O czym śpiewa ogień?

W życiu dawnych Słowian zjawiska z pozoru zwykłe, codzienne, były owinięte w piękną, efemeryczną woalkę magii. Wszystkiemu, co ich otaczało, nadawali wymiar ponadludzki. Przypisywali niezwykłe właściwości i magiczne powiązania każdemu zjawisku, które ich spotykało. Szczególną czcią darzyli cztery żywioły. Uważali, że wszystkie te siły przyrody posiadają w sobie cząstkę absolutu, iskrę boskości, która wywyższa je i powoduje, że w oczach ludzi są żywe, zdolne do podejmowania decyzji i nieobojętne na ludzki żywot. Każdy z nich nuci szczególną pieśń, swoistą mantrę, według której ludzie wiedli swój byt. A dzisiaj, kiedy w okno puka już zima i mróz, posłuchajmy, o czym śpiewa jeden z nich – ogień.

Dla Słowian nie istniało nic ważniejszego niż dom i domowe ognisko. Oczywistym było utrzymywać palący się płomień, który znajdował się w centrum całego domostwa. Zadanie podtrzymywania ognia miała matrona, czyli matka rodu, lub osoba najstarsza w rodzinie. Ta informacja już sama mówi o tym, jak ważną rolę spełniał ogień. Osoby najstarsze były bowiem najważniejsze w rodzinie. Uważano ich za opiekunów i szanowano, ponieważ wierzono, że wyłącznie osoby starsze mają prawo do rozmów z Przodkami.

źródło: www.theatrearcenciel.com

źródło: www.theatrearcenciel.com

Ogień w rodzinie nie mógł zgasnąć. Kiedy z domu wyprowadzały się dzieci często starsi przekazywali uroczyście ogień z domowego ogniska młodym, by dać im ochronę w nowym miejscu. Ogień posiadał zatem dla Słowian szczególne funkcje ochronne, ale także oczyszczające. Ogień rozpalano w nowym domu, by wypłoszyć złe duchy i demony pałętające się po niezamieszkałym lub opuszczonym domostwie.

Ogień pełnił rolę przewodnika. Zabierał stare i dawał nowe życie. Pochówki ciałopalne, tak rozsławione przez Prasłowian, były nie tylko pewnego rodzaju zabezpieczeniem przed powrotem tzw. Zmory. Ogień podczas pochówku pomagał zmarłemu w drodze na drugą stronę życia. Ogień stawał się portalem, przez który bogowie otrzymywali dary. W późniejszych czasach, kiedy budowano świątynie, rozpalano w niej święty ogień, do którego wrzucano przeróżne przedmioty, które miały trafić do poszczególnych bóstw. Taki święty ogień miał prawo rozniecić tylko i wyłącznie najwyższy kapłan. W taki sposób zdobywano przychylność i łaskę bogów.

źródło: www.bialczynski.pl

źródło: www.bialczynski.pl

Szacunek dla ognia przetrwał bardzo długo, dlatego też uważa się, że kult ognia i wierzenia z nim związane miały w owym czasie ogromny wpływ na ludzkie pojęcie o świecie. Obecność ognia w obrzędowości Słowian udokumentowana jest w takich świętach jak Święto Godowe, Święto Kresu, uroczystości pogrzebowe i wiele innych, niekiedy pochodnych bądź zapożyczonych od sąsiednich plemion. Najsławniejsze z nich, Święto Kresu, czyli popularna Kupalnocka (Sobótka, Święto Kupały itd.), to nie tylko Święto Wody, ale także (a może przede wszystkim) Święto Ognia. Oba te żywioły mają ogromne znaczenie tego dnia, jednak najważniejszym punktem uroczystości było zagaszenie małych palenisk w całej wsi i rozpalenie jednego, wielkiego ogniska.

Ogień czczono do tego stopnia, że przypisywano mu specjalne bóstwa, które nad nim patronowały. Należał do nich, najsilniejszy u Słowian kult boga Swarożyca, syna Swaroga. Był on widziany w płomieniach ognia. Kolejnym bóstwem odpowiedzialnym za ogień był Świętowit, który oprócz ognia, był bogiem wojny i słońca. Ofiary, które dla nich składano, były wybierane z wielką starannością, ponieważ lękano się gniewu boskiego, a każdy pożar był jego przejawem.

Od dawien dawna ludzie żyli i pracowali w zgodzie z mantrą natury. To piękna pieśń, która trwa nieprzerwanie od początku. Tak też ogień, rzecz dla większości zwykła, codzienna, była dla naszych przodków najważniejszym łącznikiem z bogami. Był on ochroną, oczyszczeniem. Ogień zapewniał bezpieczeństwo, ale też przerażał. Ogień dawał i zabierał. Był nieodłączną, najważniejszą częścią życia naszych dawnych przodków.

Katarzyna Anna Grabowska

fot. www.geoharmonie.free.fr

Podziel się wiedzą:

Wspierasz energię, którą tworzymy? Wesprzyj nas w materii!

Przekaż darowiznę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

YouTube
Instagram