Odpowiednie oddychanie jest częścią składową wszystkich kuracji leczniczych w medycynie wschodniej. W wielu filozofiach i religiach jest traktowane z szacunkiem oraz przekonaniem, że to nie tylko chemiczny proces, ale głębokie energetyczne doświadczenie. Oddech wpływa na witalność i nastrój, pozwala opanować emocje, wyciszyć umysł, a także wydłuża nasze życie.
Głębokie oddychanie pozwala organizmowi przyswoić składniki odżywcze, daje siłę do odnowy komórkowej. Jest wiele wartościowych technik, które możemy stosować. Poniżej zostanie przedstawiona jedna z nich, która jest prosta i bardzo skuteczna. Nie jest też związana z żadną konkretną ścieżką duchową.
Może cię również zainteresować artykuł: Skóra – zwierciadło zdrowia. Dowiedz się w jaki sposób cera wyraża kondycję organizmu
Głęboki oddech – warunkiem długowieczności
Przepona jest płaskim, szerokim mięśniem oddzielającym klatkę piersiową od jamy brzusznej. Kiedy we właściwy sposób zrobimy wdech – przepona się skurczy i przesunie ku dołowi, pozostawiając więcej miejsca sercu i rozszerzającym się płucom. Podczas naszego wydechu mięśnie brzucha przesuną przeponę na powrót do góry, ku płucom, z których powietrze wydobędzie się na zewnątrz.
Głębokie (przeponowe) oddychanie pozwala zwiększyć pojemność płuc (usprawnić ich pracę) i poprawić wydolność serca. Lepiej również pracuje nasz mózg, wykorzystując pełniej swój potencjał. Jest ono bardzo ważne zwłaszcza w procesie rekonwalescencji. W znacznym stopniu przyspiesza powrót chorych do zdrowia. Dla osób pozostających w pozycji leżącej wystarczy stosować prostą technikę: wdech nosem (obserwujemy jak brzuch się delikatnie unosi) i wydech na trzy razy ustami (wymawiamy głośne: hu, hu, hu). Samo to proste ćwiczenie wystarczy, by w niedługim czasie poczuć się lepiej. Dzieje się tak dlatego, że wszystkie funkcje organizmu są ze sobą ściśle połączone, a wiele problemów ze zdrowiem, wynika z płytkiego oddechu i braku dostarczenia odpowiedniej ilości tlenu.
Jak wykonujmy oddychanie przeponowe?
Najlepiej jest ćwiczyć na świeżym powietrzu lub przy otwartym oknie. Zimą – po prostu wietrzymy dobrze pomieszczenie. Osoby starsze lub otyłe powinny zaczynać od 15 powtórzeń i potem bardzo powoli zwiększać ich liczbę do maksymalnie 50, wykonywanych dwa razy dziennie.
Kiedy już jesteśmy gotowi do ćwiczeń:
- Stajemy wyprostowani, z rozstawionymi stopami na szerokość bioder i z lekko ugiętymi kolanami.
- Wciągając powietrze nosem, wykonujemy głęboki wdech. Jednocześnie wypinamy brzuch, a ręce rozkładamy szeroko na boki, ściągając łopatki do siebie. Zatrzymujemy wdech licząc w myślach do pięciu.
- Następnie chwytamy się w pasie (pod boki) i wykonujemy skłon do przodu. Ściskając talię z głośnym pomrukiem: hu, hu, hu na trzy razy wykonujemy wydech ustami. Potem prostujemy się.
- Na zakończenie, wykonując wdech nosem, unosimy się na palcach i opadamy na pięty robiąc wydech także nosem. Powtarzamy tą sekwencję dwa razy w celu rozluźnienia kręgów i mięśni przykręgowych.
Wypinanie brzucha w trakcie wdechu początkowo może nie być łatwe. Dlatego można przyzwyczaić się do niego praktykując przeponowy oddech na leżąco przed snem lub po obudzeniu. Jest to pomocne. Po pewnym czasie nasze mięśnie będą się czuły komfortowo podczas tych ćwiczeń, a my zaobserwujemy, jak podczas codziennych czynności przypominamy sobie o naszej praktyce i włączamy ją do normalnego życia biorąc głęboki brzuszny oddech w dowolnej chwili.
Medycyna wschodnia opisała różne techniki głębokiego oddychania mające na celu oczyszczenie organizmu z toksyn i leczenie wielu schorzeń. Za ich pomocą osiągamy również głębszy poziom medytacji i szybszy duchowy rozwój. Praktyki te dotarły już do Europy i stają się coraz bardziej popularne. To dobry znak, gdyż usprawnienie procesu oddychania jest niezbędnym elementem na drodze do osiągnięcia silnego ciała i ducha oraz lepszego funkcjonowania na co dzień.
Może cię również zainteresować artykuł: Za co ciało i dusza będą ci wdzięczne? Zasady duchowego odżywiania
Magdalena Głowacka
Bibliografia:
„Na zdrowie. Porady dr Górnickiej”, Jadwiga Górnicka i Sabina Zwolińska – Kańtoch, Warszawa 2008
Materiały własne.