Japończyk Soyen Shaku był pierwszym nauczycielem buddyzmu szkoły Rinzai Zen w Stanach Zjednoczonych. Ówcześni wyznawcy Zen uważali inne części świata za dość barbarzyńskie. Jednak Soyen podczas pobytu na konferencji w Chicago przyjął zaproszenie, aby przekazać nauki jego szkoły w angielskim tłumaczeniu oraz nauczać buddyzmu Zen w Stanach. Jego lekcje mogą być świetnym narzędziem do rozwoju osobistego i poprawy jakości życia również dla współczesnych ludzi!
1. Śpij o regularnych porach
Dlaczego to takie ważne? Pomimo potęgi naszego umysłu, jesteśmy zdani również na możliwości naszego ciała. Jeśli nie zaspokoimy jego podstawowych potrzeb i nie zadbamy o siebie, na nic nam nasze intelektualne możliwości czy duchowe wędrówki. Dbamy w ten sposób również o naszą energię i możliwości, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Narzucając sobie dyscyplinę spania odpowiedniej ilości godzin, w regularnych porach, zapewniamy sobie optymalność funkcjonowania naszego organizmu.
2. Śpij tak dobrze jakby to była twoja ostatnia noc
Nawiązując do punktu pierwszego zadbasz w ten sposób o jakość nie tylko swojego snu, ale też zdrowia oraz życia. Z tym punktem wiążę się też kolejny…
3. Budź się tak jakbyś nie miał obudzić się nigdy więcej
Ta zasada przybliża nas do życia pełnego uważności, w pełni zanurzonego w tu i teraz. Ile codziennie drobnych cudów przecieka nam między palcami tylko dlatego, że bierzemy je za oczywistości? Nasza droga do pracy, wschody i zachody słońca, pory roku, codzienne rytuały. Nawet jeśli widziałeś przez ostatnie dziesięć czy dwadzieścia lat swoich bliskich, nie znaczy że zobaczysz ich jeszcze jutro, że nic się w nich nie zmieniło, że nie zasługują już na twoją uważność i faktyczne dostrzeganie ich. Ile chwil dziś ucieka nam, bo siedzimy z głową w telefonach, telewizorach lub komputerach, zamiast żyć rzeczywistością obok nas? To też oznacza budzenie się z poczuciem sensu. Nawet jeśli jeszcze go nie znasz, po prostu miej w sobie intencję już o poranku dla celowości twojego wstania. To nie tylko ułatwi ci poranne wygrzebanie się z łóżka, ale też pomoże w trudnych chwilach, gdy krótkowzroczność utrudnień nie pozwoli ci spojrzeć dalej.
4. Każdego poranka zaczynaj dzień od zapalenia kadzidła i medytacji
Wielu z nas dzień zaczyna od sięgnięcia po telefon. Tuż po wybudzeniu nasz umysł jest jeszcze w stanie alfa i przez to jest bardzo chłonny. Jeśli na dzień dobry serwujemy sobie negatywne wiadomości z mediów, czy targowisko próżności z kont społecznościowych, to pomyślmy jakie to może mieć dla nas konsekwencje? I to w perspektywie długoterminowej. Według Soyena nawet ubieranie się nie ma pierwszeństwa przed poranną medytacją. Można dopasować kadzidło do swojej intencji na dany dzień, albo korzystać z szałwii lub palo santo. To pomoże ci się uspokoić, zredukować stres i poradzić sobie z chaosem panującym w świecie. Jest też bardzo przydatne dla naszego zdrowia i intelektu z powodu życia w przebodźcowanym świecie, zarzucającym nas informacjami.
Może cię również zainteresować artykuł: Palo Santo – Święte Drzewo, które działa kojąco na duszę i ciało
5. Jedz, aby przeżyć, nie żyj dla jedzenia
To kolejny rodzaj samodyscypliny i dbania o siebie. Jedz tylko tyle, ile potrzebujesz dla zaspokojenia głodu. Nie przejadaj się, ale też nie folguj sobie w produktach nie wnoszących nic poza pustymi kaloriami, czy szkodliwymi dla twojego organizmu. Pilnuj tego, co jesz. Świadomie wybieraj wartościowe produkty. Zadbaj również o to, z jaką energią i nastawieniem przygotowujesz posiłek oraz go spożywasz. To wzmocni twoje zdrowie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Jest to też ważne w obecnych czasach dla naszej planety. Ona ginie przez konsumpcjonizm napędzany żądzą pieniędzy i dzięki marketingowym chwytom tych, którzy służą mamonie. Nabierz więcej nieufności i uważności wobec tego, co ląduje w twoim koszyku zakupowym, a później w tobie. I pamiętaj, w społeczeństwie to, że coś jest uważane za normalne przez wielu, wcale nie oznacza, że jest słuszne.
