Choć pod wieloma względami nasze czasy są piękne, niosą ze sobą też wiele trudów. Dziś nie wystarczy wieść przeciętne życie, ma ono być nadzwyczajne. Tempo życia jest dużo szybsze niż kiedykolwiek w przeszłości. Wymagania względem nas rosną. Jesteśmy narażani na istną bombę informacyjną oraz natłok bodźców. A jedyna pewność jaką mamy to brak pewności, czyli gwarancja zmian. To i nie tylko, wywołuje stres i napięcia. Jak sobie z tym radzić?
Jak rozpoznać stres i napięcia?
Każdy może mieć inne objawy stresu. Jedni mogą odczuwać brak apetytu lub mieć problemy żołądkowe, inni będą cierpieć na bezsenność lub problemy z koncentracją i pamięcią, u wielu osób nastrój może być pogorszony. Można też popaść w napad głodu i chcieć “zajeść” stres. Czasami dochodzą do tego napady lękowe. Możemy również czuć napięcie w żołądku. Stres odkłada się również w postaci napięć w naszych barkach oraz pośladkach. Długofalowo może prowadzić do spięć w całym ciele. Ciężko nam rozluźnić się i poczuć swobodnie. Zamiast być tu i teraz, uciekamy w głowie do niekończącej się listy obowiązków. Zamiast z odwagą wkraczać w nowe doświadczenia czy przechodzić przez wyzwania, milion razy budujemy negatywne scenariusze. Stres nie pomaga myśleć nam klarownie. Możemy czuć się przytłoczeni i rozdrażnieni. Zdarza się, że nie od razu potrafimy dostrzec objawy oraz nazwać stres po imieniu. Przecież tak naprawdę, już samo oglądanie horrorów i thrillerów powoduje w nas napięcia, jednak wiele osób tego nie zauważa. Jak sobie z tym radzić?
Mindfulness, jako droga do relaksu
Popularny zwrot mindfulness oznacza po prostu świadome życie. Świadome oddychanie, gotowanie, jedzenie, spotkania z innymi. Świadomość przepływających przez nasze życie chwil, myśli, emocji, zdarzeń. Bez osądzania. Z akceptacją. Korzyści płynące z mindfulness to między innymi redukcja stresu, napięć, poprawa nastroju, wewnętrzny spokój, lepsza jakość snu, poprawa koncentracji, więcej radości z życia i brak automatycznych reakcji. Można zapisać się na kurs, wypożyczyć książkę lub poszukać informacji w Internecie. A od czego zacząć?
- Oddychaj świadomie.
To najprostsze od czego możesz zacząć! Skup się na swoim oddechu. Przypatrz się najpierw jak oddychasz – krótko, długo? Poczuj przyjemność z oddychania. Znajdź najzdrowszy i najlepszy sposób dla siebie. I uważnie oddychaj, ilekroć zacznie dopadać cię stres. Zaczynając od kilku głębszych wdechów. Wdech, wydech. Spokojnie, to działa!
- Przestań działać na autopilocie.
Codziennie chodzisz do pracy tą samą drogą? Zawsze zamawiasz tę samą kanapkę? Masz wrażenie, że twoje kłótnie z bliską osobą za każdym razem przebiegają tak samo? Uważasz, że twój partner/partnerka lub przyjaciele zawsze już będą z tobą? Spróbuj zrobić coś inaczej! Zacznij chodzić różnymi drogami, zamiast utartymi ścieżkami. Szukaj nowych smaków. Doceniaj obecność bliskich, jakby nigdy więcej miało nie być kolejnego spotkania. Zacznij żyć, a nie tylko odtwarzać zapamiętane schematy!
- Zajmuj się tylko jedną rzeczą naraz.
Często lubimy lub jesteśmy zmuszeni do wielozadaniowości, zwłaszcza kobiety. Jeśli jednak skupimy się tylko na jednej rzeczy, możemy odkryć unikatowe piękno danej chwili. Już podczas gotowania, sprzątania, spaceru i pracy można odbyć trening mindfulness. Na początku nie trzeba pilnować się non stop. Można na przykład codziennie rano wypijać kawę lub herbatę w całkowitej uważności. Poczuć jej aromat, dokładnie wczuć się w jej smak, poczuć, jak na nas działa, podelektować się tą chwilą. Potem jeść tak lunch. Następnie wyjść na wieczorny spacer. Te momenty pozwolą nam uspokoić się i naładować baterie.
Może cię również zainteresować artykuł: 5 ziół doskonałych na depresję, obniżony nastrój i chroniczne zmęczenie
Relaksacja po twojemu
Myślę, że sposobów relaksacji jest tyle, ilu jest ludzi na świecie. Po prostu każdy ma za zadanie odnaleźć ten idealny, osobisty, który będzie się najlepiej sprawdzał. Dlatego tymi przykładami chcę cię zainspirować do zapytania siebie samego – co chcę spróbować? A następnie odkrycia tego, co najlepiej dla ciebie działa. Spróbuj tych rzeczy:
Masaż. Ja polecam najstarszy masaż świata lomi – lomi. Nic tak nie relaksuje mojego ciała i psychiki, jak ten konkretny masaż. Oczywiście częste chodzenie na zabiegi jest dość kosztowne, stąd dobrą opcją jest nauczenie się technik automasażu lub zapisanie się na kurs masażu w parze.
