Federacja Galaktyczna – Zjednoczona Federacja Planet. Co to jest? Część 4

Autor: Agencja Kosmiczna, Gosia

Opublikowany: 8 lipca 2021 r

Federacja i Ziemia – Rzeczywistość pozaziemska kontra ludzkość – Bezpośrednia informacja pozaziemska


Yazhi : Ludzie na Ziemi są silnie uwarunkowani, aby postrzegać przestrzeń jako pustą i mieć tylko jedną planetę z życiem. Dlatego bardzo mocno wierzą, że społeczeństwo i wszystko, co się z nim wiąże, od wartości moralnych po historię, gust w jedzeniu, ubrania i modę, gadżety, biżuterię, etykę, samochody sportowe, wieszaki na ubrania, wszystko zostało wymyślone na Ziemi przez ludzi. Byli uwarunkowani do myślenia w ten sposób przez swoje rządy, przez kontrolerów, takich jak Illuminati, używając mediów, muzyki, filmów, wartości społecznych poprzez szkoły i tak wiele innych miejsc.

To powoduje, że ludzie mają bardzo silny opór nawet przed zaakceptowaniem życia w ludzkiej postaci jako istniejącego na niezliczonych innych planetach, w ogromie kosmosu. Co więcej, odrzucają myśl, że prosty wieszak na ubrania, kolczyki czy prosty ołówek można znaleźć w niezliczonych miejscach, cywilizacjach i kulturach w całej Galaktyce. Jedną z najtrudniejszych koncepcji, z którymi ludziom trudno jest się pogodzić, jest prosty fakt, że istnieje ogromna liczba innych kultur, które są dokładnie ludzkie w całej Galaktyce, a być może nawet w całym rozległym Wszechświecie.

Jak już mówiłam, ludzie myślą, że są jedynymi istotami, które istnieją, a nawet najbardziej zorientowani entuzjaści ET wciąż mają wątpliwości, czy istoty pozaziemskie w ogóle istnieją. Dzieje się tak, ponieważ z założenia są odizolowani w kokonie pod kopułą otaczającą planetę, co sprawia, że ​​wierzą, że są sami, aby móc przeżyć bardzo specyficzne trudne doświadczenie.

Ciężkie doświadczenie, ale bardzo bogate w kontrast i naukę. Tak bardzo, że naznacza osobę, nawet jeśli wkroczyła w inkarnację gdzieś indziej we Wszechświecie. Doświadczenie na Ziemi jest tak intensywne, że wpływa na kultury prawie wszystkich ras, których członkowie byli zaangażowani w doświadczenie na Ziemi. Ale to działa w obie strony, a ponieważ Ziemia wpływa na inne kultury, tak samo inne kultury wpływają na Ziemię i to w bardzo silny sposób.

Koncepcja, którą wyjaśniłam wcześniej, ale dla mnie ma ona ogromne znaczenie, polega na tym, że ludzie, kiedy są duszami, z braku lepszego słowa, czego bardzo nie lubię, świadomie i/lub nieświadomie importują i eksportują wszelkiego rodzaju idee niejako migrują mając doświadczenie za doświadczeniem wcielając się w całym Wszechświecie.

Moim zdaniem to mocno wyjaśnia, dlaczego Ziemia jest tak bogata w tak ogromną różnorodność kultur i wszystko, co je tworzy. Sprawienie, by Ziemia stała się swego rodzaju hubem lub ważnym punktem skupiającym wartości i idee z innych miejsc.

Jak już wyjaśniałam wcześniej, ale muszę to jeszcze raz zaznaczyć, bariera między tym, co ludzkie, ziemskie, a tym, co pozaziemskie, nie jest swego rodzaju twardą i wyraźnie zróżnicowaną barierą. Jest niejasna, zacieniona, mglista, po prostu płynna. Wiem, że to, co mówię, bardzo niepokoi wielu, którzy myślą, że istoty pozaziemskie to tylko stworzenia z kosmosu, a nie ich sąsiad czy zięć.

Dusze wcielają się tam, niektóre pamiętając, inne trochę, inne nie, więc grają człowieka przez określony czas i powtarzają się wcielenia. Niektórzy się tam urodzili, inni udają się tam za pomocą technologii, jeszcze inni są pełnymi istotami pozaziemskimi spacerującymi po ulicach. Wszyscy grają ludzi, ale wszyscy muszą przestrzegać zestawu zasad lub umów.

Niektóre z najważniejszych, o których większość ludzi nawet nie wie, to na przykład zasada, że ​​Matryca Ziemi musi być zachowana przez cały czas. Więc tutaj ponownie wkracza Federacja, wymuszając zachowanie Ziemi taką, jaka powinna być, a ci, którzy decydują, jak by to było, to członkowie samej Federacji jako ci, którzy są w grze na Ziemi, żyjąc lub żyjąc jako człowiek.