6. Nie opłakuj przeszłości, tylko pracuj nad przyszłością
Oczywiście podstawowym punktem odniesienia dla buddysty zen jest życie w tu i teraz. Jednak należy cały czas mieć też w tyle głowy swoją przyszłość. O ile powracanie do przeszłości może wnieść toksyczność do twojego życia, o tyle warto pracować nad rezultatami jakie chcemy odnieść w przyszłości. Dzięki temu zamiast regresu spotka nas postęp. A przecież tego właśnie pragniemy na drodze rozwoju.
7. Bądź w prawdzie z tym co mówisz
Buddyści od wieków wiedzą, że słowa mają moc. Jednak ich moc nadal jest przez wielu bagatelizowana. Będąc w prawdzie z tym, co mówisz, jesteś w kontakcie i uważnością z wypowiadanymi przez siebie słowami. Nie marnujesz energii na niepotrzebne konwersacje, plotki, narzekania i obietnice bez pokrycia. Zwracasz uwagę, co wysyłasz w świat za pomocą słów i jaką rzeczywistość oraz narrację o sobie, swoim życiu i ludziach wokół budujesz dzięki temu. Oznacza to również dotrzymywanie wypowiadanych obietnic i życie w zgodzie z tym, co mówisz. W efekcie osiągniesz wewnętrzny spokój.
8. Zachowuj się przy gościach tak samo, jak wtedy, kiedy jesteś zupełnie sam
To ciekawe, że pomimo upływu wielu lat, ta lekcja nadal jest nam potrzebna. Przez wszystkie wieki cywilizacji byliśmy uczeni wchodzenia w role społeczne. Odgrywania teatru wystawiania się na pokaz w obecności drugiego człowieka. Przy innych nagle przestajemy być naturalni. Powstrzymujemy się od czegoś, robimy coś w niezgodzie ze sobą, spełniamy czyjeś oczekiwania lub manipulujemy, aby to inni spełnili nasze oczekiwania. Stajemy się karykaturą samych siebie. Według Soyena powinniśmy znaleźć balans między obecnością i prezencją, jaką dajemy gościom oraz tym, jacy jesteśmy w samotności. To działa również w drugą stronę. W momencie pozostania samemu powinniśmy dawać sobie i swej samotności tyle samo uwagi i koncentracji, co dajemy gościom. To pogłębienie zasady życia w prawdzie z tym, co mówimy. To życie w prawdzie z samym sobą i z innymi.
9. Nie przekreślaj od razu nowych możliwości, jednak przemyśl dwa razy sprawę przed podjęciem działania
Jeśli życie podrzuca ci jakąś możliwość, nigdy nie wiesz czy trafi ci się ona kolejny raz. Nie pozwól życiu przeciekać ci między palcami. Jednak żyj w zgodzie ze sobą oraz w odpowiedzialności za innych i tę planetę. Jesteśmy ze sobą powiązani, nawet jeśli nie widzimy tego na pierwszy rzut oka. Dlatego każdą możliwość przemyśl tak dobrze, jak na ten moment potrafisz. Zastanów się czy może ona wnieść wartość do twojego życia i pomóc w twoim rozwoju, oraz, czy nikogo nią nie krzywdzisz. Zastanów się też, jakie mogą być konsekwencje i czy uchwycenie tej szansy, to droga twojego serca, czy może droga spełniania oczekiwań innych?
10. Bądź nieustraszony jak bohater, z kochającym i ufnym sercem dziecka
I ostatnia, bardzo mocna lekcja. Wkładaj w każdą czynność i relację 100% siebie, całą swoją uważność i swoje serce. Bądź świadomy twojego wpływu na otoczenie i Ziemię. Każdy twój codzienny wybór i zachowanie niosą jakąś konsekwencję, zarówno dla ciebie, dla innych, jak i dla planety.
Możesz stwarzać problemy lub szukać rozwiązań. Możesz zamykać swoje serce pod wpływem różnych doświadczeń lub podtrzymywać tak potrzebne w każdych czasach – ciepło, życzliwość i odwagę. Możesz dawać ludziom nadzieję i wiarę w ludzkość lub je zabijać. Możesz pomagać Matce Ziemi lub też niszczyć ją swoimi wyborami. Możesz również szkodzić samemu sobie lub siebie wspierać.
Sięgaj po odwagę wojownika wszędzie, gdzie wymaga tego sytuacja oraz zachowuj ufne i kochające serce dziecka. Strach jest wibracją niskiej energii, którą wielu ludzi będzie chciało nie tylko w tobie wywołać, ale też wzmacniać. Możesz jednak być ponad tym.
Odwaga, współczucie oraz uważność to twoje kompasy na życiową drogę. Powodzenia!
Może cię również zainteresować artykuł: Lista 10 inspirujących filmów, pomocnych na drodze duchowego rozwoju
Arunika
Na podstawie: hackspirit.com/10-powerful-zen-master-rules-will-help-live-better-life