Co to jest Rytuał Uwolnienia?

Wolność – dziwne pojęcie, o którym wielu z nas niestety zapomniało. Zapomniało jak pachnie ona mroźnym, świeżym powietrzem, porusza nieskończoną przestrzenią w sercu, wzrusza brakiem odliczania czasu i brakiem jakiegokolwiek przymusu.

Czy często czujesz taką wolność? Jeśli Twoja odpowiedź nie jest pozytywna lub jeszcze się wahasz, potrzebujesz uwolnienia.

Niewolnikiem nie jest się tylko wtedy, gdy ma się założone na nadgarstki stalowe kajdany. One nie muszą być widoczne w materii. Mogą być założone na nasz umysł w formie kodów percepcyjnych. Mogą zniewalać ciało poprzez choroby czy blokady w gardle. Wreszcie są założone na Duszę poprzez pewne pieczęci, na przykład kościelne sakramenty.

Na szczęście każde jarzmo można z siebie zrzucić. Przed uwolnieniem niezbędna jest jednak wiedza, od czego się uwalniamy. Czego chcemy się pozbyć.

Nieulotne myśli

Zacznijmy od umysłu. Naszą dziecięcą percepcję wolną od jakichkolwiek schematów dość szybko wtłacza się w program pokoleniowy. Każda rodzina ma swoje święte powiedzonka, powielane schematy. Dziecko patrzy na nie i naśladuje. Słucha jak mantrę narzekań matki jak to trzeba się napracować, by mieć cokolwiek. Biernie nagrywa na matrycę światopogląd wygłaszany przez ojca przy stole. A każda próba przeciwstawienia się temu kończy się odesłaniem dziecka do swojego pokoju z łatką czarnej owcy w rodzinie.

Programowanie trwa ciągle, nawet wtedy gdy nie zdajemy sobie z tego sprawy. Wystarczy wyjść z domu, by przewietrzyć umysł z rodzinnych schematów czterech ścian. Reklamy i slogany krzyczą co mamy kupić, jak jest nam to potrzebne, mimo że do tej pory świetnie radziliśmy sobie bez pomadki, konkretnej torby czy samochodu. Media sączą w uszy szum przerażających wiadomości, karmią strachem, a kościół wytyka nam wskazującym palcem nasze winy. Nie wolno, powinnaś, nie wypada, … wszędzie głośna muzyka nastrojona tak, byśmy odczuwali dyskomfort i niepokój.

W pracy wyścig szczurów wyklucza tych, którzy chcą poświęcić się swojej pasji. Ciosa się nas jak pieńki, byśmy jednakowo szarzy szli w jednym kierunku pokazanym przez ludzi władzy. Pracuj więcej, pracuj szybciej, wtedy osiągniesz sukces. Nieważne że kosztem rodziny, zdrowia, marzeń. Będzie cię stać na wszystko. Wszytko, co tak naprawdę niepotrzebne.

źródło: www.carolinethay.com

Zapieczętowany duch

A jak zniewala się Dusze? Najprostszą metodą jest zakładanie pieczęci. Człowiek posiada siedem głównych czakr. To centra energetyczne, które przewodzą po naszym ciele życiodajną energię prosto ze Źródła. Cztery z nich łączą nas z wyższym wymiarem. To Czakra Korony na szczycie głowy, Czakra Trzeciego Oka na czole, Czakra Gardła i najważniejsza Czakra Serca. Jeśli nasze serce jest czyste, czujemy wszechogarniająca miłość, światło stamtąd wędruje ku górze i rozprzestrzenia się wyżej przez Czakrę Korony aż do niekońca WSZECHŚWIATA. Wtedy mamy połączenie ze Źródłem. Czyste serce otwiera nasze Trzecie Oko, odżywia szyszynkę produkującą DMT, czyli substancję, dzięki której łączymy się z wyższym wymiarem. Wtedy czujemy się wolni i wszechwiedzący.

Ale przychodzi czas sakramentów. Chrzest nakłada pierwszą pieczęć na czakrę Trzeciego Oka, byśmy przestali widzieć z poziomu Duszy wyższy wymiar rzeczywistości. Sakrament tzw komunii świętej to nic innego jak zamknięcie serca. Niewinne dziecko zjada „ciało i krew” człowieka, którego ponoć zabił swoim postępowaniem. Komunia i trzykrotne bicie pięścią w serce ze słowami „moja wina” to zaryglowanie serca kościelną pieczęcią. Po co? By nie czuć, że to, co nam się wmawia, jest fałszywe i nastawione przeciwko nam. By nie czuć swoich potrzeb i pragnień i działać pod dyktando innych. By nie czuć połączenia z intuicją i własnym Duchem.

Sakrament bierzmowania już w samej nazwie ma niewolnictwo. Bierzmo. Na chwilę podczas sakramentu bierzmowania otwiera się nam czakrę korony, by połączyć z Duchem Świętym. Tylko dlaczego jest ona tak szybko zamykana i przysypywana popiołem?

