Sigil – magia kreacji i praca z podświadomością

Sigil

Sigile są symbolami do pracy z podświadomością, wymyślone przez Austina Osmana Spare. Ten brytyjski magik, okultysta i malarz propagował sigilizację jako podstawowy element magii chaosu. Czy to działa? Sprawdźcie sami. Zdradzę wam tylko, że Austin był najmłodszym artystą, którego obrazy były wystawione w Royal Academy. Czy to przypadek, czy efekty magii?

Sigile to niezwykle proste, efektywne formy pracy z podświadomością polegające na tworzeniu intencjonalnych symboli w celu zmiany swojego życia w zgodzie ze swoją wolą. Pracując tymi metodami ma się nieograniczone pole wyboru tematu, z którym możemy pracować – nowa praca, życiowy partner/partnerka, wyższe zarobki, lepsze zdrowie, uleczenie traum, praca z wewnętrznym dzieckiem, większa pewność siebie, dostęp do kreatywności, publikacja książki czy wydanie albumu muzycznego. Sigil może reprezentować wszystko i manifestować nasze osobiste pragnienia i cele. Pozwala wejść nam w aktywną rolę kreatora życia. W sigilizacji, czyli magii sigil, zakłada się, że jesteśmy współtwórcami naszej rzeczywistości. Dzięki temu to my możemy kreować upragnione zmiany, dopóki są one zgodne z naszym ostatecznym przeznaczeniem i wolą duszy.

Zastanów się: jakie cele pragniesz osiągnąć, jakie talenty odkryć, jakie zakopane na dnie twego serca marzenia spełnić? Czy chcesz zmienić jakieś przekonania, przepracować historie zakorzenione w swojej podświadomości? A może potrzebujesz zmienić jakiś nawyk lub przekształcić część swojej osobowości? Przyciągnąć do życia więcej radości, miłości, obfitości, wdzięczności? To od ciebie zależy, jak wykorzystasz moc sigili.

Może cię również zainteresować artykuł: 9 obiektów, które przyciągają negatywne energie do naszego domu

sigil

Źródło: pixabay.com

Korzyści i zagrożenia płynące z tworzenia sigili

Sigile trafiają do podświadomej części umysłu, omijając sceptyczny racjonalny umysł i pracując w tej przestrzeni ciebie, gdzie ograniczenia nie istnieją. Przez całe życie odkładamy tam różne komunikaty, niestety w dużej mierze nieświadomie. Moc sigili tkwi w intencjonalności i energii skupionej na konkretnym celu oraz symboliczności przemawiającej wprost do podświadomości. Jest to twórcza praca z poziomu sprawcy. Dzięki tej praktyce możemy czuć się pełni mocy, odpowiedzialni za swoje życie i wybory, bardziej kreatywni, zmotywowani, intencjonalni, świadomi swoich pragnień i celów. Uczymy się różnicy między pożądaniem a szczerym pragnieniem serca oraz zaufaniem do Źródła, świadomego połączenia z boską energią. Magia sigili opiera się na celowym zapomnieniu o swoim początkowym pragnieniu. Z jednej strony uśpi to czujność naszego wewnętrznego krytyka i pozwoli kiełkować pragnieniu w naszym nieświadomym umyśle. Z drugiej strony oznaczać to będzie naszą akceptację, poddanie się życiu i przyjęcie postawy „co będzie, co będzie”. W ten sposób oddajemy się w ręce boskiego prowadzenia. Pułapką może być jednak obsesyjne poddanie się żądzy spełnienia danego celu. Nasze pragnienie rozumiane jako czyste pożądanie jest naturalną siłą napędową do życia, motywacją i paliwem do podejmowania decyzji i działania. Jeśli jednak przeradza się ono w żądzę, może prowadzić do uzależnień, zazdrości, zaborczości, niemoralnych wyborów i cierpienia. Dlatego tak ważne jest, aby stworzyć sigil i puścić go wolno, odpuścić sobie początkowy cel i zapomnieć o nim, oddając go w boskie ręce. Czeka nas wtedy więcej niespodzianek, niż bylibyśmy w stanie sami sobie to wyobrazić. Na koniec przestrzegam jeszcze przed wykorzystywaniem sigili w celu wpływania na inne osoby. Przypominam, że każdy z nas ma wolną wolę i mamy zakaz ingerowania w sposób magiczny na wolę i życie innych ludzi – może to ściągnąć na nas poważne konsekwencje. Jesteś kreatorem swojego życia i to na nim się skup, innych co najwyżej możesz inspirować swoją postawą i poziomem świadomości.