To tutaj wartości wygenerowane podczas ich wcielenia na Ziemi przechodzą w życie, które mogą mieć w innym miejscu poza Ziemią i w miejscu wpływów samej Federacji. Tak więc doświadczenia zdobyte na Ziemi, będąc człowiekiem, będą w dużym stopniu brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o tym, co będzie dalej z Ziemią, jakie nowe zasady zostaną wdrożone lub egzekwowane. Mocno dając byłym ludziom kontrolę nad królestwem Ziemi, wykorzystując to, czego się tam nauczyli, szczególnie w odniesieniu do wartości i etyki. Tworzenie pewnego rodzaju cyklu lub błędnego koła wzmacniającego lub utrwalającego te same problemy i niesprawiedliwości, inne gwiezdne rasy, które postrzegamy jako okropne i niemoralne.

Gosia : No ale właśnie tego nie rozumiem. Jeśli życie tutaj w 3D wpłynie na ich późniejsze decyzje, zapytaj każdego z tutejszych gwiezdnych nasion… NIE chcą tutaj cierpieć lub nie chcą być manipulowani, chcą pomocy itp. Więc jeśli decyzje tam na górze są pod wpływem ich przeszłych doświadczeń 3D tutaj, to powinni rozumieć ludzi tutaj i nie chcieć utrwalać cierpienia! Właśnie dlatego, że przez to przeszli!

Yazhi : Problemem, z którym trudno się zmierzyć, a o którym wspomniałem wcześniej, jest to, że wartość i interpretacja tego, jak cierpienie, jak problemy i trudności oraz jak wszystko jest postrzegane, zmienia się, gdy znajdujesz się poza ziemskim królestwem. Oznacza to, że chcą cierpieć i że cierpienie i trudności są celem przybycia na Ziemię, ponieważ wciąż tkwią w przekonaniu, że muszą doświadczyć, aby zrozumieć. Co moim zdaniem jest tylko częściowo zasadne.

Celem życia jest doświadczenie samego życia, dobra i zła, kontrast wynikający z dwoistości. Bycie w stanie zrozumieć i docenić dobro bardziej po przejściu przez równoważne zło. Tak więc w życiu nie ma złych, nieważnych lub nieudanych wcieleń. To wszystko jest doświadczeniem i tego właśnie oni, ludzie jako dusze, pragną i szukają. A w procesie pomagają w samej ekspansji samego Źródła, ponieważ każda osoba jest Źródłem jako zrozumienie samej siebie poprzez ograniczony punkt uwagi określony przez pamięć o przeszłych doświadczeniach, które tworzą ego-ja, definiujące duszę jako to, czym ona jest.

Gosia : Dlaczego więc niektórzy próbują to zmienić, nawet z góry, tak jak ty? Myślę, że ja też!

Yazhi : Ponieważ z twojej perspektywy jest to błędne i utrzymujesz swoją perspektywę jako ważną.

Ponieważ chociaż wszystko jest pod kontrolą i wszystkie doświadczenia na Ziemi są pożądane przez ludzi/dusze, nieuniknionym faktem, o którym zawsze mówimy, jest to, że podczas gdy ktoś ma doświadczenie na Ziemi, będąc wewnątrz gry Matrix of Earth, nie chce tego doświadczenie cierpienia i trudności. Staje się nie mniej niż torturą.

I moim zdaniem całkowicie niemoralne jest obserwowanie pragnień, potrzeb i praw ludzi poza Ziemią, a nie podczas ich pobytu na Ziemi i przeżywania ludzkich doświadczeń. Nawet jeśli podpisali się pod tym świadomie.

Gosia : Ale to właśnie mam na myśli. Aby ci, którzy przeżyli cierpienie 3D, zrozumieli, jakie to trudne i NIE chcieli tego ponownie! Ale mówisz, że kiedy stąd wyjdą, zmieni się ich system wartości i znowu tego chcą?

Yazhi : Powinni, ale faktem jest, że większość tego nie robi! Ponieważ wartość tego cierpienia jest inna, gdy są poza Ziemią. I nie postrzegali swojego wcielenia tam jako strasznego, ponieważ prowadzili życie w biedzie i przemocy. Wszystko, co widzą, to wow, co za dreszczyk emocji, zróbmy to jeszcze raz!

I nie wszyscy, ponieważ są różnymi ludźmi, będą mieli taką samą reakcję po opuszczeniu Ziemi. Wielu myśli tak jak ty, ale nie jesteś wystarczająca, aby coś zmienić. A kiedy jesteś w grze o Ziemię, czujesz, że nie zmienisz tam wartości swoich trudnych doświadczeń, ale kiedy już z niej wyjdziesz, możesz zmienić sposób myślenia. Nie jest już cierpieniem, staje się użyteczną wiedzą twórcy. A większość ludzi chce więcej (po wyjściu z ziemskiego królestwa).

