Maj rozpieszcza nie tylko nasze serca miłością, rośliny także korzystają z pięknych, słonecznych dni i budzą się do życia. Powinniśmy czerpać z wiosennych skarbów Matki Natury, ponieważ najwięcej korzystnych właściwości skrywają w sobie właśnie młode rośliny. Tak samo dzieje się z sosną, z jej młodych pędów pozyskuje się wyjątkowo przepyszny i niezwykle zdrowy sok. Syrop z sosny to specyfik, którego nie może zabraknąć w naszych domowych apteczkach.

Charakterystyka sosny pospolitej

W Polsce sosna pospolita jest dominującym gatunkiem spośród innych krajowych sosen. Występuje w borach sosnowych, ale równie często w lasach mieszanych. Zajmuje tam bardziej nasłonecznione i suche miejsca. Drzewo sosny jest odporne na mrozy i znakomicie znosi susze. Kora sosny pospolitej jest gruba i łuskowata. Roślina ta jest zimozielona i posiada długie, wąskie igły. Młode pędy są jasnozielone i rosną pionowo w górę, z biegiem czasu ciemnieją i odchylają się na zewnątrz. Sosna stanowi istotne źródło drewna, żywicy, czy olejków eterycznych. Na przestrzeni wieków dostarczały naszej cywilizacji produktów ważnych w codziennym życiu.

Eliksir, który leczy i smakuje

Surowcem leczniczym wykorzystywanym do wytwarzania syropu, są młode pędy sosny. Skuteczność mikstury w dużej mierze zależy od jakości pędów, z których uzyskaliśmy sok. Dlatego też, zbiory należy zacząć w maju. Zabierając ze sobą rękawice, warto wyszukać bogate stanowisko i gromadzić dorodne odrosty z różnych drzew. Najlepiej ścinać pędy o długości około 10 centymetrów, gdyż są najbardziej soczyste, mają kolor jasnozielony i posiadają brązową lepką łupinkę.

W młodych pączkach sosny występują flawonoidy, które mają działanie przeciwzapalne, rozkurczowe i moczopędnie. Węglowodany obecne w soku, dodają naszemu organizmowi energii, a witamina C wzmacnia odporność. Młode pędy posiadają mnóstwo soli mineralnych, które regulują gospodarkę wodną naszego ciała i pozytywnie działają na kości.

Właściwości syropu z sosny. Kiedy najlepiej go stosować?

Bardzo słodki, gęsty sok stosowany był przez nasze babcie i jest bardzo lubiany przez dzieci ze względu na swój miodny smak. Nie powinno go zabraknąć przy zwalczaniu choroby czy przeziębienia. Ma działanie wykrztuśne i bakteriobójcze, udrażnia drogi oddechowe, łagodzi kaszel i podrażnienie gardła. Syrop rozgrzewa, działa uspokajająco i ma pozytywny wpływ na nasz apetyt.

Profilaktycznie możemy go zażywać przez okrągły rok, dzięki temu mamy możliwość ustrzec się od kuracji antybiotykowej, wystarczy popijać jedną łyżkę dziennie. Przy przeziębieniu pomoże złagodzić objawy choroby i skrócić jej okres. W czasie infekcji, dorośli powinni pić cztery łyżki stołowe syropu każdego dnia, a dzieci dwie – rano i wieczorem.

Mieszanka przygotowana w domu, własnoręcznie, działa zdecydowanie skuteczniej, niż niejeden kupiony produkt z apteki. Należy jednak pamiętać, że syrop z sosny nie może być spożywany przez osoby chore na krztusiec lub astmę.

Sprawdzony przepis na domową miksturę

Ekstrakt z sosny jest banalnie prosty do sporządzenia. Do tego jest tani, nie zawiera wielu składników, a główny budulec jest ogólnodostępny. Zebrane pędy najlepiej przetworzyć na świeżo, niedługo po zebraniu. Kiedy wyparowuje woda z pędów, tracimy część cennych olejków eterycznych. Nie zaleca się obierania z brązowych łupin, nie warto dodawać sobie niepotrzebnej pracy. A podczas łuskania, sami pozbywamy się sporej ilości substancji leczniczych.

Do sporządzenia eliksiru potrzebne nam będą:

• 1 kilogram młodych pędów sosny.
• 800 gramów cukru. Biały cukier możemy zastąpić miodem, cukrem trzcinowym lub ksylitolem.

Przygotowanie:

1. Młode pędy sosny należy oczyścić z ewentualnych owadów, ale nie myć ich i nie wyparzać!
2. Pędy najlepiej jest pokroić na mniejsze kawałki. Dzięki temu szybciej puszczą sok.
3. Oczyszczone, układamy warstwami w słoju, każdą posypujemy cukrem lub jego zamiennikiem. Po wyłożeniu wszystkich poziomów, ugniatamy tłuczkiem lub drewnianą pałką.
4. Na koniec całość trzeba mocno docisnąć.
5. Przykrywamy pokrywką od słoika, lekko zakręcamy. Zakrętka nie powinna być dokręcona, potrzebny jest lekki dopływ powietrza.
6. Słój należy postawić w słoneczne miejsce. Raz na kilka dni można przemieszać zawartość, pomoże to w szybszym rozpuszczaniu się cukru.
7. Kiedy już całkowicie rozpuści się cukier, można odstawić słój w chłodniejsze i ciemniejsze miejsce.
8. Gdy pędy puszczą sok, a nalewka nabierze kolor herbaciany, można zawartość przelać przez gazę. Przy tym zabiegu dokładnie wyciskamy resztę soku z niepotrzebnych już pędów.
9. Gotowy syrop najlepiej przelać do wyparzonych słoiczków, mocno zakręcamy.
10. Nasz wyrób przechowujemy w suchym i chłodnym miejscu, nawet przez parę lat.

Jedynym minusem w przygotowaniu naszego syropu jest okres oczekiwania, a trwa on około 12 tygodni. Wydzielanie soku z pędów uzależnione jest od używanych przez nas słodzików.

Gotową miksturę możemy dodawać do wody, herbaty, jako zamiennik białego cukru lub polewać nim naleśniki.

Syrop z młodych pędów sosny to sprawdzony i przede wszystkim naturalny produkt. Oczyści nasz organizm, ustrzeże od przeziębienia czy ułatwi leczenie infekcji, a przy tym pomoże szybciej dojść do siebie. Dzięki profilaktycznemu stosowaniu będziemy mogli cieszyć się zdrowiem przez cały rok. Tani, pyszny i zdrowy. Pozostaje nam tylko wybrać się na wycieczkę do lasu, zabrać ze sobą rękawice, sekator i wiaderko.

Może cię również zainteresować artykuł: Pokrzywa – niezwykła moc pospolitej rośliny 

Aniela Frank

 

Źródła:
www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/syrop-z-sosny-wlasciwosci-i-zastosowanie-jak-dawkowac-syrop-z-sosny_41538.html
www.wlin.pl/las/atlas-drzew-i-krzewow/atlas-drzew/sosna-pospolita/
klaudynahebda.pl/syrop-z-sosny/
sprawdzonakuchnia.pl/syrop-mlodych-pedow-sosny/