Kolorowe mandale opanowały świat. Artyści malują je nie tylko na płótnie czy kartonie malarskim, ale również na okrągłych kamieniach, specjalnych gipsowych odlewach, plastrach drewna, przedmiotach codziennego użytku czy nawet instrumentach muzycznych. Mówi się o mandalach energetycznych, uzdrawiających czy intencyjnych. W czym tkwi magia tych pięknych, wibrujących kolorami i kształtami malunków?
Mandale mogą służyć nam do samopoznania, do kontaktu z naszą podświadomością, o czym możecie przeczytać w tym artykule – https://akademiaducha.pl/mandala/ . Mogą być też narzędziem do medytacji, zwłaszcza te z nich, które wymagają wielokrotnych powtórzeń kolejnych sekwencji wzorów podczas długotrwałej i skrupulatnej pracy w skupieniu (np. mandale malowane kropkami). Ale oprócz tego mogą również spełniać inną funkcję – kiedy mandala tworzona jest przez osobę mającą odpowiednie umiejętności, może stać się mandalą intencyjną lub mandalą uzdrawiającą.
Jak działa mandala intencyjna? Podobnie jak zaklęcie, rytuał, zapalenie świecy z intencją czy spisanie oświadczenia woli. Podczas malowania artysta wprowadza w obraz określone frekwencje kolorystyczne, liczbowe, konkretną ornamentykę czy symbole. Przywołuje określone energie, z którymi pracuje – np. energię ziemskich żywiołów, frekwencje anielskie czy po prostu czyste światło ze Źródła, by wsparły daną intencję. Wszystko to ma za zadanie utworzyć nową membranę rzeczywistości, swoistą siatkę energetyczną, poprzez którą następnie koncepcja, która istniała dotychczas jedynie w świadomości osoby zamawiającej mandalę, ma szansę zmanifestować się w świecie materialnym. Mandala taka jest jak soczewka, w której energia skupia się w wiązkę, jak w laserze i działa precyzyjnie w celu spełnienia intencji.
Czy takie działania są bezpieczne i skąd mamy mieć pewność, że w mandalę nie zaplącze się energia, której nie chcemy? Wszystko zależy od czystości intencji oraz od tego, czy artysta zachowuje energetyczne BHP i czy w sposób świadomy zabezpiecza proces przed niechcianą ingerencją sił, które niekoniecznie powinny się tam znaleźć. I tak, jak z każdą formą magii – mandala zadziała wtedy, kiedy czas będzie ku temu odpowiedni i kiedy wszystkie okoliczności dogęszczą się do odpowiednich warunków. Zasad fizyki czy biologii nie zmienimy, możemy jedynie kierować procesami z poziomu energii. Mandala intencyjna powstaje wówczas, kiedy osoba zamawiająca dokładnie wie, w jakim kierunku energia powinna popłynąć i podejmuje decyzję o tym w sposób świadomy.
Co jednak wówczas, kiedy nie do końca wiemy, w jakim kierunku powinna popłynąć energia? Kiedy czujemy, że coś nam przeszkadza w spełnionym życiu, ale nie do końca wiemy co? Wtedy warto skorzystać z mocy mandali uzdrawiającej. Wówczas artysta pracujący z energią odczytuje informacje z biopola osoby zamawiającej mandalę i w zależności od metody, jaką pracuje, może wysłać w miejsca, które potrzebują uzdrowienia czyste światło, może poprosić o interwencję siły Anielskie i Archanielskie. Mandala, która wówczas powstaje, zawiera w sobie te kolory i frekwencje, które wspierać będą proces uzdrowienia. Czasem jest to kolor konkretnej czakry, która domaga się uwagi, czasem pojawia się frekwencja witalności, najczęściej w postaci żywego zielonego koloru. Czasem mandala zawiera symbole Świętej Geometrii, które harmonizują energię wokół.
Jak pracować z taką mandalą? Ważne, żeby została umieszczona w widocznym miejscu. Możemy na nią po prostu patrzeć, możemy z nią medytować. Osoby, które mają aktywny ołtarz, mogą umieścić na nim swoją mandalę i zapalać przed nią świece. Można również umieszczać na mandali kryształy, aby je naładować lub naczynie z wodą, aby ją strukturyzować zgodnie z frekwencją wzoru. Taką wodę należy wówczas wypić lub, jeśli nasze intencje dotyczą zarówno nas jak i świata – połowę wody wpuścić w ziemię lub wlać do rzeki, aby nasza zrestrukturyzowana woda wprowadziła wzór mandali w wodę świata. Mandala uzdrawiająca i mandala intencyjna, jeśli jest stworzona przez osobę w mocy, zgodnie ze Sztuką i z zachowaniem zasad energetycznego BHP jest bowiem aktywnym rytuałem, którego moc działa na długo po tym, jak została stworzona. Czy samemu można stworzyć własną mandalę intencyjną? Jak najbardziej! Jeśli jednak nie wiemy, jak to zrobić, nie jesteśmy zaawansowani w pracy z energią lub nie do końca czujemy się na siłach, warto wybrać się na warsztaty, prowadzone przez osobę biegłą w sztuce. Unikniemy wówczas przykrych niespodzianek a nasza mandala będzie bezpiecznym i skutecznym narzędziem manifestacyjnym.
Moje mandale możesz obejrzeć i zamówić tutaj: https://www.facebook.com/justynagalkaart
Justyna Gałka