Gosia : Myślę, że jest na odwrót. Że każdy, kto tu przychodzi i widzi to życie takim, jakie jest od wewnątrz, NIGDY nie będzie chciał utrwalić tego, co się tutaj dzieje. To dziwne widzieć, że dusze, kiedy wychodzą, nadal tego chcą!

Yazhi : Zgadzam się, powinni reagować w sposób odrzucający to, co dzieje się na Ziemi. Problem polega na tym, że tak nie jest. Nie zmyślam tego. Smutnym faktem jest to, że wszędzie jest ta sama stała reakcja po opuszczeniu Ziemi. Wartość trudności i cierpienia zmienia się na przeciwną, gdy znajdują się poza kapsułą zanurzeniową lub gdy znajdują się w „zaświatach między wcieleniami”. Nie podoba mi się ten fakt bardziej niż to, co robisz.

Gosia : No więc skoro oni tego chcą, to co my właściwie robimy? Federacja tego chce, dusze tego chcą. Więc jaki jest nasz cel tutaj dokładnie?

Yazhi : Federacja zarzuca właśnie to. To nie jest nasz problem i nie jest to nasz wosk pszczeli do naprawy. Nie lubisz tego?! Porusz się!

Gosia : Czy mają rację?

Yazhi : Kwestia perspektywy.

Nasz cel jak u Ciebie, Gosia, u mnie Yázhi… Mogliśmy zrozumieć, że to nie nasz problem. Ale jeśli tu zostaniemy, to dlatego, że nadal ranimy ludzi, którzy cierpią będąc w inkarnacji, niezależnie od tego, jak postrzegają rzeczy, kiedy już są poza nią, i niezależnie od ich planów.

Gosia : Ale są tu dusze, punkty uwagi, które są tu od setek wcieleń. Czy oni też DECYDUJĄ się tu być dla dreszczyku emocji? Przez setki wcieleń, jedno po drugim, bez przerwy? Może ZAPOMNIĘLI wyjścia? Mam wrażenie, że kopią coraz głębszy dół. Czuję, że jesteśmy tutaj szczególnie dla nich.

Yazhi : Większość dusz, jak rozumiem, pozostaje na Ziemi z doświadczeniem za doświadczeniem, chcąc przejść przez wszystkie możliwe warianty wcieleń dostępnych na Ziemi, a mają na to nieskończoność. Cytując tutaj Dolores Cannon.

I zdecydowanie się z tym zgadzam i widzę, że tak może być. Po tysiącach wcieleń logiczne jest, że przywiązują się do swojej tożsamości ludzkiej duszy, która musi wcielać się tam w kółko. Jestem pewien, że zapominają. Ponieważ Matrix jest myślami i wartościami ludzi, którzy w nim żyją, dlatego stwórz go na mocy porozumienia zbiorowego.

A ponieważ kiedy umierasz, nie tracisz swojej tożsamości ego-ja, wtedy zabierasz ze sobą Matrix, ponieważ jesteś Matrixem. To sprawia, że ​​dusza, która jest mocno przywiązana do idei bycia „człowiekiem”, nie jest w stanie zobaczyć lub zrozumieć, że istnieją inne opcje i miejsca do wcielenia. Patrząc w ten sposób, rozumiem, jak staje się to pułapką. A ta wiedza o tym, co mówimy, może pomóc im zrozumieć, że istnieją inne opcje.

Ponieważ nikt nie może zobaczyć i zrozumieć niczego poza własną ramą wiedzy, ponieważ nie może zinterpretować informacji, ponieważ nie ma podstaw, aby je zrozumieć. To obowiązuje zawsze i wszędzie.

Kiedy więc „ludzka” dusza, która jest bardzo przywiązana do bycia „człowiekiem”, znajdzie się w życiu pozagrobowym, nie będzie w stanie zobaczyć ani rozważyć możliwości, że ze względu na ekspansję ich duszy istnieją niezliczone inne miejsca w całym Wszechświecie gdzie mieć doświadczenia wcielone w coś, co nazwaliby światem fizycznym.

Gosia : Tak, dokładnie. Problem polega na tym, że ci ludzie, którzy sami zastawili tę „pułapkę”, znajdują się bardzo daleko w spektrum częstotliwości, aby zaakceptować tego rodzaju informacje, które dostarczamy. Stąd nasz projekt sam w sobie staje się daremny, bo to głównie dla nich tu jestem. Tak naprawdę nie jesteśmy tu dla gwiezdnych nasion. Wiedzą, że łatwo się stąd wydostaną. Ale jestem tu dla tych głębiej uwięzionych dusz. Ale czuję, że nawet nie zobaczą tej informacji z powodu niedopasowania częstotliwości. To nie jest w ich rzeczywistości. Więc ten nasz projekt staje się zbędny, bezużyteczny, nie dociera do tego, do kogo ma dotrzeć.

