Coraz częściej w chwilach słabszego zdrowia sięgamy po zioła – po szałwię na ból gardła, imbir na przeziębienie i goździki przy stanach zapalnych. Czy to jednak koniec mocy natury, a całą resztę specyfików musimy przyjmować w kapsułkach? Dawno temu Indianie odkryli całą apteczkę darów Matki Ziemi. Sprawdź, które z tych sposobów przydadzą się tobie.
Indianie do dziś wykorzystują wiedzę zebraną przez pokolenia do naturalnego leczenia chorych. Szamani od dziecka są przygotowywani do przyszłego zawodu leczenia i pomagania ludziom. Chodzą wraz z rodzicami i uczą się jakie rośliny zbierać, jak je hodować i jak używać. Obecnie w szpitalach tamtych rejonów często można spotkać obok lekarzy uzdrowicieli indiańskich, wspierających proces leczenia. Jakie są najpopularniejsze naturalne medykamenty stosowane przez Indian?
Aloes
To rodzaj jednoliściennych sukulentów liściowych. Można zasadzić go i hodować w domu. Sok z jego liści może być wykorzystany przy oparzeniach, ranach i ukąszeniu owadów. Działa również bakteriobójczo stosowany na cerę.
Jeżyna
Napar z korzeni, owoców i liści, wykorzystuje się do leczenia biegunek, zmniejszenia zapaleń i do stymulacji metabolizmu. Jako płukanka do gardła leczy ból gardła, pomaga przy różnego rodzaju owrzodzeniach w buzi i zapaleniach dziąseł.
Lucerna
Wspiera krzepnięcie krwi, ułatwia trawienie. Jest moczopędna i pomaga przy chorobach pęcherza moczowego. Poprawia odporność organizmu. Dla osób starszych przyniesie spokojny sen i pomoże w bólach reumatycznych.
Pyłek pszczeli
Świetnie sprawdzi się w okresie zwiększonego ryzyka zachorowań na grypę i przeziębienia. Wzmacnia odporność, ułatwia trawienie a w połączeniu z jedzeniem może dostarczyć więcej energii.
Może cię również zainteresować artykuł: 10 pradawnych elementów celtyckiego uzdrawiania
Osika
Kora wewnętrzna zaparzana jako herbata leczy stany zapalne, gorączkę, kaszel i łagodzi ból. Sprawia to zawarta w osice substancja nazywana salicylem, która jest naturalnym analogiem aspiryny.
Wosk pszczeli
Tylko do użytku zewnętrznego. Łagodzi oparzenia i ukąszenia owadów, w tym pszczół.
Czarna malina
Zmiażdżone korzenie tej rośliny używane są jako herbata lub gotowane w celu przeżuwania. Łagodzi kaszel i biegunkę. Ma silne właściwości bakteriobójcze, działa również przeciwzapalnie podobnie jak aspiryna. Idealna na zima!
Rumianek
Liście i kwiaty zaparzane jako herbata stosowane są w problemach jelit i nudnościach. Działa również przeciwzapalnie.
Gryka
Obniża ciśnienie krwi, łagodzi biegunki i wspiera krzepnięcie krwi. Nasiona używa się do zup.
Cayenne
Jako dodatek do jedzenia lub herbaty służy jako środek przeciwbólowy. Łagodzi bóle reumatyczne. Aplikowany na rany jako puder działa antyseptycznie i znieczula ból.
Eukaliptus
Olej z liści i korzeni stosowany jest powszechnie przy przeziębieniach, gorączce, kaszlu i bólu gardła.
Echinacea
Należy do klasyki medycyny Indian, jako środek wzmacniający odporność i przy walce z infekcjami i gorączką. Działa również antyseptycznie i powszechnie używa się go przy grypie, przeziębieniach i bólu gardła.
Koper Włoski
Używa się go jako naparu do herbaty lub przeżuwa w celu łagodzenia bólu gardła, kaszlu, wspierania trawienia, łagodzeniu biegunek i przy przeziębieniu. Okłady z kopru są dobre dla oczu i łagodzą bóle głowy.
Korzeń imbiru
Przygotowywano nie tylko napary z imbiru, ale też maści i okłady. Wspomaga krążenie i system trawienny, działa przeciwzapalnie. Sprawdzi się idealnie przy grypie, przeziębieniu i bólu gardła.
Żeń-szeń
Jak widać nie odkryliśmy Ameryki, kiedy współcześnie zaczęliśmy używać żeń – szenia przy walce ze zmęczeniem. Już wieki temu Indianie stosowali go do podnoszenia energii, niwelowania efektów zmęczenia, podnoszenia odporności i poprawy stanu zdrowia płuc i wątroby. Największą zawartość drogocennych składników ma korzeń żeń-szenia.
Chmiel
Jako napar wspiera system trawienny. W połączeniu z aloesem łagodzi bóle mięśni. Działa również łagodząco na ból zębów i gardła. Chmiel w naszej kulturze wykorzystuje się również jako herbatka przed snem, dla większego komfortu snu.
Dziewanna
To popularna roślina, którą z pewnością znajdziesz w swojej okolicy. Działa przeciwzapalnie, świetnie sprawdzi się też przy dolegliwościach układu oddechowego, jak i okaże się wsparciem przy leczeniu astmy oraz uporczywego, suchego kaszlu. Dodatkowo można stosować ją zewnętrznie przy oparzeniach i ranach.
Lukrecja
Korzeń można żuć przy bólach zębów. Liście i korzeń można stosować jako napar przy kaszlu, bólu gardła i przeziębieniu. Ma silne działanie przeciwzapalne.
Męczennica
Nie dajcie się zwieść nazwie tej fascynującej rośliny. Kształt kwiatów przypominał konkwistadorom koronę ciernistą i gwoździe, stąd taka nazwa. Ma działanie silnie uspokajające, świetnie sprawdzi się w problemach ze snem. Łagodzi stany lękowe, bóle mięśniowe i wspomaga leczenie depresji.
Czerwona koniczyna
Wspiera układ krążenia i oddechowy, leczy stany zapalne, pomaga w radzeniu sobie z objawami menopauzy.
Jak można zauważyć Matka Ziemia od zarania dziejów ma dla nas naturalną apteczkę. Bez ciężkich skutków ubocznych i niezdrowej chemii. Warto zapoznać się z tematem ziołolecznictwa i wspierać w ten sposób swój organizm, zwłaszcza przy nadchodzącym okresie jesienno-zimowym.
Może cię również zainteresować artykuł: Naturalne talizmany i uroki prosto od Matki Ziemi
Arunika
Źródła:
consciousreminder.com/2019/01/22/31-long-forgotten-native-american-medical-cures
mp.pl/pacjent/zdrowiewpodrozy/wywiady/89509,czego-szaman-moze-nauczyc-lekarza