Trzy czakry, dzięki którym czujemy, widzimy wyższy wymiar i mamy z nim połączenie to trzy kanały do Źródła. „Przypadkiem” wyłączane są przez kościół. Z osób czujących i widzących , kreujących własną rzeczywistość, zamieniamy się w ludzi z aktywnymi czakrami: podstawy, seksualną i emocji. To czakry odpowiedzialne za byt, prokreację i odbieranie emocji np. strachu. Wyłącza nam się czucie, by do głosu doszła jedynie potrzeba jedzenia, rozmnażania i przetrwania. A gdzie marzenia, pasje, kreacja? Pod pieczęciami.

Pozostało ciało. Czy wolne? Fluoryzacja dzielnie krzewiąca w szkole profilaktykę przeciw próchniczą nie ma nic wspólnego z ochroną zębów. Naukowe badania dowiodły, że cały fluor osiada na szyszynce i zwapnia ją, by nie działała. Czyli, by nie wytwarzała DMT odpowiedzialnej za wizje i kontakt z Nadświadomością. (więcej na ten tamat tutaj: akademiaducha.pl/szyszynka-brama-percepcji-cz-2-oczyszczanie)

Cała chemia w jedzeniu, kosmetykach, domowych środkach do czyszczenia ogłupia nasze ciało, rozleniwia, hipnotyzuje. Karmi się nas cukrem, byśmy chorowali i łykali chemiczne lekarstwa. W tym czasie naturalne metody jak ziołolecznictwo zostają uznane za nielegalne przez klasę urzędników.


Akademia Ducha i Wiedźma Anja Anna zapraszają na rytuał on-line: Stań się wolnym człowiekiem – Rytuał Uwolnienia 


Poczuj wolność

Czy po tej dawce wiedzy czujesz się niewolnikiem? Na ciele, umyśle i Duszy? Kiedy ostatni raz czułeś się wolny? Kiedy nie krępowały cię karcące spojrzenia innych, własne blokady, paraliżujący strach o byt, pokój na ziemi, rachunki i kredyt na nowy samochód?

Chcesz z tym skończyć? Najważniejsza jest decyzja a metody przyjdą same. Jak między innymi Rytuał Uwolnienia. Prowadzi go Wiedźma Anja, pracująca z energiami anielskimi. Dzięki doświadczeniu i praktyce w magii, w kontakcie ze Źródłem, dostała metodę, dzięki której pieczęci kościelne spadają z naszych czakr jak pozłacane, odpustowe monety. Energia rytuału jest tak silna, że spala schematy myślowe wbijane nam do głowy od dziecka, niwelując tym samym blokady w ciele i w okolicznościach. Poprzez kontakt ze Źródłem podczas rytuału oraz dzięki asyście Archaniołów Wszystkich Siedmiu Boskich Promieni rytuał jest bezpieczny. Co ciekawe i wręcz zabawne, nie jest to już wiedza tajemna, za którą szło się na stos. Jest dostępna wręcz w internecie poprzez kliknięcie odpowiedniego linka. Możesz to zrobić zawsze, możesz to zrobić wszędzie, kiedy tylko będziesz gotowy. Bo decyzja jest najważniejsza. A metodę podajemy Ci na tacy. To wykład i Rytuał Uwolnienia dostępny w linku: www.ekademia.pl/kurs/WebinarUwolnienia

To nic innego jak głęboka medytacja, w której dzięki prowadzeniu Wiedźmy Anji wchodzisz w stan wizyjny i z poziomu Duszy, czyli w miejscu gdzie działasz na każdy plan swojej rzeczywistości najlepiej i najszybciej, dokonujesz niezbędnych poprawek, oczyszczeń i uwolnienia.

Kiedy na nowo poczujesz zapach wolności i tą wyjątkową czystą pustkę w sercu będziesz gotowy na nowe życie. A Wszechświat będzie cię wspierał, bo znowu będziesz miał z nim kontakt przez oczyszczone i odpieczętowane czakry.

Akademia Ducha

Podziel się wiedzą:

Wspierasz energię, którą tworzymy? Wesprzyj nas w materii!

Przekaż darowiznę

3 thoughts on “Co to jest Rytuał Uwolnienia?


    Warning: call_user_func() expects parameter 1 to be a valid callback, function 'twentytwelve_comment' not found or invalid function name in /wp-includes/class-walker-comment.php on line 184

    Warning: call_user_func() expects parameter 1 to be a valid callback, function 'twentytwelve_comment' not found or invalid function name in /wp-includes/class-walker-comment.php on line 184

    Warning: call_user_func() expects parameter 1 to be a valid callback, function 'twentytwelve_comment' not found or invalid function name in /wp-includes/class-walker-comment.php on line 184

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

YouTube
Instagram