Poziom poczucia własnej wartości determinuje jakość naszego życia. Wpływa na relacje z otoczeniem. Warunkuje poziom zadowolenia z relacji międzyludzkich, a także przyczynia się do wysokości osiąganych dochodów. Twoja pensja cię nie zadowala? Chcesz stworzyć udany związek? Zacznij stosować sześć sposobów na zwiększenie poczucia własnej wartości i obserwuj, jak szybko twoje życie zmienia się na lepsze. Przeczytaj serię artykułów, dzięki którym uzyskasz szansę na to, by stać się bardziej pewnym siebie. To proste! Wystarczy, że zastosujesz się do tych wskazówek.

Sposób numer 1. Bądź świadomy.

W każdej chwili, najlepiej jak potrafisz uświadamiaj sobie procesy zachodzące w swoim wnętrzu oraz to, co aktualnie dzieje się wokół ciebie. Obecny w TERAZ, wykorzystuj całą nabytą wiedzę, jednocześnie konfrontując ją z dostępnymi faktami. Odróżniaj interpretacje od faktów. To, co czujesz w danej chwili, co ci się aktualnie wydaje, nie jest faktem. Przedstawię ci dwie przykładowe sytuacje, które pomogą ci w zrozumieniu, jaka jest różnica pomiędzy faktem a interpretacją.

• Jesteś w pracy. Twoja koleżanka wygląda przez okno i mówi: „pada deszcz”. W tej chwili masz do wyboru fakt: „pada deszcz” lub własną interpretację: „Mamy dziś brzydką pogodę”. Fakt mówi na temat rzeczywistości, interpretacja dotyka naszej przeszłości, wypracowanego schematu, co uruchamia procesy w naszym ciele. W konsekwencji pojawia się reakcja emocjonalna. Myśl na temat brzydkiej pogody może wprowadzić cię w melancholijny nastrój, mogą również wystąpić objawy somatyczne wynikające z przekonania „zawsze kiedy pada deszcz, boli mnie głowa”. Wybieraj, co chcesz czuć.
• Jesteś obok bliskiej osoby. Słyszysz od niej słowa: „Jestem zmęczony, chciałbym odpocząć”. Wszystko, co wymyślisz, każda interpretacja tych słów, nie jest faktem. Tak więc wszelkie myśli typu: „nudzę go, nie chce ze mną rozmawiać, jest na mnie obrażony, już mnie nie kocha, pewnie ma inną”, to nie są fakty! Pozwalanie umysłowi na dowolne nadinterpretacje rzeczywistości, prowadzi do nieporozumień i frustracji.

Ćwicz uważność

Kolejnym szalenie istotnym aspektem jest uważność. Podczas doświadczania w mojej ocenie trudnej sytuacji, pojawiają się emocje. „Jestem zdenerwowana”, czy „czuję zdenerwowanie”? Zapewne już się domyślasz, że między tymi dwoma stwierdzeniami jest różnica. W pierwszym przypadku postrzegam zdenerwowanie jako część mojej osoby, w drugim jako emocję, która nie jest mną. Kiedy przestajemy identyfikować się ze swoją emocjonalnością, gdy pozwalamy na to, by stała się naszym drogowskazem, przestajemy postrzegać ją jako cechę naszego charakteru. Uwalniamy się od przekonania: „Zawsze krzyczę kiedy się zdenerwuję, z natury jestem nerwowa”. Fakt jest taki, że kiedy czuję zdenerwowanie, moją wyuczoną reakcją jest krzyk.

Zauważając różnicę, można dostrzec, że pewne zachowania są powielanymi schematami. Jeżeli schemat mi nie odpowiada, mogę go zmienić lub się od niego uwolnić, wtedy okaże się, że już nie jestem nerwowa i w analogicznej sytuacji czuję spokój.

Bądź szczery wobec siebie i innych

Chcąc dokonać zmian w swoim życiu, niezbędna jest umiejętność przyznawania się do popełnianych błędów. Na drodze do doskonałości nie zawsze postępujemy tak, jakbyśmy sami sobie tego życzyli. Niekiedy popełniamy błędy nieumyślnie. Pozwólmy sobie nie być idealnymi, dążyć do ideału bez samokrytyki. Jeżeli sytuacja tego wymaga, miejmy odwagę do tego, by przyznać się do błędu, jeśli trzeba przeprosić i zadośćuczynić szkodę.

Zadbaj o to, by twoje działania były spójne z celami. Obecna praca ci nie odpowiada? Chcesz iść do innej? Co do tej pory zrobiłeś, by dokonać zmiany? Przeglądasz regularnie ogłoszenia? Uczestniczysz w darmowych kursach doszkalających ze swojej branży (np. webinarach)? Czy starannie przygotowałeś swoje CV? Pracując w jednej z firm, osoba odpowiedzialna za rekrutację, powiedziała mi: „Nie wyobrażasz sobie jak często w dostarczanym CV są błędy językowe”. Jeżeli narzekasz na obecną pracę, nie robiąc nic w kierunku zmiany, domyślasz się jakie jest prawdopodobieństwo tego, że nowa praca spadnie ci z nieba. Spodziewaj się cudów ale zrób, co w twojej mocy, żeby osiągnąć cel.

I najważniejsze. Parafrazując słowa Winstona Churchilla: Nigdy, nigdy, nigdy, nigdy nie przestawaj się uczyć!

Czy po przeczytaniu tekstu zauważyłeś w swoim zachowaniu, coś co chciałbyś zmodyfikować? Jeśli tak, będzie mi miło, jak napiszesz o tym w komentarzu.

Klikając w jeden z poniższych linków zapoznasz się z pozostałymi filarami poczucia własnej wartości:

1. Samoakceptacja
2. Odpowiedzialność
3. Asertywność
4. Życie celowe
5. Prawość czy hipokryzja?

Agnieszka Salwa

Źródła:

Nathaniel Branden, „6 filarów poczucia własnej wartości”

zdjecia: pixaby.com

Podziel się wiedzą: