Praca w domu to marzenie etatowców, którzy codziennie rano stoją w korkach, odbębniają 8 godzin przy biurku w firmowej przestrzeni biurowej, a potem tą samą drogą wracają, klnąc pod nosem zmarnowany czas. Praca w domu brzmi wtedy jak spełnienie marzeń, jak coś, co rozwiązałoby dokładnie wszystkie problemy cywilizacyjne z niewyspaniem na czele.
Niestety, praca w domu jest trudniejsza niż można by przypuszczać. Ci, którzy próbowali porzucić ciepły stołek na etacie i rozwinąć się w pracy na własny rachunek, w swoich czterech ścianach wiedzą, że początki są trudne, a w pracy zdalnej czeka wiele pokus, że ciężko im się oprzeć nawet wytrawnym, produktywnym osobom z wieloletnim stażem. Wiem, co mówię – pracuję zdalnie już dobre 7 lat.
Praca z domu ma wiele plusów i niestety drugie tyle minusów, na które mało kto patrzy decydując się na ten rodzaj zarabiania pieniędzy. To luksus i jednocześnie przekleństwo. Kiedy jedziesz do pracy, automatycznie przestawiasz się na tryb pracownika, wykonujesz swoje zadania bez rozpraszania się, a potem wracasz do domu, który nie kojarzy ci się z pracą i jest twoją ostoją, oazą spokoju, miejscem do którego możesz uciec. W warunkach domowych, ten przeklik trzeba stworzyć sobie samemu, co teoretycznie nie jest trudnym zadaniem, ale o ile bardziej kuszące jest rozciągnięcie pracy na cały dzień i w tak zwanym międzyczasie sobie “pożyć”? Wstawić pranie, poprasować, ugotować obiad, obejrzeć odcinek serialu, zaprosić przyjaciółkę na macierzyńskim na “szybką kawkę”, albo skoczyć do sklepu na tygodniowe zakupy. Jeszcze fryzjer się wciśnie, zdążysz na paznokcie i o, proszę, przyszedł wieczór, a ty masz zrobione dokładnie NIC z rzeczy, które powinny być zrobione już dawno. Zaraz, chwila – nawet tak na dobrą sprawę nie wiesz co powinno być zrobione tego dnia, bo przecież nic nie zostało zaplanowane, ustrukturyzowane i przygotowane. Ups, miałeś pracować. I znowu ups – nie wyszło.
Zebraliśmy 14 sztuczek dla tych, którzy jeszcze gubią się w gąszczu pracy zdalnej. Być może dzięki nim zaczniesz produktywnie pracować, wypełniać swoje zadania i zakreślać cele. Albo uznasz, że praca w domu to nie twoje powołanie i potrzebujesz z domu wyjść, aby przekliknąć się na tryb “praca”.
Może cię również zainteresować artykuł: Dan-sha-ri – magiczna sztuka porządkowania domu, serca i umysłu
SZTUCZKA 1 – Miej stałe godziny pracy
Zupełnie tak, jak w pracy etatowej, określ w jakich godzinach pracujesz. Ustal sam ze sobą, że startujesz wraz z wybiciem godziny 8 rano i jesteś dostępny do 16 (lub w innym, wygodnym dla ciebie przedziale czasowym). Kiedy jesteś w pracy to jesteś w pracy, a więc w miarę możliwości nie zajmujesz się życiem domowym – robisz sobie przerwę na lunch i kawę i to wszystko.
SZTUCZKA 2 – Wcześnie wstawaj
Kiedy wychodzisz do biura, moment w którym opuszczasz swój dom i podążasz w kierunku budynku pracy jest tym momentem, w którym przeobrażasz się w pracownika na stanowisku. Nic cię nie rozprasza, jesteś zwarty i gotowy, kawa wypita, śniadanie zjedzone. Nie wstawiasz prania ani nie opróżniasz zmywarki (bo jesteś w pracy), nie oglądasz serialu i nie biegniesz na zakupy (bo jesteś w pracy). Potrzebujesz momentu, w którym przejdziesz z trybu “dom” do trybu “praca”. Wstań więc wcześniej, ubierz się, przygotuj śniadanie, szybko posprzątaj mieszkanie, wywietrz je. Przygotuj się tak, jakbyś wychodził do pracy – wczesne wstawanie umożliwi ci wzięcie takiego rozbiegu jakiego potrzebujesz, aby z czystym sumieniem usiąść do komputera i pracować według swoich ustaleń.
