Gdy pojawia się na niebie, zwraca uwagę wszystkich. Patrząc wtedy w niebo i obserwując to zjawisko, czujemy coś pozytywnego. Wprowadza bajkową atmosferę do codzienności. Nie ma chyba osoby, która choć przez chwilę nie zachwyciłaby się tęczą. Wtedy mamy do czynienia z boginią Iris. Jak wykorzystać to spotkanie?
Tęcza… Widząc ją można rozmarzyć się, zastanowić, co jest po drugiej stronie. Występuje w postaci charakterystycznego wielobarwnego łuku. Widocznego, gdy Słońce lub Księżyc oświetla krople wody pojawiające się w atmosferze ziemskiej. Kiedy światło słoneczne przenika przez kropelki deszczu, woda rozprasza światło białe (mieszaninę fal o różnych długościach) na składowe o różnych długościach fal (różnych barwach) i oko ludzkie postrzega wielokolorowy łuk. Te same kolory mają nasze czakry.
Tęcza, z uwagi na swoje piękno i trudność w wyjaśnieniu tego zjawiska, pojawia się i zajmuje dość znaczące miejsce w mitologii i legendach. W mitologii greckiej uosobieniem tęczy jest właśnie bogini Iris.
Jedna z czterech córek
Thaumas, morski starzec, był ojcem czterech pięknych córek. Trzy z nich zostały zmienione w potwory. Najstarsza z nich, Iris, uchowała się przed tym losem i została osobistą posłanką Kronosa. Jej matką była Okeanida Elektra – bogini burzowych chmur. Istnieje też inna, choć mniej popularna wersja, która mówi, że ojcem Iris był Helios – Słońce, a matką Okeanida Dione, czyli Deszcz.
Iris to młoda kobieta o złotych skrzydłach, odziana w szatę lśniącą wszystkimi kolorami tęczy. W jednej ręce trzyma naczynie w kształcie dzbanka do czerpania i rozlewania wody, w drugiej ma kaduceusz. W naczyniu zwanym ojnochoe przynosiła świętą wodę z podziemnej rzeki Styks na Olimp lub wodę dla chmur. Gdy bogowie składali świętą przysięgę, musieli wylać kubek wody z tej właśnie rzeki na ziemię. Kaduceusz z kolei to laska opleciona dwoma wężami, które pochylają ku sobie łby. Symbol uzdrawiania, ale także atrybut bogów i oznaka nietykalności.
Iris miała zdolność błyskawicznego przemieszczania się, również w głębi oceanów i świecie podziemnym. Mówiono o niej złotopióra, wiatronoga, złotoskrzydła. Mimo tego, że niezbyt często pojawiała się w mitach, pełniła ważną funkcję. Była posłanką bogów, głównie Zeusa i Hery, gdyż potrafiła rozpiąć siedmiobarwny łuk (tęczę) do przenoszenia wiadomości. Według wierzeń w starożytnej Grecji tęcza łączyła niebo z ziemią. Iris nigdy nie wykonywała poleceń bogów, jedynie je oznajmiała.
Boska posłanka
Iris przenosiła wiadomości między Tytanami a Olimpijczykami. Z czasem jednak coraz bardziej była po stronie Zeusa i Kronos wygonił ją ze swojego królestwa i zabronił wracać. Tak Iris zdobyła miejsce na Olimpie. Niektórzy autorzy piszą, że miała bliźniaczą siostrę Arche, która wybrała stronę Tytanów. Gdy Zeus ją złapał, wyrwał jej skrzydła, które później podarował Tetydzie. Z kolei Tetyda podarowała je Achillesowi.
Irys długo służyła jako posłanka Zeusa. Jej miejsce zastąpił jednak nieśmiertelny syn Zeusa – Hermes, który przybył na Olimp i został bogiem. Znany był jako drobny złodziej i oszust, jednak wyjątkowo sprytny i szybki, szybszy od Iris. Idealnie nadawał się na posłańca. Z zazdrości Iris wrzuciła go do wulkanu na Lemnos, gdzie przechwycili go Cyklopi. Sprytny Hermes pomógł im, za co w zamian dostał skrzydlate sandały i stał się jeszcze szybszy. (http://archeos.pl/)
Od tej pory Iris służyła wyłącznie jako posłanka Hery lub zastępowała Hermesa, gdy ten był zajęty. Mówiono też, że była pokojówką bogini Hery. Pomagała królowej niebios przy porannej i nocnej toalecie i ścieliła jej łóżko. Sama nigdy nie spała. Drzemała tylko, cały czas czujna, gotowa na każde zawołanie.
O związkach Iris z mężczyznami niewiele wiadomo. Są jedynie informacje o jej kochanku. Był nim Zefir- zachodni wiatr, a noc z nim spędzona zaowocowała narodzinami syna zwanego Pathos- boga miłosnej tęsknoty.
Tęcza – pomost do odpowiedzi
Tęcza jest niezwykłym rodzajem odbicia światła. Jest obiektem niematerialnym – jak stwierdził Arystoteles – próbując racjonalnie wyjaśnić to zjawisko. Jest pomostem do świata niewidzialnego. W buddyzmie jest momentem, w którym człowiek poznaje, doświadcza rzeczywistości i dostrzega, że wielość jest tylko ułudą i że wszystko jest jednością. W tym tak silnym stanie znika pożądanie, a ciało rozpływa się w kolorowym świetle. Może być drogą, po której przychodzą do świadomości treści nieuświadomione w postaci różnego rodzaju symboli czy postaci. Wyobrażając sobie tęczę, możemy spotkać na jej drugim końcu skrzata z garnkiem złota lub innych przewodników – posłańców, którzy pojawią się w odpowiedzi na nasze pytania.
Tęczowi posłańcy naszych czasów to dzieci tęczowe. Kiedy po burzy pojawia się na niebie tęcza, wprawia ludzi w dobry nastrój. Takie właśnie są tęczowe dzieci. Łączą ze sobą światy, niosą prastarą wiedzę Ziemi, przynoszą nadzieję i radość, że Ziemia wciąż się odnawia. Nie bez powodu też statek organizacji Greenpeace nazywa się Rainbow Warrior. Został tak nazwany na cześć legendy Tęczowych Wojowników z plemienia Indian Kri, według której kiedy świat jest chory i umiera, ludzie powstaną jak Wojownicy Tęczy…
Iris Inspiracją
Iris, bogini tęczy – posłanka bogów – może być inspiracją do pięknej podróży, medytacji w poszukiwaniu odpowiedzi czy wskazówek. Widok tęczy jest też świetną okazją, aby wyrazić swoją wdzięczność za ten cudowny widok, za całe piękno przyrody, które nas otacza. Za to, czego doświadczamy przebywając na łonie natury. Za to, że po deszczu znowu świeci słońce. Siedmiobarwny łuk jest pięknym mostem, który łączy nas z tym, co boskie. Podążając tęczową drogą poproś Stwórcę o oczyszczenie i napełnienie Cię energią w takim kolorze, jaki jest dla Ciebie aktualnie najbardziej potrzebny.
Możesz również poprosić o spotkanie na tęczowym łuku posłańca, który da Ci wskazówkę, której potrzebujesz. Może spotkasz tam Anioła, może Wróżkę, a może opiekuna w postaci Zwierzęcia Mocy. Może spotkasz kogoś, kto będzie znał odpowiedź na Twoje pytanie. Może będzie to sama Iris…
Może cię również zainteresować artykuł: 30 znaków świadczących o tym, że jesteś Empatą
Aneta Wysocka-Klimczak