Wkroczenie na ścieżkę rozwoju duchowego wiąże się z wzięciem odpowiedzialności za własne myśli i emocje. W niektórych chwilach trudno jest je utrzymać na wodzy, zwłaszcza wtedy, gdy sytuacja dotyczy bliskich nam osób, bądź kogoś ważnego z naszego otoczenia. Dlaczego ktoś jest dla nas niesympatyczny lub przy każdej możliwej okazji wbija nam tzw. szpilę? Mówi się, że aby kogoś zrozumieć należy wejść w jego buty. Niemożliwe? Tak ci się tylko wydaje…
Moja racja vs twoja racja
Mimo najszczerszych chęci niesienia spokoju i miłości, każdy z nas doświadcza w swoim życiu trudnych sytuacji. Niejednokrotnie, podczas wymiany zdań z drugą osobą dochodzi do konfliktu. Problemy pojawiają się przez zawężony obraz rzeczywistości. Kiedy każda z osób skupia się wyłącznie na własnej racji, przy jednoczesnym braku gotowości na wysłuchanie i zrozumienie drugiej strony, pojawia się spór. Im mocniej trzymamy się i bronimy swojego stanowiska, tym później większe straty moralne i poczucie skrzywdzenia.
Ból przysłania nam oczy, czyni ślepym. Czy zastanawiałeś się kiedyś, co może czuć ktoś, z kim się właśnie pokłóciłeś? Czy myślałeś o motywach jego postępowania? Dlaczego właściwie doszło do kłótni? Często nasze reakcje są automatyczne, nie pozostawiamy przestrzeni w której moglibyśmy odnaleźć fakty i zareagować inaczej niż zwykle, zamiast tego dajemy ponieść się emocjom. W następnym etapie czujemy się skrzywdzeni, użalamy się nad sobą i obwiniamy drugą stronę.
Źródło: pixaby.com
A co, jeśli nasza prawda nie jest obiektywna? Ci, którzy wiedzą już, że nikt ich nie krzywdzi, że to oni sami są inicjatorami zaistniałej sytuacji, zwykle nie znają dokładnej przyczyny zachowania bliskiej osoby. Każdy z nas widzi świat przez pryzmat własnych doświadczeń. Jakie miał doświadczenia nasz rozmówca – tego nie wiemy, jest jednak sposób na to, by się tego dowiedzieć i chcę ci go zaprezentować.
Technika zmiany perspektywy:
- Zastanów się nad tym, jaki miałeś w ostatnim czasie konflikt i z kim.
- Zamknij oczy i przywołaj w swoich myślach wszelkie okoliczności w jakich zaistniała dana kłótnia. Co wtedy widziałeś? Jakie dźwięki słyszałeś? Co czułeś? Co pomyślałeś w tamtej chwili?
- Otwórz oczy i spójrz przez okno, pomyśl o czymś zupełnie innym co wybije cię ze stanu, który miałeś przed chwilą. Zastanów się co dziś będzie na obiad, gdzie wybierzesz się z przyjaciółmi na wakacje, co będziesz robił w weekend lub czym się różni rumpel od wimpla :).
- Wstań i usiądź na nowym miejscu. Teraz wejdziesz w energię drugiej osoby. Zamknij oczy i wyobraź sobie całą sytuację oczami twojego rozmówcy. Co teraz widzisz? Jak się czujesz? Jakie myśli do ciebie przychodzą. Zachowaj odstęp pomiędzy pytaniami, pozwól na to, by przychodziły słowa oraz obrazy, które będą odpowiedzią na zadane pytania.
- Powtórz czynności z punktu nr 3.
- Wstań i przejdź do miejsca z którego mógłbyś swobodnie patrzeć na obie osoby w konflikcie. Nie siadaj, bądź autorytetem, najlepszym z mediatorów na świecie, specjalistą od relacji międzyludzkich, genialnym psychologiem. Zamknij oczy i wyobraź sobie całą sytuację, jako osoba postronna, bez zaangażowania emocjonalnego. Co widzisz? Co o tym myślisz? Co kieruje osobami będącymi w konflikcie oraz co mogą zrobić, by w przyszłości uniknąć powtórki wydarzeń?
- Powtórz czynności z punktu 3.
- Wróć na swoje miejsce. Zamknij oczy, powróć do sytuacji w której zaistniał konflikt i zapytaj siebie: Jak się teraz czuję w tej sytuacji? Co myślę? Co mógłbym zrobić w przyszłości inaczej? Gdy już odnajdziesz wszystkie odpowiedzi, podziękuj w myślach drugiej osobie za możliwość połączenia się z jej ciałem energetycznym, oddaj jej całą jej energię oraz poproś o zwrócenie swojej energii. Wyobraź sobie, że w czasie wykonywania tego ćwiczenia połączył was sznur symbolizujący energetyczne połączenie, weź do ręki ostre nożyce i przetnij sznur, a następnie otwórz oczy.
Czy twoje nastawienie do osoby z którą miałeś konflikt uległo zmianie? Czego się dowiedziałeś dzięki wykonywaniu tego ćwiczenia? Co możesz zrobić, by wasza znajomość stała się bardziej satysfakcjonująca? W najbliższym czasie wasze relacje ulegną znacznej poprawie, ale nie uprzedzajmy faktów. Sam zaobserwuj co się wydarzy w niedalekiej przyszłości. Wyczekuj najlepszego.
Może również zainteresować cię artykuł: Dwa oblicza miłości – jaką relację chcesz tworzyć?
Agnieszka Salwa
Źródło: wykład: Akademia Liderów