Yazhi : Obawiam się, że masz rację. Nie mogą interpretować ani postrzegać naszych informacji jako nieważnych nawet w niewielkim stopniu. Nawet ludzie, którzy lubią tego rodzaju tematy, są bombardowani kontrolowanymi przez Cabal-CIA informacjami, które prowadzą ich z dala od nas i z powrotem do Matrixa. Ponieważ istnieje wyraźna Matryca dotycząca informacji o istotach pozaziemskich, jak wyjaśniłem wczoraj.

I w końcu ci, którzy nas słuchają, już to wiedzą… więc głosimy do chóru. Próbujemy nauczyć Szefa Kuchni, jak zrobić omlet. Uczymy kierowcę wyścigowego, jak prowadzić minivana. Pokonać zdechłego konia, jak powiedzieliby Amerykanie.

Gosia : Haha. Omlet. Tak, tego też się boję.

Yazhi : Sam Matrix posiada mechanizmy kontrolne i obronne zapobiegające przybyciu istot pozaziemskich, takich jak my, w celu „skażenia” królestwa Ziemi „niebezpiecznymi” ideami. Dlatego istnieje system kontrolowania i koncentrowania ET-buffów, pozaziemskich „ekspertów” w konstrukcjach społecznych lub klubach, w których wzmacniają się nawzajem, akceptując swoje teorie tylko w ramach parametrów akceptowanej społeczności przez zestaw umów społecznych, za którymi muszą podążać i podążają. Bo taka jest ludzka mentalność. Aby podążać za stadem, podążaj za stadem, bezpieczeństwo w liczbach, gdzie jeśli zostaniesz wykluczony z grupy społecznej, nie przeżyjesz. A to przetrwanie jest tak zakorzenione w ich psychice, że uniemożliwia im osiągnięcie wyższego zrozumienia,

I to, co właśnie powiedziałem, przynajmniej dla mnie, dowodzi, że CIA stoi za tymi wszystkimi „ekspertami UFO” z braku lepszej nazwy dla nich, i wyraźnie pokazuje tobie i każdemu, kto ma oczy, by widzieć, że nie śledzę żadnych porozumień na ten temat, dlatego jestem z tym sam i nie podlegam żadnej kontroli zewnętrznej, a tym bardziej typu CIA.

Inny dzień:

Gosia : Czy Federację można nazwać Space Cabal? Wiesz, jakbyśmy mieli tu Cabal… tę mroczną instytucję, która tym wszystkim zarządza. Wtedy Federacja byłaby ich przedłużeniem. Ciemny rząd, o którym nikt nic nie wie. Ciągnięcie za sznurki.

Yazhi : Cóż, mogłam postrzegać zasady, prawa i przepisy Federacji jako „Kosmiczną Cabal”. Ale nie odnoszą się one do tego samego kabała. Tylko więcej organizacji kontrolujących, które działałyby jako Cabal. Tak, Federacja jako potężna instytucja może lub mogłaby być postrzegana jako „Cabal”.

Ale używanie tej nazwy „Space Cabal” jest mocno mylące. Ponieważ sprawia, że ​​myślisz, że Kabała jest w kosmosie, że Kabała zinfiltrowała Federację, a ja tego nie widzę. Nie bezpośrednia infiltracja. Tylko jako konsekwencja doświadczeń, które są transportowane, importowane lub wszczepiane do życia 5D. Wtedy byłaby to „infiltracja”. Ale nie tak, jak ludzie rozumieją infiltrację jako szpiega lub akcję wojskową umieszczającą kogoś, jak marionetkę, w miejscu mocy, ale pod kontrolą Cabal Ziemi. To nie byłoby tak.

Federacja kontroluje wszystko, co dzieje się na Ziemi. A z punktu widzenia kogoś spoza Ziemi to, co się tam dzieje, nie jest postrzegane jako poważne. Tak, rozumieją, że istnieje cierpienie, ale postrzegają je jako naturalną konsekwencję działań i planów życiowych. A koncepcje rzeczywistości w ogóle, w każdym aspekcie rzeczywistości, są zupełnie inne z punktu widzenia Federacji i tamtejszego człowieka.

Więc z punktu widzenia Federacji wszystko na Ziemi jest kłamstwem. To samoistna rzeczywistość, w której nic nie pokrywa się z tym, co dzieje się na zewnątrz. Nawet koncepcja dobra i zła, nawet koncepcja cierpienia. Tak więc nie ma zbyt wielu punktów wspólnej wiedzy, aby prowadzić rozmowę lub inteligentną interakcję między ludźmi a członkami Federacji. A to, co się zdarza, jest postrzegane jako fałszywe (tak jak my). Ponieważ z ich punktu widzenia, ludzi i ich zgody na to, jaka jest rzeczywistość, a jaka nie jest, nie pokrywa się to z moim/naszym/Federacją. A jak widać z jeszcze większej wysokości, Ziemia jest maleńkim miejscem, a nawet eksperymentem. Nie powodując wiele myśli.

