Osoby wkraczające na ścieżkę duchowości muszą uświadomić sobie, że wszechświat wspiera ich w rozwoju i w tym celu wysyła do nich opiekuńcze siły i energie. Na przykład Zwierzęta Mocy, zwane inaczej zwierzętami totemicznymi. Poznanie ich to podstawowe ćwiczenie z wizyjności.

Zwierzęta mocy wywodzą się z szamańskich tradycji rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej. Dzieciom zaraz po narodzinach dobierano zwierzęcego przewodnika. Potem, na portretach dorosły już Indianin przedstawiany był w towarzystwie swoich zwierząt. Czasem w swoim imieniu nosił nazwę jednego z nich. Nie musimy jednak mieć indiańskich korzeni, by móc skorzystać z pomocy zwierząt totemicznych. One istnieją niezależnie od naszych wierzeń, inkarnacji czy przekonań.

Jak spotkać zwierzęta mocy

Zwierzęta mocy można spotkać zarówno podczas medytacji, w stanie wizyjnym podczas rytuałów jak i na planie materii. Dobrze, by podczas pierwszej wizji, w której przywołujemy Zwierzęta Mocy, prowadziła nas doświadczona w duchowości osoba. Ten rytuał jest na tyle prosty i bezpieczny, że można go wykonać nawet z dzieckiem. Ale nie trzeba udawać się na warsztaty, by poznać swoje Zwierzę Mocy. Może ono przyjść do nas we śnie, podczas masażu czy sesji jogi. Albo w materii podczas zwykłych codziennych obowiązków. Grunt to być świadomym i uważnym na pewne znaki.

Nie wolno się nastawiać

Spotkanie i poznanie swoich Zwierząt Mocy jest zawsze ciekawym doświadczeniem. A czasem totalnym zaskoczeniem. Bo na przykład uwielbiamy koty, a przychodzi do nas olbrzymi wilk albo słoń. Zwierzęta te niekoniecznie zachowują się zgodnie z naszym o nich wyobrażeniem. Smok, którego wyobrażamy sobie jako wielkiego i potwornego, może objawić się nam jako sympatyczny smoczy szczeniak. A wieloryb zacznie mruczeć jak kot. Dlatego wchodząc w wizję z intencją poznania Zwierząt Mocy, nie należy się nastawiać, że zobaczymy lemura czy dostojnego lwa. To może zaburzyć czystość wizji. Mental staramy się wyłączyć jak najmocniej. Bo chodzi o szczerość w poznaniu swoich Zwierząt Mocy, a nie o nasze preferencje.

---

---

Mamy kilka Zwierząt Mocy. Czasem na pewnym etapie życia prowadzi nas jedno zwierzę, które ma w tym czasie pewną misję do spełnienia. Na przykład ma obdarzyć nas swoimi mocnymi cechami w trudnych zawirowaniach życiowych. Zwykle jednak jedno zwierzę jest naszym głównym przewodnikiem. Łatwo to poczuć lub zauważyć. Jego postać może się wydawać większa niż pozostałych zwierząt, może również stać bliżej nas niż inni zwierzęcy towarzysze.

Jeśli obecność jakiegoś zwierzęcia nas zaskakuje, spytajmy się samych siebie z jakimi cechami kojarzy nam się to zwierzę i czego możemy się od niego nauczyć. Przykładowo czarna pantera. Jest miękka i powabna. Porusza się z gracją, ale może też pokazać kły i być drapieżna. Jest symbolem kobiecej seksualności. Jastrząb widzi wszystko z góry, ma potrzebny czasem dystans do spojrzenia na swoje życie.

Duchowym opiekunem może być zwierzę, o którym nigdy się nie słyszało – np. Ichneumon. Albo takie, którego się boimy – np. pająk lub karaluch, a także zwierzę mityczne – np. pegaz, smok, jednorożec czy gryf. Niektóre Zwierzęta Mocy związane są ze specyficznymi inkarnacjami, których doświadczamy. Jeśli na przykład pojawia nam się tygrys, z pewnością mieliśmy wojowniczą inkarnację azjatycką.

Podaj łapę i co dalej?

Spotkanie swoich Zwierząt Mocy to nie tylko rozrywkowe ćwiczenie z wizyjności. Nie można ich traktować wyłącznie jako zabawy. Mają one bowiem dla nas ważne informacje, czasem przestrogi i nauki. Ale zawsze chcą naszego dobra.

Ich zachowanie w wizji, medytacji czy śnie ma znaczenie. Czasem wilk może być obrażony, mieć skaleczone gardło lub stać dostojnie na grani. Innym razem rekin łasi się do nas jak mały kociak. Ich zachowanie to informacja. Spróbujmy wyczytać z tego sygnały – jeśli zwierzę jest w konkretnym kolorze, nie do końca dla siebie naturalnym, zastanówmy się, jakie ten kolor niesie znaczenie. Dla przykładu, puma w kolorze stalowoszarym będzie oznaczała uśpienie seksualności u kobiety, jak gdyby została “zamrożona”.

Gdy już spotkamy swoje Zwierzę Mocy, nawiążmy z nim kontakt – zapytajmy, jak ma na imię, co myśli na nasz temat, co możemy zrobić, by je uszczęśliwić. Zapytajmy też, czy ma dla nas jakieś wskazówki, prezenty lub symbole. Jeśli mamy trudność ze zrozumieniem, czego konkretne zwierzę miałoby nas nauczyć, zastanówmy się, jakie cechy są u niego piękne, majestatyczne, godne podziwu, wyjątkowe lub pomagające przetrwać. Pojawiło się ono bowiem u nas, by tych cech nas nauczyć i by pokazać, w jaki sposób możemy je wcielić w swoje życie. Określmy jednym lub kilkoma słowami zalety tego zwierzęcia. Spróbujmy się dowiedzieć, jakim aspektom naszego życia czy cechom charakteru przyda się takie przewodnictwo.

Jakkolwiek by nie podchodzić do sprawy – zwierzęta totemiczne są naszymi sprzymierzeńcami na ścieżce rozwoju duchowego i pojawiają się, by w danych etapach życia wspomóc nas w nauce konkretnych umiejętności lub pomóc przerobić nam nasze życiowe lekcje.

By ułatwić Wam komunikację z nimi, stworzymy na stronie Akademii Ducha cykl artykułów o konkretnych Zwierzętach Mocy. Śledźcie nowe artykuły.

Agnieszka Niedźwiadek