SZTUCZKA 3 – zjedz tę żabę!
Chciałoby się powiedzieć – zjedz tę żabę na śniadanie. Zacznij swój dzień od najcięższego, najtrudniejszego i najbardziej męczącego zadania, od którego uciekasz. Zagryź zęby i zrób to co do ciebie należy jeszcze zanim na dobre rozdzwonią się telefony i twój umysł zacznie dryfować. Z samego rana łatwiej jest się skupić, łatwiej ignorować rozpraszacze i wchodzisz do tak zwanego trybu robota – nie zastanawiaj się, nie szukaj argumentów, po prostu usiądź i zrób to co masz zrobić.
SZTUCZKA 4 – Udawaj, że idziesz do biura
Symboliczne wyjście do biura może sprawić, że będziesz bardziej produktywny. Możesz więc skoczyć po bułki i “przyjść” do pracy wracając, ale możesz też ustawić symboliczną granicę, na przykład budzik z konkretnym dzwonkiem o danej porze, przygotowana kawa, dzbanek z wodą i warzywne przekąski. Oddziel czas pracy od czasu w domu tyloma grubymi kreskami, iloma będzie się dało.
SZTUCZKA 5 – Teraz ty jesteś swoim szefem
Pracując w domu, jesteś swoim własnym szefem., Ustalasz swoje zadania, ustalasz ich kolejność, sam budujesz harmonogram spotkań i listę telefonów. Dbaj o to, aby szanować samego siebie i słuchać swoich wytycznych. Nie olewaj własnych postanowień. Spisuj listy rzeczy do zrobienia, uzupełniaj kalendarz, ustawiaj przypomnienia. Na początku możesz mieć ochotę poluzować lejce, ale z czasem zrozumiesz, że tylko surowa postawa do samego siebie zagwarantuje ci wypełnienie wszystkich zadań i produktywną pracę, a jak wiemy, produktywna praca przekłada się na zarobki.
Może cię również zainteresować artykuł: Dom – nasze miejsce na ziemi. Sprawdź, jak wypełnić go dobrą energią
SZTUCZKA 6 – stwórz swoją własną przestrzeń biurową
Jeśli nie masz możliwości zaadaptowania pokoju na biuro, stwórz sobie kącik do pracy. To może być tylko biurko i kilka półek, wygodne krzesło i sprzęt komputerowy. Siadając do pracy, masz siadać do pracy W BIURZE. Mając swoje miejsce pracy, łatwiej oddzielić życie domowe od tego, w którym faktycznie pracujesz. Kończąc pracę, po prostu opuszczasz swoje “biuro”, a rozpoczynając – siadasz wygodnie na swoim krześle.
SZTUCZKA 7 – przewrotnie – opuszczaj dom
W twojej pracy zdalnej mogą pojawić się momenty, w których kompletnie się wypalisz. Warto wtedy zmienić środowisko i wybrać się do pracy w zupełnie inne miejsce – kawiarnia może pozytywnie stymulować, biblioteka gwarantuje ciszę i spokój. Kiedy tylko czujesz, że jesteś o krok od szaleństwa, wychodź z domu.
SZTUCZKA 8 – naprawdę często z niego wychodź!
Pułapka pracy w domu to pułapka zamknięcia się w czterech ścianach, z dala od ludzi. Jeśli nie musisz wychodzić z domu, pewnie ograniczysz wyjścia do minimum i przestaniesz widywać się z innymi ludźmi. Planujesz odpoczynek od pracy z dala od domu. Wyjdź na spacer, umów się z kimś w muzeum, pójdź potańczyć. Skocz na lody albo kolację z partnerką lub partnerem na miasto. To pomoże ci się przestawić i pozytywnie naładować na kolejny dzień.