Jak stworzyć sigil?

Jak już wspominałam na początku, jest to niezwykle prosty rytuał. Potrzebujemy tylko kartkę papieru i coś do pisania. W procesie tworzenia sigila wykonujemy pięć nieskomplikowanych kroków:

  1. Zapisujemy nasze pragnienie w klarowny sposób.
  2. Upraszczamy intencje i tworzymy bardziej symboliczną.
  3. Przekształcamy ją w obraz.
  4. Ładujemy ją intencjonalnością i energią.
  5. Uziemiamy się, zapominamy o całym procesie i początkowym celu, i ufamy, że sigil od tego momentu pozytywnie działa na poziomie naszej podświadomości.

To taki proces w pigułce, poniżej opiszę szczegóły. Pamiętaj jednak, że sigile nie zastąpią działania. Nowa praca nie przyjdzie do ciebie sama, musisz podjąć wysiłek i rozsyłać CV, czy chociażby mówić innym o tym, że ją szukasz. Aby wydać książkę, trzeba ją napisać. By spotkać ukochaną osobę, trzeba wyjść do ludzi i być otwartym na nawiązywanie relacji. Nie schudniesz bez ćwiczeń fizycznych czy zmiany diety. Pamiętaj – sigile wspierają cię w pracy, którą ty potrzebujesz wykonać. Przed tworzeniem symbolu zawsze sprawdź najpierw swoje motywacje, czy są to szczere pragnienia serca, czy naprawdę tego potrzebujesz, czy przyda ci się wsparcie, czy może wystarczy pokonać własne lenistwo i zrobić coś od ręki.

Przed przystąpieniem do rytuału wycisz się, skontaktuj ze swoim sercem i zapewnij sobie spokojną przestrzeń.

1. Zapisanie intencji

Twoja intencja ma być prosta, klarowna, konkretna, jednak bez przesadnych szczegółów. Możesz stworzyć zdania typu:

  • Jestem pewny/a siebie w sytuacjach zawodowych.
  • Zamierzam zarabiać 10 tysięcy miesięcznie.
  • Do końca roku napiszę i wydam książkę.

Choć odrzucamy głos wewnętrznego krytyka, zdecydowanie potrzebujemy zachować zdrowy rozsądek. Zostanie astronautą w wieku lat 40, popularnym muzykiem bez przejawu talentu i umiejętności muzycznych czy milionerem bez kiwnięcia palcem – niekoniecznie się spełni. Szkoda też czasu na wspieranie tych intencji, które mają i tak bardzo wysokie prawdopodobieństwa wydarzenia się, na przykład, jeśli spodziewasz się awansu w pracy, to już warto na niego poczekać – niech przyjdzie w swoim czasie. Twórzmy też poszczególne sigile dla pojedynczych intencji, umieszczenie naraz kilku pragnień utrudni realizację zadania. Na koniec pamiętajmy o formułowaniu pozytywnych zdań, bez używania słowa “nie”.

2. Wykreślamy litery

Gdy już mamy zapisaną intencję, wykreślamy wszystkie samogłoski i powtarzające się litery. Przykładowo ze zdania “jestem pewny siebie w sytuacjach zawodowych”, zostanie nam zlepek liter pnbzd.