Przebywanie na łonie natury. Matka Ziemia ukoi nawet największe spięcia. Wystarczy wyjść na spacer do lasu lub położyć się na plaży, tudzież trawie. Podpatrzeć świadomie naturę i zobaczyć jak spokojna i piękna jest. Jeśli ona daje sobie radę, to my też damy!
Muzyka. Potrafi bardzo szybko wywołać w nas endorfiny, stąd warto mieć playlistę z ulubionymi, energetycznymi piosenkami. I koniecznie śpiewać do tego lub tańczyć. Taniec rozluźnia nasze ciało i również wyzwala produkcję endorfin. Z drugiej strony można też słuchać wyciszającej muzyki. Ja uwielbiam słuchać muzykę relaksacyjną do snu. Uspokaja i wycisza nie tylko ciało, ale i umysł.
Śmiech. Możesz oglądać komedie, kabarety, stand-up’y. Możesz spotkać się z przyjaciółmi. Możesz zapisać się na jogę śmiechu. Możesz z początku wymuszać śmiech, który po chwili przerodzi się w śmiech naturalny. Śmiech redukuje stres, wyzwala endorfiny i zdecydowanie wydłuża nam życie!
Sprawdź też artykuł: Naucz się własnej radości – 6 niesamowitych korzyści ŚMIECHU
Kolorowanki. Kolorowanki dla dorosłych stały się hitem. Jest w czym wybierać. Można też kolorować razem z dzieckiem. Albo wyciągnąć farby i malować po swojemu. Kolorowanie i malowanie to relaksacyjne czynności.
Ruch. Sport również obniża poziom stresu i redukuje napięcia. Dodatkowo uspokaja umysł i wyzwala endorfiny. Wystarczy tylko znaleźć ulubioną aktywność sportową i ćwiczyć regularnie.
Zaprzyjaźnij się ze sobą. Wyłącz wewnętrznego krytyka. Przestań porównywać się z innymi. Zacznij zauważać swoje emocje i uczucia. Sprawdź co sprawia ci przyjemność, a co ją odbiera. Zacznij przemawiać do siebie życzliwym, uspokajającym tonem. Poświęć czas swojemu wewnętrznemu dziecku. Ono również potrzebuje twojej uwagi. Czasami jest przerażone lub zestresowane i tylko ty możesz je uspokoić. Przytulaj siebie i traktuj jak najlepszego przyjaciela!
Techniki relaksacyjne. Można odsłuchać je na youtubie, poprosić kogoś bliskiego o przyjemnym głosie o nagranie ich lub nagrać samego siebie. W technikach relaksacyjnych znajdujemy wygodną pozycję dla ciała, w bezpiecznym miejscu. Zamykamy oczy. I dajemy się prowadzić głosowi. Możesz spróbować z następującą techniką:
Zamknij oczy. Skup się na swoim oddechu. Weź kilka głębszych wdechów i wydechów.
Następnie oddychaj w swoim rytmie. Jeśli w twojej głowie pojawiają się jakieś myśli, nie zatrzymuj ich, nie skupiaj się na nich, pozwól im świadomie przepłynąć dalej.
Skup się na swoich stopach. Wyobraź sobie przyjemnie ciepłą, świetlistą kulę, która rozmasowuje cię od środka i rozluźnia. Wyobraź sobie jak ze stóp przesuwa się w górę – do łydek, kolan, ud, brzucha, rąk. Posyłaj tę ciepłą, świetlistą kulę w każde miejsce swojego ciała, w celu rozluźnienia. Poczuj jak jest ci przyjemnie i błogo. Jeśli jeszcze czujesz gdzieś napięcie, wróć do tego miejsca i otocz je swoją uwagą. Poślij tam też ciepłą, świetlistą kulę. Oddychaj. Poczuj się dobrze w swoim ciele. Jeśli chcesz, możesz zwizualizować sobie również jakieś piękne miejsce i poprzebywać w nim. Eksplorować je i czuć się tam dobrze. Tak długo, jak potrzebujesz. Jeśli będziesz stosować takie techniki przed snem, ułatwisz sobie zasypianie. Kiedy poczujesz, że jesteś gotowy, policz od 1 do 20, powtarzając sobie, że powoli się wybudzasz.
Przyjemnego relaksu oraz odkrycia własnej drogi do wewnętrznego spokoju!
Katarzyna Piątek
***
Serdecznie zapraszam też na warsztaty relaksacyjne, którę będę współprowadzić, w najbliższą niedzielę, w Warszawie (a 27 października w Poznaniu):
Relaksacyjne Warsztaty „Switch Off”
Bibliografia:
hellozdrowie.pl/blog-mindfulness-dla-poczatkujacych-czyli-5-zasad-uwaznosci/
poradnikzdrowie.pl/psychologia/zdrowie-psychiczne/stres-jak-go-pokonac-przyczyny-objawy-i-skutki-stresu-aa-ToT3-RY4a-QzpG.html
uwazni.pl/uwaznosc