Możliwe, że oglądałeś popularny film Sekret lub czytałeś coś o Prawie Przyciągania. A może są ci to obce tematy, jednak zastanawiasz się, jak to jest, że niektórzy z łatwością spełniają swoje marzenia. Jeśli potrzebujesz instrukcji krok po kroku, jak manifestować pragnienia, przeczytaj ten artykuł.
Prawo Przyciągania mówi o tym, że podobne przyciąga podobne. Nasze myśli, emocje i uczucia są nośnikami energetycznymi, które pomnażają w naszym życiu jeszcze więcej pierwotnej energii posłanej w świat. Cokolwiek wytworzymy w sobie, powróci do nas. Źródłem zawsze jesteśmy my sami. Należy zwrócić uwagę na to, że Prawo Przyciągania nie rozróżnia, czy coś jest pozytywne lub negatywne, czy pragniemy tego, a może wręcz odwrotnie. Ono po prostu odpowiada na nasze myśli i podstawowe stany emocjonalne.
Mamy średnio ponad 6 tysięcy myśli na dobę, wyobrażasz to sobie?! Jedna myśl pociąga za sobą kolejną i tak w kółko (chyba że sięgniemy po praktykę jogi, medytacji, trening mindfulness lub inne praktyki zwalniające tempo naszych myśli). Oznacza to, że pochłonięci codziennym życiem sporej części myśli nawet nie zauważamy. Tak samo jest z emocjami – zawsze coś czujemy, jednak pośpiech, praca, dużo bodźców na zewnątrz może odwracać naszą uwagę od ciała i emocji.
Może cię również zainteresować artykuł: Przyciągnij to, czego naprawdę chcesz: 24-godzinne Prawo Przyciągania – codzienna rutyna!
Podstawowe błędy w manifestacji marzeń
Pamiętaj, że oszukiwanie się pozytywnym myśleniem z jednocześnie negatywnymi odczuciami w ciele nic nie da. Powtarzanie codziennie afirmacji czy wizualizacja marzeń bez 100% pewności, że to się uda, również nie działa. Zachłyśnięcie się nową metodą i potrzeba natychmiastowej manifestacji wszystkiego może tylko opóźnić twoje cele. Wytworzysz w ten sposób oczekiwania i przywiązanie, które szybko przerodzą się w poczucie frustracji i niezadowolenie, gdy za chwilę twoja wyśniona bajka wcale nie stanie się rzeczywistością. Ja lubię zasadę, że wszystko dzieje się w odpowiednim dla nas czasie.
Nieświadomość tego, czego chcesz, wcale nie zmaterializuje ci samoistnie udanego życia. Nieświadomość siebie, swoich myśli i ciała będzie przeszkodą na drodze do twoich marzeń. Tak samo nadmierne przywiązanie do efektu końcowego. O ile możesz wizualizować sobie konkretny model samochodu, o tyle już temat życiowego partnera powinien być bardziej otwarty. Nie możesz wpływać na decyzje innych ludzi, więc zamiast przywiązywać się do konkretnego człowieka, myśl o tym, jak będzie wyglądał twój związek. Jak będziesz się czuć w tej relacji, jakie cechy charakteru ma twój wybranek, co będziecie razem robić, jakie wartości mają być dla niego ważne. Możesz wyobrażać sobie wysokiego bruneta lub niskiego blondyna, odwołując się do potęgi twojej wyobraźni, czyli stworzyć sobie wizerunek zupełnie nieznanego człowieka. Tak samo z pracą, jeśli uprzesz się tylko na jedno stanowisko w konkretnej firmie, może okazać się, że ktoś inny już pełni te funkcję i jest w tym dobry. Zamiast otworzyć sobie furtkę kariery w innym miejscu lub odkryć zupełnie nową drogę powołania, będziesz czekać na zwolnienie stanowiska, może nawet źle życzyć tamtej osobie. W ten sposób wygenerujesz sobie tylko negatywną karmę. Wszechświat ma dla ciebie nieskończone możliwości, po co zamykać się na jego rozwiązania?
Marzenia a lęki
Na początku każdej drogi mogą pojawiać się różne wątpliwości, strach, niecierpliwość. Mogą ujawnić się różne negatywne przekonania o naszym postrzeganiu życia czy o nas samych. Może wypłynąć poczucie niezasługiwania, przekonanie o byciu beznadziejnym, ograniczający program o ciężko zarabianych pieniądzach, sukcesie, który niszczy relacje i innych tego typu negatywnych wzorcach.