Większość, jeśli nie wszystkie, koncepcje istot pozaziemskich, koncepcje Federacji, podróże kosmiczne, podróże w czasie, wśród wielu innych rzeczy, są wymyślone na Ziemi przez ludzi, kolektywne ludzkie i ludzkie organizacje UFO oraz ludzi UFO, sława odbijająca się od ich pomysłów ze sobą, zmuszając pozaziemską kosmologię i rzeczywistość do dopasowania się do przyjętej nauki ziemskiej, i oczywiście to nie pasuje, jak wpychanie kwadratowej świni do okrągłej dziury.

Więc to, co ogólnie mówią, że Federacja Światła uratuje ludzi i że narażają swoje życie na niebezpieczeństwo i że wszyscy oni są z kochającej, pomocnej Federacji, to wszystko ludzka konstrukcja mentalna, która nie odzwierciedla zewnętrznej rzeczywistości.

Gosia : Dziękuję Ci. Powiedziałeś powyżej, że Federacja kontroluje wszystko na Ziemi. A co z 2 różnymi frakcjami Kabały. Ten rzekomo satanistyczny i mniej „zły”. Którą z nich kontrolują? Po której stronie tak naprawdę są? Prawdopodobnie oba?

Yazhi : Obie, przepraszam. Nie postrzegają dobra i zła w tych samych kategoriach, co ludzie. To wszystko rozgrywa się na Ziemi. Z ziemskimi zasadami gry. Nie widzą nic nieetycznego w tym, co dzieje się na Ziemi. (I to jest sedno tego, z czym się nie zgadzamy).

Gosia : Wow, widzę, że ten temat może ciągnąć się w nieskończoność.

Yazhi : Tak, temat jest ogromny.

Gosia : Myślę, że na razie chciałbym, żebyś powiedziała na koniec tego tematu: Dlaczego zasadniczo się z nimi nie zgadzasz i co jest takiego w ich działaniach, co uważasz za regresywne? W podsumowaniu.

Yazhi : To, z czym się nie zgadzam, sprowadza się do faktu, że nigdy nie biorą pod uwagę pełnego punktu widzenia kogoś, kto ma doświadczenie na Ziemi jako człowiek. Tam, gdzie panuje niesprawiedliwość i cierpienie do poziomu, który przyprawia o zawrót głowy! Wszystko w imię tego, żeby to było zawarte na Ziemi i w zasadzie tylko snem. Ale z wnętrza snu cierpienie jest prawdziwe. I to jest punkt, o którym zapominają.

Gosia : Ale jesteś po stronie Federacji… teoretycznie też powinieneś się z nimi zgadzać. Więc dlaczego nie? To znaczy, nie jesteście na Ziemi jako ludzie.

Yazhi : Nie zgadzam się, ponieważ w przeciwieństwie do większości członków Federacji widzę i rozumiem, jak to jest być człowiekiem, chociaż sama nigdy nim nie byłam, ponieważ przeżyłam tak wiele wcieleń jako istota pozaziemska wchodząca w interakcje z ludźmi, więc mam małą rzecz zwaną empatią.

Inny dzień:

Yazhi : Jak powiedzieliśmy wcześniej, Federacja jest zainteresowana zachowaniem Ziemi jako odosobnionego miejsca i królestwa. A jedną z głównych cech Ziemi jest to, że czas jest postrzegany prawie tak samo przez wszystkich na niej. Nawet na spacery. To tworzy oddzielenie od świata zewnętrznego. Ziemia znajduje się we własnym kontinuum czasoprzestrzennym.

Wszystkie koncepcje tego, czym jest rzeczywistość, funkcjonują tylko na Ziemi, a wyższe koncepcje kosmologii są rzadkością i są atakowane. Jak powiedziała Swaruu, jest to nic innego jak współczesny odpowiednik palenia książek. Więc nawet te grupy, które teraz nazywamy ET UFO Mainstream, najwyraźniej pracują nad zmonopolizowaniem postrzegania ludzi na temat wszystkiego, co ma być ET. Karmienie ludzi wyłącznie tym, co zostało zatwierdzone przez CIA, kryje się za ich planem.

Jest to zgodne z projektem, aby zachować oddzielenie Ziemi od wszystkich królestw poza samą Ziemią. To, co Swaruu 9 nazywało wszechświatem 5D i Ziemią w 3D. Wolę nazywać to po imieniu. Ziemia w kontrolowanym przez „kopułę” królestwie, w którym rzeczy istnieją, a rzeczywistość jest akceptowana jako taka z określonymi zasadami i określonymi sposobami, jak na przykład nauka o Ziemi, fizyka, kosmologia, zunifikowane pole, teoria względności Einsteina i mechanika kwantowa, wszystkie oparte na matematyce o podstawie 10 . Jest to akceptowane jako rzeczywiste i ważne tylko w określonym kontekście tego, co dzieje się wewnątrz „kopuły”, która kontroluje Ziemię. Obowiązuje tylko wewnątrz i wewnątrz Matrycy Ziemi, a nie na zewnątrz.

