Joga nidra – medytacja snu

Jeśli najchętniej medytowałbyś leżąc wygodnie, przykryty ciepłym kocem w ciszy i poczuciu absolutnego komfortu, mam coś dla Ciebie. Joga nidra. Joga snu psychicznego.

Każdy kto próbował medytować, wie, że początki nie są łatwe. Na początku z entuzjazmem siadasz na nowo nabytej poduszce zafu, zapalasz świeczkę i intonujesz w ciszy „so-ham”. Po trzech minutach czujesz, że Twoja lewa stopa zaczyna drętwieć, a prawe biodro dziwnie kłuje. Po dziesięciu jakoś trudno usiedzieć z prostym kręgosłupem i zaczynasz bujać się na boki. Po piętnastu boli Cię już każde miejsce w ciele. Marzysz, żeby świeczka podpaliła leżące obok gazety, aby mieć dobry powód do zakończenia tego koszmaru. Czy to znaczy, że nie nadajesz się do osiągania nirwany w pozycji lotosu? Otóż nie. Ale medytacja jest sztuką, która jak każda umiejętność wymaga treningu i poświęcimy jej więcej uwagi w kolejnym artykule. Jeśli najchętniej medytowałbyś leżąc wygodnie, przykryty ciepłym kocem w ciszy i poczuciu absolutnego komfortu, mam coś dla Ciebie. Joga nidra. Joga snu psychicznego.

Joga nidra jest stanem głębokiej relaksacji. Doświadczeniem, które pionier jogi nidry w Polsce, Lesław Kulmatycki, określał „organicznym doświadczeniem ciszy”. Stanem, za którym każdy człowiek tęskni. Momentem, gdy ogarnia Cię absolutny spokój, gdy czujesz, że możesz poddać się łagodnemu przejściu do świata nocy. W obecnym świecie, gdy nasze zmysły są nieustannie bombardowane bodźcami i żyjemy w nieustannej gonitwie, umiejętność głębokiego relaksu staje się czymś niezbędnym. Niewygody, jakich doświadczamy w trakcie klasycznej medytacji początkowo utrudniają nam wyciszenie. Przewaga techniki jogi nidry polega na tym, że odbywa się w stanie totalnego komfortu dla Twojego ciała i zmysłów. Nie musisz walczyć w bólem kolan czy pleców, tylko od razu wchodzisz w stan odprężenia i kontaktu z prawdziwym sobą. Stąd też moim zdaniem joga nidra wydaje się być bardziej przydatnym narzędziem, przynajmniej na początku naszej podróży medytacyjnej.

joga nidra

źródło: Flickr/egizu

Joga nidra vs medytacja

Medytacja jest stanem przytomnego umysłu, gdy obserwujesz wrażenia z ciała, emocje, zmysły starając się w jak najmniejszym stopniu w nie angażować. Joga nidra jest stanem psychicznego snu. Nie oznacza jednak świadomego śnienia. Nie doświadczamy w niej marzeń sennych lecz pozostajemy zanurzeni w ciszy snu głębokiego.

Joga nidra przez starożytnych służyła do doświadczania głębokiego kontaktu ze swoją Duszą. Jest jednym z narzędzi służących do powściągnięcia zmysłów (pratyahary). Praktykowana przez mnichów miała pozwolić na dotarcie do swojej samskary i przezwyciężenia karmy. Karma to nasze działania, a samskara – wrażenia i nawyki zakorzenione głęboko w umyśle. Praktyki medytacji mają pozwolić poznać i puścić te elementy samskary, które stale sprowadzają nas na manowce.

Joga nidra dla większości z nas (przynajmniej na początku) będzie jednak formą głębokiego relaksu i refleksji na kilku poziomach:

• Ciała fizycznego. Co czujesz w ciele w trakcie sesji? Które miejsca czujesz mocniej? Czy są takie miejsca w ciele, do których wcale nie dociera Twoja świadomość? Czy czujesz energię w ciele? Czy w każdym punkcie płynie tak samo?

• Umysłu: co pojawia się w Twojej świadomości? Czego dotyczą myśli? Czy odczuwasz swój umysł jako harmonijny i spójny? Czy są obszary, do których nie masz dostępu?

• Ciała vs umysłu: czy dostrzegasz ich połączenie? Czy myśli wywołują odpowiedź w ciele? Jakie sygnały z ciała temu towarzyszą? Gdzie w Twoim ciele mieszka świadomość?

• Duszy (cokolwiek to dla Ciebie oznacza). Czy czujesz się częścią kosmosu? Czy jesteś wolny czy istniejesz w zależności od czegoś?

joga nidra

źródło: Pxhere

Joga nidra a nauka

Działanie jogi nidry jest udowodnione naukowo. W badaniach EEG zauważono, że praktykujący znajdowali się w stanie aktywności fal delta (0,5-4 Hz). Fala delta jest najwolniejszą ze wszystkich fal mózgowych typową dla stanu głębokiego snu (Non-rapid eye movement, NREM, SEM). W paśmie Delta uwalnia się hormon wzrostu i redukuje wydzielanie kortyzolu – hormonu kory nadnerczy, odpowiadającego za stres i starzenie się. Rośnie poziom DHEA (naturalny hormon steroidowy) i melatoniny. To dlatego głęboki sen jest zbawienny dla uzdrawiania i regeneracji. Dlatego po dobrze przespanej nocy czujemy się pełni energii. Dzięki praktyce jogi nidry możemy uzyskać ten stan w każdym momencie, gdy czujemy się wyczerpani.

Jogę nidrę praktykujemy w wygodnej pozycji (zalecana jest leżąca -siavasana) w pomieszczeniu maksymalnie wyciszonym i zaciemnionym, dbając o to by było nam ciepło i komfortowo. Podążamy za instrukcjami nauczyciela. Joga nidra może mieć konkretną intencję, w zależności od celu sesji. Zwyczajowo sesja trwa od 30 do 60 minut. Często zdarza się, że mimo starań zaśniemy już po kilku minutach. Nie walczmy z tym, widocznie to było najlepsze, co mogliśmy w tym momencie doświadczyć.

Namaste

Kamila

fot. www.thefitnessfield.com

Podziel się wiedzą:

Wspierasz energię, którą tworzymy? Wesprzyj nas w materii!

Przekaż darowiznę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

YouTube
Instagram