Jeśli zapytasz sławnego sportowca, podróżnika, naukowca, artystę, człowieka sukcesu, czy miał chwile zwątpienia, czy bał się przed decydującym momentem na drodze swojej kariery – wszyscy odpowiedzą twierdząco. To ludzkie, tak samo jak popełnianie błędów. Liczy się to, że próbowali pomimo tych chwil zwątpienia. Tworzyli w wyobraźni inny świat, niż znana im rzeczywistość, pozwalali sobie na swobodny przepływ kreacji, wyobrażali niewyobrażone dotąd przedmioty, sytuacje, budynki, rozwiązania. I ty również możesz. Najważniejsze w tym procesie jest kontakt ze swoim sercem i jego szczerymi pragnieniami. Uzbrój się w cierpliwość, miej świadomość, że nie zawsze jest łatwo. Przeszkody sprawdzają, czy nasze pragnienie jest wystarczająco ważne dla nas. Rozwijają nas i uczą. A przecież oto właśnie chodzi w tej przygodzie zwanej życiem – o nasz rozwój.
Prawo Przyciągania krok po kroku
1. Ustal swoje pragnienia
Potrzebujesz najpierw wiedzieć, jakie zamówienie chcesz posłać w Wszechświat. Daj sobie na to czas. Medytuj nad tym tematem, pytaj się przed snem swojej Wyższej Świadomości, proś duchowych przewodników o wsparcie, może sięgnij w głąb nieświadomości z pomocą artystycznych form, jak pisanie, taniec, malowanie. Pamiętaj – nie zawsze pierwsze pomysły są tymi właściwymi. Pobądź ze sobą, poznawaj siebie i na spokojnie odkrywaj swoje nowe marzenia i cele.
2. Świadomie poślij intencję w świat
Gdy już poznasz swoje pragnienie, sformułuj twierdzące zdanie o swoim marzeniu, na przykład zarabiam 10 tysięcy miesięcznie lub mam wysportowaną sylwetkę i cieszę się dobrym zdrowiem. Możesz zapalić intencjonalną świecę, pomedytować jeszcze nad tym, napisać to na kartce i oddać żywiołowi ognia lub po prostu wypowiedzieć na głos. Jeśli wierzysz w spełnienie, zrobisz to raz, więcej przecież nie trzeba.
3. Uwierz w spełnienie, odczuwaj je w sobie
Kolejny krok to przekonanie, że twoje marzenie spełni się. Gdy tylko poczujesz zwątpienie, zauważ je. Pamiętaj, to ludzkie. I wracaj do niezachwianego poczucia, że przecież dostaniesz to, o co prosiłeś. Zachowuj się tak, jakbyś już to miał, tworząc nową rzeczywistość. Stwórz wspierające cię afirmacje i wizualizacje wszelkiej obfitości i spełnienia. Powtarzaj je w gorszych momentach. Cudownym narzędziem jest też odczuwanie wdzięczności. Bądź już wdzięczny za to, co masz i za przyszłe marzenia, tak jakby już się zmaterializowały.
4. Działaj!
Od samego myślenia nic jeszcze nie powstało. Potrzebujesz włożyć wysiłek w spełnienie marzeń, przejść do aktywnego działania. Do zarabiania tych 10 tysięcy potrzebujesz działania – może musisz zmienić pracę, dokształcić się, zainteresować się inwestycjami. Życiowego partnera nie spotkasz siedząc w domu. Obraz nie namaluje się sam, do wydania książki potrzebujesz najpierw coś napisać. Jeśli jest to twoje szczere pragnienie, znajdziesz w sobie motywację i radość z działań. Wszechświat podsunie ci możliwości, zauważ je i przyjmij.
5. Odpuść
Ostatnia ważna czynność, to odpuszczenie. Owszem, złożyliśmy zamówienie, robimy swoje w tym kierunku, jednak nie myślimy na okrągło o swoim celu. To wywołuje poczucie braku, zniecierpliwienie, wyczekiwanie przyszłości z zaniedbywaniem teraźniejszości. W następstwie pomnażamy to, czego nie chcemy.
Odpuść. Uwierz. Twórz kolejne marzenia, rób swoje, ciesz się życiem, rozwijaj się duchowo i osobiście. Życie zaskoczy cię jeszcze nie raz!
Może cię również zainteresować artykuł: Piryt – kamień niezależności i kreatywności
Arunika