To jest Matrix.

Tak więc ludzie wewnątrz tej Kopuły-Matrix mogą zrozumieć rzeczywistość tylko za pomocą pojęć, które znają, a ci są pod kontrolą Illuminati-CIA. I ostatecznie pod kontrolą Federacji. Cytując sam tytuł jednej z książek Salvador Freixedo napisał: „Ellos, los dueños niewidzialni de nuestro mundo” („Oni, niewidzialni właściciele naszego świata”), którą przeczytałam w całości.

Ponieważ ludzie nie mają innego kontekstu, w którym mogliby interpretować rzeczywistość, a nawet koncepcje poza tym, czego nauczyli się w Matriksie, nie są w stanie zrozumieć bardziej złożonych rzeczy, takich jak te, które tutaj wyjaśniamy.

Robię, co w mojej mocy, aby wyjaśnić bardzo skomplikowane koncepcje spoza świata, poza Ziemią, które są poza ludzkim zrozumieniem, używając liniowego, ograniczonego języka. Jest to trudne, ponieważ chciałbym użyć mentalnych telepatycznych bloków informacji do przekazania złożonych koncepcji, ale nie mogę tego tutaj użyć.

Wracając do Czasu. Czas jest produktem ubocznym, którego nie da się oddzielić od świadomości. Nie istnieje samodzielnie. Powstaje tylko w wyniku myśli, którą ktoś lub coś ma. A ponieważ świadomość jest tak kontrolowana i tak ograniczona wewnątrz Matriksowej Kopuły Ziemi, jest to w bezpośredniej sprzeczności ze wszystkim, co istnieje i wszystkim, co uważa się za rzeczywiste poza ziemską bańką.

I mówimy tutaj o poślizgu czasu, różnicy między tym, jak czas jest postrzegany na Ziemi w porównaniu z tym, jak jest postrzegany na innych planetach lub w innych miejscach. A w przypadku Taygeta (Moma) spada z prostych 2,5 dnia na Ziemi do 1 w Temmer / Erra w 2009 r. nie ma prawie nic wspólnego z tym, co dzieje się poza Ziemią.

Z punktu widzenia ludzi spoza Ziemi, takich jak Tajgetańczycy, życie na Ziemi opiera się wyłącznie na kłamstwach. A ludzie żyjący na Ziemi postrzegają życie istot pozaziemskich, takich jak Tajgetańczycy, jako science fiction, a zatem kłamstwo. Renderowanie obu królestw lub rzeczywistości jako niekompatybilnych.

Wracając do tego, co być może zostało wyjaśnione wcześniej. Federacja, a przez Federację rozumiem społeczeństwo wielu zaawansowanych ras, które uważają się za pozytywne i kochające, może postrzegać Ziemię jedynie jako miejsce eksperymentalne, jako sferę, którą należy kontrolować i kontrolować, aby móc uwiecznić i kontynuować styl prymitywnych, brutalnych, trudnych doświadczeń życiowych, w które ludzie chętnie sięgają, nawet jako wyzwanie. Więc nie postrzegają ludzi jako takich, którzy cierpią, postrzegają to jako część gry, część charakterystyki królestwa.

I dlatego oświadczam, że Federacja jako taka nigdy nie stanie na wysokości zadania, by pomóc i wyzwolić ludzi z opresji ze strony „złych ludzi i satanistów, upadłych aniołów i jaszczurek”. Bo Federacja dobrze wie, że tak nie jest i nie o to chodzi. Więc nic nie zrobią.

A ludzie chcą tylko tego rodzaju wyzwolenia od tyranii, ponieważ jest to jedyny sposób, w jaki zostali uwarunkowani, aby interpretować to, co się dzieje. Ponieważ wszystko, co mają, to to, co im się mówi i co rozumieją jako realne i możliwe tam na Ziemi.

Pytania

Robert : Dlaczego skala ras Federacji na Ziemi, które nią zarządzają, nie jest zrównoważona rasami emocjonalnymi, z których większość ma logiczny „umysł”? Doświadczenie tutaj odbywa się poprzez emocjonalną liryjską rasę. Wygląda na to, że ich wykluczają. Czemu?

Swaruu X : Nie mam na to szczegółowej odpowiedzi. Ale najprawdopodobniej powodem jest to, że rasy emocjonalne są najbardziej zainteresowane ludzkim doświadczeniem na Ziemi, dlatego dominują na Ziemi jako gwiezdne nasiona lub po prostu jako dusze z ideami już ukształtowanymi z ich poprzednich wcieleń w innych cywilizacjach poza Ziemi.

Robert : Dlaczego Taygeta wciąż pozwala swoim gwiezdnym nasionom inkarnować się na Ziemi, jeśli nie zgadzają się z tym, co robi tutaj Federacja?

