za to, oprócz indeksu haseł znajdują się magiczne tabele, a więc wykazy produktów i substancji, które wspomogą nas w konkretnej intencji, np. ingrediencje zdrowotne, dające piękno, sukces, mądrość lub bogactwo, stosowane do oczyszczenia czy ochrony, przydatnych w związkach i wiele innych. W tabelach tych znalazły się również elementy, których działania autorka nie wyjaśniła szczegółowo, co zostawia pole do własnych eksperymentów i działania w zgodzie z własnymi odczuciami.

źródło: Karen Roe/Flickr

Do każdej magii i rytuału

W opisie każdej ingrediencji dowiemy się jakiemu bogu lub bogini podlega, co ma duże znaczenie w wielu odłamach magii. Każda opisana substancja przypisana jest do jakiegoś rodzaju kategorii, co pomoże zidentyfikować produkt. Podano także formę magiczną, czyli parametry i najbardziej efektywny sposób użycia danej ingrediencji w zaklęciach i rytuałach. W wielu wypadkach właściwości magiczne ma tylko część rośliny – np. kwiaty hortensji chronią przed złem, klątwami lub są w stanie zdemaskować złodzieja, jednak same liście nie będą miały takich właściwości.

Autorka jest wyznawczynią Wicca i nie każdemu może do końca odpowiadać styl przeprowadzania niektórych czynności magicznych opisanych w tym kompendium. Nie ma jednak problemu ze zmodyfikowaniem wskazówek w sposób pasujący do własnej rytualistyki – każdy wpis można dostosować do swoich upodobań i połączyć różne ingrediencje według własnych potrzeb, sugerując się jednak wyszczególnionymi właściwościami substancji, w zależności od tego, czego będziemy potrzebować.

Reasumując, książka jest obowiązkową pozycją w bibliotece każdej osoby, która pragnie w świadomy sposób posługiwać się naturą w swojej rytualistyce, być może dotychczas bazując wyłącznie na swojej intuicji. Połączenie intuicji i wiedzy przyniesie z pewnością fantastyczne rezultaty.

***

„Encyklopedię Magicznych Ingrediencji” można kupic przez internet lub w księgarniach