SZTUCZKA 9 – znajdź swoją porę i zadbaj o bloki czasowe
Pracuj wtedy, kiedy jesteś najbardziej produktywny. Sam doskonale znasz siebie i swoje możliwości, żeby wiedzieć, kiedy najłatwiej możesz się skupić, a kiedy warto odpuścić papierkową robotę. Twoja motywacja ma różne skoki w trakcie dnia, weź je pod uwagę, aby zaplanować harmonogram swojej pracy i podzielić go na bloki czasowe. W jednym bloku zawrzyj podobne zadania i zaplanuj przerwy, biorąc pod uwagę czas, w jakim potrafisz się skupić oraz moment dnia, który jest dla ciebie najlepszy na daną pracę.
SZTUCZKA 10 – planuj swoją pracę
Najlepiej dzień wcześniej, a jeśli to niemożliwe, to z samego rana, zanim na dobre wejdziesz w rytm dnia. Oczywiście plan dnia musi być na tyle elastyczny, aby wygodnie można z nim było pracować, jednocześnie musi być konkretny i jasny, zawierać wszystko to co musi zostać zrobione, aby dzień można było uznać za zamknięty. Trzy rzeczy, które uważasz za najważniejsze, napisz na szczycie listy – to powinny być te czynności, które doprowadzają cię do celu.
SZTUCZKA 11 – Ustaw minutnik (pomodoro)
Jeśli łatwo się rozpraszasz, ustaw 25 minutowe sekwencje pracy i 5 minutowe przerwy na rozruszanie się, czyli zastosuj tak zwane pomodoro. Jeśli każde zadanie dostanie swoje ramy czasowe i ani minuty więcej, wtedy poświęcisz mu pełną uwagę. Prawda jest taka, że zadanie zajmie ci dokładnie tyle czasu, ile mu dasz, więc staraj się skracać czas przeznaczany na jedno zadanie i zobacz, jakie to przyniesie efekty.
SZTUCZKA 12 – Eliminuj rozpraszacze
W domu rozproszyć się jest najłatwiej, bo oprócz swojej pracy, masz jeszcze dookoła przestrzeń, która błaga o to, aby ją posprzątać, posiłek, który wypada ugotować, kawa, która sama się nie zrobi. Jeśli wyeliminujesz rozpraszacze, czyli rozprawisz się z nimi przed pracą, zobaczysz, o ile łatwiej o produktywność.
SZTUCZKA 13 – Znajdź swoją muzykę
Znajdź rytmy, które sprawiają, że wchodzisz w tryb praca. Zbuduj własną playlistę. Na początek rozbudź się czymś bardziej skocznym, a potem, dostosowując muzykę do zadań, żongluj playlistami. Dobrym wspomagaczem są odgłosy natury, albo dźwięki gwaru kawiarnianego. Muzyka klasyczna, biały szum, mantry… Inni z kolei lubią zupełną ciszę i spokój – sprawdź co działa na ciebie.
SZTUCZKA 14 – Szukaj radości w tym, co masz do zrobienia
A jeśli nie możesz jej znaleźć w trakcie wykonywania zadań, posiłkuj się uczuciem, które się pojawi, jak już je zakończysz. To zwiększy twoją motywację, a ta z kolei wpłynie na produktywność. Zaplanuj fajne popołudnie po pracy, albo jakiś weekendowy wyjazd. Niech wszystko to, co musi być zrobione, a nie porywa cię tak jakbyś tego oczekiwał, prowadzi do czegoś miłego, przyjemnego.
Może cię również zainteresować artykuł: Jak oczyścić mieszkanie od złych energii?
Nadine Lu
Źródła:
consciousreminder.com/2019/02/06/5-ways-to-increase-motivation-boost-productivity-at-home/
blog.hubspot.com/marketing/productivity-tips-working-from-home
lifehack.org/articles/featured/10-hacks-to-improve-your-home-office-productivity.html
rescuetime.com/how-to-stay-productive-working-from-home/