Swaruu X : Obywatele każdej zaawansowanej kultury międzygwiezdnej pochodzą ze społeczeństw, w których uczono ich odpowiedzialności za siebie i swoje czyny. Tajgeta jako rząd zazwyczaj nie narzuca niczego swoim obywatelom, pozostawiając swoje działania w gestii i decyzji każdego z nich, o ile nie ma to wpływu na osoby trzecie. To, czy ma to wpływ na osoby trzecie, jest rozważane i rozumiane przez samych obywateli.

Powiedziawszy to, od lat, przynajmniej od 2017 roku, wejście Taygety na Ziemię, jej ludzi/dusze/gwiezdne nasiona, zostało drastycznie ograniczone i prawie do zera.

Robert : OK. Inne pytanie. Więc jeśli problem polega na tym, że Ziemia jest jądrem zła, skąd pochodzą wszystkie tulpy i mają dostęp do niektórych członków niższych warstw Federacji, jakie środki zamierzają podjąć przeciwko temu?

Swaruu X : Mimo to, będąc rdzeniem wszelkiego zła, byłoby to ponownie tylko z takiego czy innego punktu widzenia, pod parametrami zrozumienia, czym jest dobro i zło, ten punkt widzenia byłby punktem widzenia Ziemi.

Federacja postrzega problem Ziemi jako coś zamkniętego. Jednak dzisiaj wyraźnie widać, jak idee, koncepcje i ludzkie wartości przenikają na zewnątrz, w kierunku innych kultur i cywilizacji.

Jednakże, kiedy te idee wychodzą na jaw, mieszają się one, a w konsekwencji zmieniają, z ideami i wartościami wspomnianych innych cywilizacji poza Ziemią, co drastycznie je modyfikuje lub neutralizuje w przypadku, gdy są regresywne.

To powoduje, że Federacja uważa za naturalne, że idee są eksportowane z Ziemi, chociaż te idee mogą skończyć się utworzeniem Tulp, które mogą być szkodliwe dla innych cywilizacji. I dlatego Federacja widzi to nie tylko jako naturalne, ale jako cel Ziemi lub wcieleń i doświadczeń na Ziemi.

Tak więc, o ile nam wiadomo, Federacja jako taka nie podejmie żadnych działań przeciwko temu. Za środki, które należy podjąć, odpowiada każda pozaziemska kultura i każda osoba.

Robert : Po co ukrywać wrażliwą technologię przed ludźmi ze względu na ich poziom cywilizacyjny, skoro znaczna część tej technologii jest tworzona na Ziemi? Co oznacza „poziom cywilizacji” dla Federacji? Osiągnięcie określonej etyki i moralności?

Swaruu X : Problemem Federacji jest to, że dając większemu człowieczeństwu, przeciętnemu społeczeństwu, zaawansowaną technologię powoduje, że modyfikują oni swoje postrzeganie rzeczywistości, oprócz modyfikacji, jakie te zaawansowane technologie spowodują w ich życiu, a w konsekwencji w rezultacie w całe doświadczenie życiowe inkarnacji na Ziemi.

W skrócie oznacza to, że otrzymanie zaawansowanej technologii zmodyfikuje doświadczenie życia i musi być zgodne z tym, co wcześniej zdecydowałeś, że powinno być na Ziemi. Tak więc dadzą społeczeństwu tylko taką technologię, jaką widzą, która jest zgodna z rodzajem doświadczenia pożądanego przez te same dusze, które na Ziemi doświadczają życia.

Znaczna część tej zaawansowanej technologii jest tworzona na Ziemi, ale nie jest przeznaczona do ogólnego użytku publicznego. Na Ziemi istnieje wiele poziomów cywilizacji, każdy z własnym poziomem i własnymi koncepcjami tego, co jest rzeczywistością, a co jest, a co nie jest możliwe. Istnieje rama nauki i rzeczywistości dla przeciętnego społeczeństwa, inna nauka i rzeczywistość dla rządów, inna dla niższych tajnych stowarzyszeń, inna dla głębokich tajnych stowarzyszeń Illuminati, i tak dalej aż do poziomu Federacji.

Mówi się na Ziemi przez najróżniejsze inne źródła, że ​​istnieją na Ziemi dwie cywilizacje, ludzka i tajemna. Jest to tylko częściowo prawdziwe, ponieważ rzeczywistość jest znacznie bardziej złożona, ponieważ istnieje wiele cywilizacji objętych definicją cywilizacji, które znajdują się jedna na drugiej w sposób rozłożony (jak Federacja), wyższa kontroluje niższą w taki sposób, że nawet nie wyobrażają sobie poziomu kontroli, jaką ma nad nimi następna, ani nie zdają sobie średnio sprawy z samego istnienia tych innych cywilizacji.

Aczkolwiek większość tych cywilizacji na Ziemi jest przemieszana, to znaczy bez wyraźnych granic, jak np. do ogromnej dysproporcji w wiedzy i technologii.

