Chcesz prowadzić pełne, inspirujące, ciekawe życie, a jednak zazwyczaj dzieje się na odwrót – sam skreślasz okazje, które cię spotykają. Podświadomie sabotujesz wszystkie swoje przedsięwzięcia. Niby „chcesz”, a jednak za każdym razem historia zatacza koło. Tak działa autosabotaż.
Chcesz schudnąć, a jednak twoja ręka regularnie wędruje od puszki z ciastkami do twoich ust. Chcesz zaoszczędzić, a potem składasz kolejne zamówienia na aliexpress, kupując gadżety, bez których do tej pory mogłeś się spokojnie obejść. Mówisz, że nie stać cię na paczkę pistacji, ale bez problemu wrzucasz do koszyka paczkę czipsów i czteropak piwa. Masz cel, do którego dążysz, ale wybory, na które się decydujesz, przeczą mu zupełnie.
Chcesz iść ścieżką A, a jednak kroczysz po ścieżce B. Sabotażysta, który niszczy każdy twój kolejny krok, patrzy na to wszystko z góry i zastanawia się, w którym momencie zorientujesz się, że… to twoja wina?
Jeśli zdarza ci się szukać usprawiedliwienia albo zrzucać odpowiedzialność za swoje życie na wszystko – zaczynając od pogody, przez innych ludzi, a kończąc na nic nieznaczących sytuacjach losowych, które “przy dobrych wiatrach” nie mają żadnego wpływu na rozgrywkę, to znaczy, że gdzieś w twojej głowie jest zgrzyt.
Na podejmowane działania wpływa poczucie własnej wartości. To ono generuje tendencje do sabotowania wszystkich wysiłków. Możesz odczuwać to jako “siedem lat chudych”, “pech”, “odrabianie karmy”, “mówiłem, że jestem beznadziejny”. Nic nie idzie po twojej myśli. Szukasz odpowiedzialności za bieg wydarzeń gdzieś na zewnątrz, a tak naprawdę problem tkwi w twoim podświadomym zachowaniu.
Sprawdź artykuł: Teraz i ty możesz możesz zwiększyć poczucie własnej wartości. Poznaj 6 skutecznych sposobów
Sabotować samego siebie możesz na każdej płaszczyźnie. Zaczynając od finansów, przez karierę i edukację, w relacjach międzyludzkich na każdym możliwym poziomie. Aby uciszyć wewnętrznego sabotażystę, trzeba przyjrzeć się problemowi od środka. Wystarczy uświadomić sobie mechanizm i jego genezę, a następnie podjąć decyzję o zakończeniu niszczenia samego siebie.
Źródło: unsplash.com
WEWNĘTRZNY DIALOG
Jak często zagłębiasz się w swoje uczucia i emocje? Jak często dajesz sobie chwilę, zamykasz oczy i pozwalasz sobie poczuć? Czy wiesz, że jeśli nie dopuścisz do siebie negatywnych emocji, one będą pukać do twoich drzwi aż do skutku? Energia musi znaleźć ujście. Jeśli więc będziesz ją blokować, ona będzie uderzać jeszcze silniej. Kiedy pozwolisz sobie poczuć, energia tego uczucia odpłynie, zostanie przerobiona. Strach przed poczuciem żalu, smutku, strachu, rozpaczy jest paraliżujący.
Aby odkryć wewnętrznego sabotażystę, trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje uczucia, emocje i reakcje. Nie masz wpływu na sytuacje, ale masz wpływ na to, jak na nie zareagujesz.
Na co masz wpływ?
Na swój wygląd, na odpowiedzi, których udzielasz, na nastawienie (dobry/zły humor), na wiarę we własne możliwości, na wysiłek, który wkładasz w wykonywaną pracę. Masz wpływ na wykształcenie, zainteresowania, organizację swojego życia oraz przestrzeni, w której żyjesz. Masz wpływ na swój ekosystem, który tworzysz – na poziom ducha i ciała. Dlatego stwórz sobie jak najbezpieczniejsze pole, w którym będziesz się czuć komfortowo.
Na co nie masz wpływu?
Nie masz wpływu na to, co pomyślą i co powiedzą o tobie inni. Nie możesz wybierać ich nastroju, ich motywów, oczekiwań. Każdy człowiek odpowiada za siebie, w związku z czym nie możesz i nie powinieneś próbować brać odpowiedzialności za innego człowieka.
Aby wibrować wysoko (sprawdź sposoby na to, aby podnieść swoje wibracje), zdecyduj, że weźmiesz odpowiedzialność za to, za co możesz ją wziąć i przestaniesz się zamartwiać tym, na co nie masz wpływu. Nie masz, więc nie masz się o co martwić – nie ma siły, która pozwoliłaby ci to zmienić.
Na wewnętrznego sabotażystę masz wpływ, bo to część ciebie.
Źródło: pixabay.com
Uważa się, że mózg może utrzymać na raz tylko jedną myśl/stan. Myśl może być pozytywna lub negatywna. Dlatego bierz odpowiedzialność za dialog, który prowadzisz ze sobą, bo to TY WPŁYWASZ NA TO CO MASZ W GŁOWIE.
Wszystko to, co znajduje się w głowie, prędzej czy później zostaje zmaterializowane w świecie fizycznym. Wszytko to, co zostało zaakceptowane i przyjęte jako fakt przez twój mózg, zostaje wyrażone w rzeczywistości.
Sabotażysta to nic innego jak przekonania i wszystko co o sobie myślimy. Ucieleśnia się to w naszym życiu – często jest to sprzeczne z tym, czego faktycznie chcemy. Najczęściej ma źródło w poczuciu własnej wartości i traumach, których nie pozwoliliśmy sobie poczuć. Dlatego rozwiąż wszystkie supełki, jakie powstały w twojej głowie. Ulecz swoje rany i przyjrzyj się sprzecznościom, jakie w sobie masz. Zanurkuj do środka, poznaj siebie i uściskaj każdy z tych fragmentów, który przeżył traumę. A potem żyj życiem wolnym od autosabotażu.
Może cię również zainteresować artykuł: Prawo Przyciągania – dlaczego nie działa?
Nadine Lu
***
MAPA MARZEŃ – Stań się Arcydziełem Swojej Duszy
Życie jest Magią i tak należy je traktować – celebrując każdą jego sekundę i zachwycając się każdą lekcją, którą nam przynosi. W końcu każdego dnia zasypiamy cenniejsi o jeden dzień doświadczeń!
Pokonaj swojego wewnętrznego sabotażystę i zaprojektuj kolejne miesiące w oparciu o Magię Anielską i zdecyduj, które marzenia chcesz zrealizować w najbliższym czasie! Zapisz się na webinar klikając w obrazek: 
Źródła:
https://www.mindtools.com/pages/article/newTCS_95.htm
http://lifemission.pl/2016/10/19/wewnetrzy-sabotaz-czyli-dlaczego-dostaje-tego-czego-chce/
https://zenforest.wordpress.com/2008/09/30/jak-oduczyc-sie-sabotowac-wlasne-marzenia/
http://www.babskiblues.pl/7-grzechow-glownych-czyli-dlaczego-sie-sabotujemy/
