Dzwoni budzik. Podnosisz się z łóżka wypoczęty, zadowolony i w zasadzie nie możesz się doczekać aż rozpoczniesz nowy dzień. Wsuwasz kapcie na nogi, zakładasz szlafrok i kierujesz się do kuchni – najpierw duża szklanka ciepłej wody z cytryną, a potem filiżanka ciepłej kawy. Cóż, natura dąży do równowagi.
Twój dzień rozpoczął się o 5 rano. Wystarczająco wcześnie, żeby mieć czas dla siebie, zająć się sobą, zadbać o swoje ciało i duszę. Na tyle wcześnie, aby mieć przed sobą długi dzień i wykorzystać go na maksa, jeszcze zanim wstaną inni domownicy. Jesteś pełen energii, siły i chęci do tego, aby wycisnąć tę dobę jak cytrynę.
Czy to nie wspaniała wizja? No, wspaniała. Czy realna? Jak najbardziej. Czy dotarłam aż tak daleko? Nie, niestety jeszcze nie.
Chociaż próbowałam.
Wczesne wstawanie jest fantastyczną wizją, ale trzeba mieć w sobie wielkie pokłady samozaparcia aby przejść przez ten trudny i żmudny proces przyzwyczajania się do nowych godzin funkcjonowania. Wybrańcy przebrnęli przez walkę z ciepłym łóżkiem i przytulną kołdrą. Ci co przegrali wiedzą, jak wiele siły trzeba włożyć w to, aby wysunąć stopę z pościeli. Ci, którym się to udało – gratulacje.
Może cię również zainteresować artykuł: Ilex guayusa – ta, która przynosi świadome sny i daje siłę do życia
Dlaczego warto spróbować wczesnego wstawania? Czy stawiając na jednej szali długi proces przyzwyczaja się do nowej pory, trochę cierpienia, a na drugiej pozytywne skutki tego przedsięwzięcia, nadal będziemy mieli ochotę spróbować?
Prawda jest taka, że z samego rana możemy sobie pozwolić na swobodne zagłębienie się w siebie. Z prostej przyczyny – jeszcze nikt nie splamił nas telefonem, nikt nie przerzucił na nas odpowiedzialności w pracy. Z samego rana jesteśmy tylko my i nasze myśli. Cała reszta smacznie śpi.
Wczesne wstawanie może być też elementem rutyny dbania o siebie. Zdrowie psychiczne ma kluczowe znaczenie dla dobrobytu i zadowolenia z życia. To z kolei przekłada się na wibrację, jaką emanujemy, a więc siłę i moc jaką oddajemy, przyjmujemy i jaką jesteśmy w stanie dostrzec. Będąc w pełnym zdrowiu zarówno fizycznym jak i psychicznym, lepiej radzimy sobie ze stresem, decyzjami do podjęcia, lepiej tworzymy i dbamy o relacje. Okazuje się, że zdrowe nawyki snu sprawiają, że człowiek jest szczęśliwy, spełniony i cieszy się życiem. Wcześniejsze zaśnięcie i przebudzenie sprawia, że ćwiczymy siebie, mamy szansę i możliwość rozwoju własnej osobowości. Natomiast późne chodzenie spać, nieregularne godziny snu i krótki sen, mogą prowadzić nawet do depresji.
Sprawdźmy, dlaczego warto wstawać o 5 rano?
1. Szeroko pojęty czas dla siebie. To moment na to, aby poćwiczyć, bo z samego rana jeszcze nie mamy garści wymówek na to, aby jednak zrezygnować z siłowni czy rozciągania na macie. Rozpoczęcie dnia od treningu to zastrzyk endorfin i pozytywne nastrojenie się na cały dzień. Oprócz dobrego samopoczucia, trening pomaga podejmować trafniejsze decyzje i pomaga w skupieniu.
2. Relaks. Możesz samotne, poranne godziny poświęcić na pielęgnowaniu swojego dobrego samopoczucia. Ciepła woda z cytryną w towarzystwie książki? Dobry pomysł! Ciepła kawa z muzyką w tle? Jeszcze lepszy! Wstając wcześniej masz szansę na to, aby zadbać o siebie i swoją kondycję fizyczną i psychiczną.
3. Poczujesz, że masz kontrolę nad swoim życiem. Kiedy zdobędziesz się na to, aby przejąć kontrolę nad własnymi porankami, będziesz mieć świadomość, że możesz kontrolować również inne aspekty swojego życia. Twoje zaufanie do siebie wzrośnie, czy to nie wspaniałe?
4. Twoja kariera ruszy z kopyta. Poranek to czas, kiedy możesz zastanowić się nad ścieżką swojej kariery lub po prostu popracować, bez konieczności odbierania telefonów. To moment, w którym możesz zaplanować dalsze kroki zawodowe lub nadrobić zaległości, ewentualnie zrobić coś z wyprzedzeniem, albo… skończyć pracę o kilka godzin wcześniej niż planowałeś! Prywatne projekty? Tak, właśnie na to jest czas!
5. Dobrze zaczynasz dzień. Wstając wcześniej masz czas na rytuały. Nie biegasz już gorączkowo po domu z wywieszonym jęzorem i nie zakładasz skarpetek w locie między salonem a autem na podwórku. Zamiast tego masz czas na spokojne przygotowanie się do dnia. Jeśli zmniejszysz sobie dawkę stresu z samego rana, odczujesz różnicę w przebiegu całego dnia.
6 Dobrze zasypiasz. Wstając wcześniej musisz liczyć się z tym, że wcześniej będziesz chodzić spać. Kiedy już uregulują ci się godziny snu, odkryjesz jakie korzyści niesie za sobą położenie się spać we wcześniejszych godzinach. Działając zgodnie z rytmem dobowych, będziesz w stanie wycisnąć ile się da z każdego bloku w ciągu dnia.
7. Masz większą produktywność. Czy próbowałeś kiedyś uczyć się w godzinach porannych? Okazuje się, że z samego rana działamy znacznie lepiej niż wieczorem! Wstawaj wcześnie rano, aby wykorzystać czas największej produktywności najlepiej jak to tylko możliwe.
Jak zacząć?
Możesz zacząć na dwa sposoby. Pierwszy – ustaw budzik 10 minut wcześniej niż zwykle i co kilka dni przestawiaj go aż dojdziesz do zakładanej godziny. Drugi – ustaw budzik na docelową godzinę i przetrwaj kryzys jaki się z tym wiąże. Kolejne kilka dni może być dla ciebie trudne. Dodatkowo, pamiętaj o tym, aby proporcjonalnie wcześniej kłaść się spać, pić dużo wody i dobrze się odżywiać. Oraz o tym, że długie poranki potrzebują swoich rytuałów.
O której godzinie wstajesz? Czy próbowałeś kiedyś wczesnego wstawania? Na co przeznaczasz swój wolny, poranny czas?
Może cię również zainteresować artykuł: Świadome sny: naturalny talent czy kwestia wyćwiczenia?
Nadine Lu
Źródła:
developgoodhabits.com/benefits-waking-up-early/
timesofindia.indiatimes.com/life-style/health-fitness/fitness/5-golden-benefits-of-waking-up-early/articleshow/53739864.cms
sleepadvisor.org/benefits-of-waking-up-early/
zenhabits.net/10-benefits-of-rising-early-and-how-to-do-it/