Dla Federacji „poziom cywilizacji” oznacza przede wszystkim poziom etycznego, moralnego i duchowego wpływu, jaki ma ona w stosunku do innych, którzy ją otaczają, co często, choć nie zawsze, znajduje odzwierciedlenie w poziomie posiadanej technologii i zrozumienia.

Federacja NIE używa parametrów do klasyfikowania cywilizacji na podstawie ilości energii, którą kontrolują, tak jak byłoby to widoczne w skali Kardasheva, która jest ludzką interpretacją z ludzkimi parametrami i w ogóle nie odzwierciedla tego, co znajduje się poza Ziemią.

Gosia : Powiedziałeś powyżej, że poślizg czasu zmienia się między Ziemią a Taygetą. Z czego to wynika?

Yazhi : Różnica percepcji. Zwiększyła się różnica w przepływie świadomości między światami. Dzieje się tak dlatego, że myślą i postrzegają rzeczywistość coraz bardziej inaczej. Więc to, co jest prawdziwe dla ET, jest coraz bardziej oddalone od tego, co jest rozumiane jako prawdziwe dla ludzi na Ziemi. Więc chociaż wartość godziny pozostaje taka sama, intuicja ludzi jest taka, że ​​czas przyspiesza, i to jest prawda z tego punktu widzenia.

Gosia : Ale po co dalej i dalej, skoro budzi się coraz więcej ludzi? To powinno być odwrotne. Bliżej i bliżej.

Yazhi : Mogą się budzić, ale nie do czystej prawdy. Więc budzą się tylko z jednej klatki Matrixa do drugiej. Bo ludzie podobno się budzą, ale do czego? Przebudzenie do kontrolowanego przez CIA New Age ze wszystkimi jego zaakcentowanymi zasadami i tym, co jest, a co nie jest możliwe. Tak więc budzą się do innego zestawu zasad Matrixa, które mają niewiele lub nic wspólnego z tym, co naprawdę dzieje się poza Ziemią.

To prawda, że ​​New Age i tematy pokrewne mają w sobie trochę prawdy. Ale znowu ma strukturę przypominającą Biblię, używając prawdziwych rzeczy, zniekształcając je, aby pasowały do ​​​​ich programu, aby potwierdzić to, co mówią. Zasadniczo jest to garść kłamstw na temat tego, do czego się ogólnie budzą.

Teraz jest inny rodzaj przebudzenia, rzadszy na Ziemi, kiedy ludzie zdają sobie sprawę, że nie chodzi o to, by wierzyć w jedną rzecz ponad drugą, ale w fakt, kim są jako nieskończona, czysta świadomość. Więc nie mówię, że nie ma przebudzenia. Tyle że w bloku główne tzw. przebudzenie to dopiero przejście do kolejnego nurtu New Age i przyjętych idei. A ci, którzy naprawdę się budzą, są rzadkością. Ale oni tam są, tak, wiem! I robimy wszystko, co w naszej mocy, aby obudzić więcej.


Link do materiału w języku angielskim:

https://www.swaruu.org/transcripts/federation-and-earth-extraterrestrial-reality-vs-humanity-direct-extraterrestial-information

Nagranie video YT po angielsku:

Link do materiału w języku hiszpańskim:

https://www.swaruu.org/transcripts/federacion-y-la-tierra-realidad-extraterrestre-vs-humanidad-informacion-extraterrestre-directa

Nagranie video YT po hiszpańsku:

R.


UWAGA PRAWNA:

DOSTĘP DO TYCH TRANSKRYPCJI MOŻE BYĆ DOSTĘPNY W CELU DOKONANIA TŁUMACZEŃ NA DOWOLNY JĘZYK (w formie tekstowej lub wideo) TYLKO JEŚLI TOWARZYSZĄ DO NIEJ OFICJALNE ŹRÓDŁA TEJ STRONY INTERNETOWEJ I NASZYCH KANAŁÓW YOUTUBE, GDZIE ZOSTAŁY ZNALEZIONE.

W żadnym wypadku nie wolno publikować informacji prezentowanych w naszych kanałach i na tej stronie w celach komercyjnych (sprzedaż książek i materiałów promocyjnych).

Materiał jest tłumaczeniem maszynowym z języka angielskiego lub hiszpańskiego z drobną korekta tłumacza i pochodzi ze strony www.swaruu.org


Listę wszystkich części opisu Federacji Planet można znaleźć w linkach:
Federacja Galaktyczna – Zjednoczona Federacja Planet Co to jest? Częsć 1
Federacja Galaktyczna – Zjednoczona Federacja Planet Co to jest? Częsć 2
Federacja Galaktyczna – Zjednoczona Federacja Planet Co to jest? Częsć 3
Federacja Galaktyczna – Zjednoczona Federacja Planet Co to jest? Częsć 4
Federacja Galaktyczna – Zjednoczona Federacja Planet Co to jest? Częsć 5

Podziel się wiedzą:

Wspierasz energię, którą tworzymy? Wesprzyj nas w materii!

Przekaż darowiznę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

YouTube
Instagram