3. Tworzymy symbol

Teraz wykorzystując pozostałe litery (pnbzd) tworzymy z nich symbol. Możesz układać literki jak chcesz, odwracać je do góry nogami, jedne zwiększać, inne zmniejszać, łączyć je w pary itd. To właśnie moment kreacji, twórczej zabawy. Na początku może wydawać ci się to trudne, jednak z czasem dojdziesz do wprawy, odkryjesz też dużo przyjemności z wykonywania tego. Gdy już uznasz dzieło za skończone, ciesz się tą chwilą, pogratuluj sobie.


Ochronne talizmany z symbolami mocy, jak Kwiat Życia, Merkaba, Om, Pentakl 


Aktywacja sigila (kroki 4 i 5)

Krok czwarty i piąty są bardziej złożone. Najpierw wypełniamy sigila energią. Możemy po prostu patrzeć się na niego i ukierunkować w nim energię, intencję. Niektórzy jednak wolą śpiew, medytację, taniec, wykorzystać energię seksualną podczas orgazmu (w trakcie orgazmu wpatrujemy się w symbol), wizualizację. Znajdź najlepszą dla siebie metodę.

Piąty krok to zapomnienie o sigilu, odpuszczenie pragnienia realizacji zapisanego celu. Niektórzy ludzie lubią zniszczyć go fizycznie poprzez spalenie, rozdarcie, zakopanie w ziemi. Możesz sprawdzić, co jest najlepsze dla ciebie. Poniżej znajdziesz też opis prostego rytuału, który możesz przetestować. Do jego realizacji potrzebny będzie ci żaroodporne naczynie, zapałki i kartka z zapisanym sigilem.

Znajdź bezpieczne, ciche miejsce. Upewnij się, że nikt nie będzie ci przeszkadzał. Możesz wykorzystać też swoje przedmioty mocy, kamienie szlachetne, specjalne kadzidło do pracy.

Teraz pora uziemić się. Możesz pochodzić wcześniej boso po ziemi, wystawić się ku słońcu, obserwować nocne niebo, przytulić się do drzewa. Ostatecznie wystarczy skupienie się na swoim oddechu, co możesz zrobić wszędzie i w każdych warunkach. Skup się na chwili obecnej, uspokój i poczuj, gdy będziesz gotowy przejść dalej.

Teraz weź do ręki sigil lub połóż go przed sobą i wpatruj się w niego przez kilka minut. To doświadczenie ma być intensywne, obraz może nieco ci się rozmazać, możesz odnieść wrażenie snu. Wpatruj się tak długo, aż wewnętrznie poczujesz, że już wystarczy.

Ostatni krok to spalenie sigila i zapomnienie o nim. Podpal go w naczyniu żaroodpornym, mając w pobliżu wodę. Obserwuj, jak twój sigil płonie i wyobraź sobie ten ogień również w swoim umyśle otwierający drogę do twojej podświadomości. Opróżnij umysł ze wszystkiego innego, po prostu chłoń tę sytuację w teraźniejszości. Gdy sigil zmieni się w popiół, wyobraź sobie, że drzwi do twojej podświadomości zamykają się, płomienie znikają z twojego umysłu i wszystko wraca do normalności. Zapomnij o tym symbolu, zajmij się swoimi sprawami. Przestań kompulsywnie myśleć o intencji, powierzyłeś ją boskiej energii, ufaj i żyj dalej!

Opisana praktyka dla jednych może zadziałać, dla innych nie. Przetestuj ją, znajdź najlepsze dla siebie sposoby, bądź szczery z samym sobą, skupiaj się tylko na swoich sprawach, baw się tym procesem i ufaj, że życie zapewni ci wszystko, czego potrzebujesz.

Może cię również zainteresować artykuł: Sigil – parafka, inicjał, skrócony podpis, czyli twoje osobiste zaklęcie

Podziel się wiedzą:

Wspierasz energię, którą tworzymy? Wesprzyj nas w materii!

Przekaż darowiznę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

YouTube
Instagram